Formuła Mini Max - sieci Play udało się ulepszyć ofertę nju mobile?

nju mobile wywołało ożywienie na polskim rynku komórkowym. Przygotowana przez nową markę Orange oferta okazała się niełatwa do powielenia, ale Playowi wreszcie się udało.

nju mobile wywołało ożywienie na polskim rynku komórkowym. Przygotowana przez nową markę Orange oferta okazała się niełatwa do powielenia, ale Playowi wreszcie się udało.

Przedstawiciele P4 na dzisiejszej konferencji prasowej zaprezentowali nową ofertę prepaidową o nazwie Formuła Mini Max, która jest odpowiedzią na tanią markę Orange. Zgodnie z zapowiedziami sieci Orange ofertę nju mobile trudno było skopiować w krótkim czasie. Wiązało się to bowiem z koniecznością wprowadzenia zmian w systemach rozliczania ofert, co generuje dodatkowe (spore) koszty.

Żeby nie pozostać za bardzo w tyle, Play wprowadził na początek tanie oferty no limits w Red Bull Mobile, w których umowa podpisywana była na czas nieokreślony. Bezpośrednia odpowiedź pojawiła się dopiero dzisiaj. Jest nią nowa opcja na kartę w Play. Marcin Gruszka przyznał, że nju na kartę cieszy się popularnością, a P4 chciało udoskonalić tę ofertę. Czy się udało?

Formuła Mini Max jest bardzo prosta. Użytkownicy mogą korzystać z nielimitowanych rozmów, SMS-ów i MMS-ów do Play, nawet jeśli nie mają środków na koncie. Gdy rozmawiają i esemesują z numerami z innych sieci, z konta pobierane są standardowe opłaty (9 gr za SMS, 19 gr za MMS i 29 gr za minutę połączenia) do odpowiednich pułapów. Po wydzwonieniu 29 zł wszystkie inne rozmowy są nielimitowane. Co ważne, do rozmów zaliczają się również połączenia z numerami stacjonarnymi. Nie ma o tym wzmianki w regulaminie, ale Marcin Gruszka potwierdził to na Facebooku.

W przypadku SMS-ów i MMS-ów możliwość nielimitowanego wysyłania wiadomości aktywowana jest po "osiągnięciu" 9 zł. W ofercie jest również Internet (pakiet 100 MB), za który użytkownicy nie zapłacą więcej niż 5 zł (rozliczane po 2 gr za 100 kb). Transfer jest bowiem ograniczany do 8 kb/s, a żeby przywrócić zwykłą prędkość, należy skorzystać z wybranego pakietu danych (można aktywować je wiele razy):

• 100 MB za 5 zł,
• 500 MB za 9 zł,
• 1,5 GB za 20 zł.

Należy jednak pamiętać, że wszystkie pakiety i nielimitowane rozmowy są ważne tylko do końca miesiąca kalendarzowego. Po tym okresie opłaty za połączenia, SMS-y, MMS-y i Internet naliczane są od zera.

Doładowania i okres ważności konta w ofercie Formuła Mini Max są takie same jak w obecnie obowiązujących ofertach prepaidowych sieci Play:

Formuła Mini Max dostępna jest już od dzisiaj (od godziny 11:00). Użytkownicy dotychczasowych ofert mogą już do niej migrować. Wystarczy wpisać kod 1639#. Należy pamiętać, że na nowe konto przechodzą tylko środki z doładowań, a wszystkie dodatkowe pakiety i bonusy przepadają. Poza tym po migracji ważność konta to 14 dni.

Możliwość wykonywania rozmów i SMS-ów w sieci Play przy zerowym stanie konta oraz nieco lepiej przygotowane pakiety danych - te cechy decydują moim zdaniem o lekkiej przewadze Formuły Mini Max nad ofertą nju mobile na kartę. Mam jednak wrażenie, że użytkownicy nie powinni odczuć na co dzień żadnych różnic między prepaidowymi ofertami.

Dzięki nowej ofercie klienci sieci Play powinni przestać interesować się tanią marką Orange, poza tym firma może liczyć na napływ sporej liczby użytkowników innych sieci. Tym bardziej że wprowadzeniu oferty będzie towarzyszyła kampania reklamowa (ze spotami w TV z Czesławem Mozilem), która powinna pomóc w szybkim wypromowaniu nowej opcji.