Google się nie poddaje. Wciąż liczy na to, że Apple zmieni zdanie

Google się nie poddaje. Wciąż liczy na to, że Apple zmieni zdanie20.06.2022 14:23

Google nie przestaje próbować zachęcać Apple'a do przesiadki z autorskiego standardu iMessage na otwarty RCS. Tym razem postanowił wykorzystać do tego nową piosenkę Drake'a.

Kanadyjski raper Drake wypuścił utwór o nazwie "Texts Go Green" (ang. wiadomości stają się zielone). Nawiązuje on do koloru dymków wiadomości na iPhone'ach, które pochodzą od osób zablokowanych lub takich, które korzystają z telefonów innych marek, co we wspomnianym kawałku ma symbolizować zmianę relacji międzyludzkich.

Google zareagował na premierę tego kawałka i zaapelował do Apple'a. Znowu.

Google: "Gdyby tylko jakiś super utalentowany zespół inżynierów Apple'a mógł to naprawić"

Za pośrednictwem oficjalnego profilu Androida na Twitterze przedstawiciele Google'a ogłosili, że utwór "Texts Go Green" "uderzył w nich inaczej". Postanowili zamieścić jego przerobiony fragment z "nieoficjalnymi słowami".

:

Zespół Androida uważa, że nowa piosenka Drake'a "Texts Go Green" jest świetna. Odnosi się do zjawiska, gdy użytkownik iPhone'a zostaje zablokowany. Lub próbuje wysłać SMS-a do kogoś, kto nie ma iPhone'a. W każdym razie jest to dość ciężki temat. Gdyby tylko jakiś super utalentowany zespół inżynierów w Apple mógł to naprawić. Bo jest to problem, który tylko Apple może naprawić. W zasadzie wystarczy, że po prostu zaadoptują RCS. Sprawiłoby to również, że SMS-y byłyby bezpieczniejsze. Tak tylko mówimy. Świetny utwór tak czy inaczej.

Google stara się wywrzeć na Apple'u presję i zachęcić do przesiadki na RCS od miesięcy. W styczniu Hiroshi Lockheimer publicznie oskarżył producenta iPhone'ów o "czerpanie korzyści z nękania".

Wiceszef Google'a odpowiedzialny za rozwój Androida nawiązał do głośnego reportażu Wall Street Journal, z którego wynika, że amerykańscy nastolatkowie wybierają iPhone'y z uwagi na presję społeczną. Osławione zielone dymki - jasno wskazujące na używanie telefonu innej marki - mają być przyczyną piętnowania osób, które nie mają iPhone'a.

Problem iPhone'owej presji społecznej dotyczy zresztą nie tylko nastolatków. W lutym amerykańskie media rozpisywały się o Jarretcie Allenie, cenionym koszykarzu NBA, który w jednym z wywiadów przyznał, że prywatnie używa Androida, ale musiał kupić iPhone'a, bo reszta jego drużyny prowadzi grupowy czat na iMessage.

Szanse na to, że Apple postawi na standard RCS, są na razie małe

Jeden z wysoko postawionych pracowników Apple'a przyznał w 2016 roku z rozmowie z The Verge, że iMessage zwiększa sprzedaż iPhone'ów i innych urządzeń. Odpowiedział tym samym pytanie, dlaczego komunikator ten nie doczekał się wersji na Androida.

Jeśli Apple dotychczas nie miał interesu w tym, by przenieść własną aplikację na platformy konkurencji, istnieje niewielkie prawdopodobieństwo, że zaadoptuje androidowe rozwiązanie u siebie. Miliony osób, które od lat kupują iPhone'y z uwagi na iMessage, straciłyby argument przemawiający za wyborem smartfonu tej marki. Poza tym - o czym nie wolno zapominać  - iMessage powstało dużo wcześniej niż RCS-y.

Zobacz również:

Miron Nurski, redaktor prowadzący Komórkomanii

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.