Mapy Google uwielbiam za funkcję, o której mało kto słyszał

Mapy Google uwielbiam za funkcję, o której mało kto słyszał16.01.2020 07:48
GaudiLab / Shutterstock.com
Patryk Korzeniecki

Mapy Google mają pewną świetną funkcję, która potrafi naprawdę usprawnić podróżowanie po mieście. Niestety, zaskakująco mało osób wie o jej istnieniu.

Map Google używam odkąd pamiętam. Stosuję je praktycznie przy każdej dłuższej podróży - bez tej aplikacji czuję się jak bez ręki. Kiedyś zdarzało mi się jej używać też do przejazdów komunikacją miejską. Ma jednak jedną ciekawą opcję, która jest genialna w swojej prostocie. I co najdziwniejsze - ciężko jest mi znaleźć kogoś, kto o niej wie.

Mapy Google z genialną i mało znaną opcją

Wiele razy zdarzyło mi się, że przyjeżdżający autobus był totalnie zatłoczony i musiałem czekać na następny. Ostatnio zastanawiałem się, dlaczego Google nie skorzystał z popularności swojej aplikacji z mapami i nie wprowadził opcji pokazywania zatłoczenia autobusów. Okazuje się, że taka funkcja... już jest! Jak to działa?

Mapy Google korzystają z informacji na temat poprzednich przejazdów i ich zapełnienia. Po wybraniu określonego kursu w informacjach o przejeździe widzimy ikonkę tłumu. Im więcej "zaczernionych" sylwetek, tym autobus jest bardziej zatłoczony.

Obok znajduje się słowny komentarz. Jeśli jesteśmy zmęczeni po pracy i w aplikacji zobaczymy, że raczej nie będzie gdzie usiąść, to możemy sobie zawczasu wybrać inny kurs. Proste, ale jakże przydatne!

Pisał już o niej mój redakcyjny kolega Oskar. Dlaczego więc wracam do tematu?

Ano dlatego, że Google nie zadbał o świadomość użytkowników. I mimo jej przydatności zaskakująco mało osób o niej wie. Po aktualizacji Map Google powinno pojawić się coś w rodzaju ekranu informującego użytkownika o nowej opcji. Niestety nic takiego nie widziałem, a funkcja została zaimplementowana kilka miesięcy temu po cichu.

Skąd o niej tak w ogóle wiem? Od mojego redakcyjnego kolegi Bolesława. Popytałem znajomych o to, czy o niej wiedzieli. Zgadnijcie, ile osób powiedziało "tak". Dwie.

Możecie sprawdzić opisywaną opcję w stolicy - sprawdzone osobiście. Usługa działa też w Katowicach, Łodzi, Wrocławiu, Poznaniu, Szczecinie i Gdańsku. Pamiętajcie tylko o tym, żeby posiadać aktualną wersję aplikacji.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.