HTC Volantis będzie mieć aż 5 GB pamięci RAM?

5 GB RAM-u, 64-bitowy procesor i ekran o rozdzielczości 2560 x 1600 pikseli - to wybrane elementy specyfikacji nadchodzącego tabletu HTC. Tajwańczycy mogą szykować naprawdę interesujący sprzęt.

O powrocie HTC na rynek tabletów plotkuje się od dawna, ale dopiero ostatnio pojawiły się konkrety. Wiemy już, że Tajwańczycy pracują nad high-endowym urządzeniem o kodowej nazwie Volantis, które będzie należało do serii Android Silver. @evleaks twierdzi, że producent szykuje potężny tablet.

Volantis, znany również jako Flounder, ma zostać wyposażony w 8,9-calowy ekran IPS o powalającej rozdzielczości 2560 x 1600 pikseli (wcześniej mówiło się o panelu 2048 x 1440). Na pokładzie może być też aż 5 GB RAM-u, a obsługę takiej ilości pamięci operacyjnej zapewnią nowy Android i 64-bitowy układ. Będzie nim najprawdopodobniej Tegra K1 w wersji z rdzeniami Denver.

Wynika to z faktu, że Snapdragon 810 na rynku nie pojawi się przed 2015 rokiem, chociaż HTC ma też testować wariant tabletu bazujący na układzie Qualcomma. Biorąc pod uwagę, że obecne dane dotyczą prototypów, finalna wersja produktu może być dostępna z mniejszą ilością pamięci RAM.

Volantis ma mieć także 64 GB wbudowanej pamięci, aparat główny 8 Mpix z diodą doświetlającą, kamerkę 5 Mpix na przednim panelu oraz głośniki BoomSound, które są znakiem rozpoznawczym tajwańskiej firmy. Sprzęt powinien zostać zapakowany w srebrną aluminiową obudowę, która może być podobna do tej z HTC One (M8). @evleaks sugeruje, że wcześniejsze fotki urządzenia nie były prawdziwe. Opublikował on zdjęcie fragmentu obudowy nadchodzącego tabletu, który podpisany jest jako Flounder.

Nowy tablet HTC może być jednym z pierwszych urządzeń z serii Android Silver. Mówi się, że linię tę będą tworzyć high-endowe urządzenia, które będą wytwarzane przez różnych producentów we współpracy z gigantem z Mountain View. Debiutu sprzętu można spodziewać się na początku czwartego kwartału tego roku, kiedy to Google oficjalnie zaprezentuje nową wersję Androida.

Aktualizacja:

Okazuje się niestety, że powyższe dane to ściema. @evleaks ujawnił właśnie, że dał się podejść 14-latkowi, który podawał się za inżyniera Google'a. Szkoda, mogło być tak pięknie.

Źródło: evleaks.at