Google ma świetny pomysł na to, jak wyróżnić Pixele na rynku smartfonów?

Google ma świetny pomysł na to, jak wyróżnić Pixele na rynku smartfonów?30.06.2017 13:14
Mateusz Żołyniak

Gigant z Mountain View może obecnie pracować nad ciekawym rozwiązaniem, które nie tylko wpłynie na sposób, w jaki użytkownicy korzystają ze smartfonów, ale może pomóc wyróżnić smartfony firmy na tle konkurencji.

Smartfon z dodatkowym touchpadem

W Urzędzie Patentów i Znaków Towarowych Stanów Zjednoczonych już rok temu pojawił się wniosek patentowy dotyczący ciekawego rozwiązania Google'a. Uwagę na niego zwrócił niedawno serwis PatentlyMobile. Wskazuje on, że gigant chce stworzyć smartfona wyposażonego w dodatkowy panel dotykowy, który znajdzie się w górnej części tylnego fragmentu obudowy.

Google pracuje nad dodatkowym panelem dotykowym w smartfonach, który znajdzie się w tylnej części ich obudów, Źródło zdjęć: © USPTO/PatentlyMobile
Google pracuje nad dodatkowym panelem dotykowym w smartfonach, który znajdzie się w tylnej części ich obudów
Źródło zdjęć: © USPTO/PatentlyMobile

Google w swoim wniosku wskazuje, że dla posiadaczy smartfonów "korzystne będzie używanie reagującej na dotyk powierzchni, na której można wykonywać dodatkowe czynności". Jakie? Opcji jest naprawdę wiele. Dość wspomnieć o:

  • przewijaniu stron internetowych lub galerii zdjęć za pomocą umieszczonego z tyłu panelu dotykowego;
  • przybliżaniu zdjęć lub fragmentów stron WWW za pomocą prostego gestu;
  • kontroli poziomu głośności w aplikacjach muzycznych i wideo;
  • obsłudze przedniego aparatu podczas robienia zdjęć selfie (przybliżania, wyzwalanie migawki aparatu);
  • obsłudze interfejsu za pomocą gestów (wysuwanie belki powiadomień, zmiana ekranów, wysuwanie szuflady aplikacji);
  • uruchamianiu wybranych aplikacji lub aktywowaniu wybranych opcji za pomocą gestów (\narysowanie\ okręgu mogłoby uruchamiać np. dialer).

Można liczyć, że rozwiązanie zostanie tak zaprojektowane, aby funkcje zmieniały się kontekstowo. Co ważne, chodzi nie tylko o poszczególne aplikacje, ale i dane ich typy, np. wspomniane wyżej odtwarzacze multimedialne.

Google pracuje nad dodatkowym panelem dotykowym w smartfonach, który znajdzie się w tylnej części ich obudów, Źródło zdjęć: © USPTO/PatentlyMobile
Google pracuje nad dodatkowym panelem dotykowym w smartfonach, który znajdzie się w tylnej części ich obudów
Źródło zdjęć: © USPTO/PatentlyMobile

Wygodna obsługa smartfona jedną ręką

W pierwszej chwili może wydawać się, że dodatkowy dotykowy panel na tylnej części obudowy to nic specjalnego. Rozwiązanie tego typu już lata temu zaproponowały firmy Synaptics i The Astonishing Tribe (TAT) w koncepcyjnym modelu Fuse, ale zainteresowanie nim nie było wielkie.

Teraz sprawy mają się jednak inaczej, gdyż nic nie stoi na przeszkodzie - tak od strony sprzętowej, jak i oprogramowania - aby wprowadzić to rozwiązanie. Firma Oppo udowodniła to zresztą już w 2013, gdy wprowadziła model N1 z panelem O-Touch. Jego zadaniem było usprawnienie sposobu, w jaki korzystamy z telefonów, które od czasu projektu Synapticsa znacznie urosły.

Gigant z Mountain View może pójść podobną drogą - dodać panel dodatkowy, który umożliwi wykonywanie wielu czynności bez konieczności używania obu rąk, a do tego użytkownik nie będzie w tym czasie zasłaniał dłonią wyświetlanego na ekranie obrazu. Na tym zalety się nie kończą.

Nie bez znaczenia jest to, że technologia ta nie wymaga zmiany przyzwyczajeń. Palec wskazujący naturalnie "ląduje" w górnej części tylnego panelu, gdy telefon trzymany jest w dłoni. Warto dodać również, że z panelem dotykowym mógłby zostać zintegrowany czytnik linii papilarnych (np. rozwiązanie ultradźwiękowe).

Oppo nie zadbało o obsługę wielu funkcji, więc rozwiązanie było traktowane tylko jako ciekawostka. Dla firmy Google, która kontroluje rozwój Androida, dodanie natywnego wsparcia nie będzie żadnym problemem. Dzięki temu obsługa panelu na starcie nie musi być tak ograniczona, jak choćby w przypadku technologii Edge Sense, którą wprowadzono w HTC U11.

Nowe rozwiązanie trafi do Pixeli?

Biorąc pod uwagę, że wniosek patentowy w amerykańskim urzędzie pojawił się już rok temu, można założyć, że Google nad powyższym rozwiązaniem pracuje już od pewnego czasu. Kto wie, może firma wprowadzi je już w kolejnych modelach z linii Pixel. Już szklany fragment tylnego panelu z pierwszych Pixeli wygląda w końcu, jakby miał pełni taką funkcję.

Google Pixel i Pixel XL
Google Pixel i Pixel XL

Może okazać się, że początkowo dodatkowy dotykowy panel będzie tym, co ma wyróżniać smartfony Google'a na konkurencyjnym rynku. Nie można jednak wykluczyć, że z czasem rozwiązanie zostanie udostępnione innym firmom, dzięki czemu pojawi się w większej liczbie smartfonów.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.