Tajwańska firma jest w coraz gorszej sytuacji finansowej. Czas nieubłaganie zbliża azjatyckiego giganta do spotkania z dnem. Ostatnią deską ratunku będzie zupełnie nowy model flagowy - HTC M8.
Od kilku tygodni w sieci roi się od renderów, zdjęć i przecieków dotyczących tego modelu. Do dziś nie wiadomo jak oficjalnie telefon będzie wyglądał i jaka będzie jego nazwa. Przeanalizujmy dotychczasowe informacje.
WYGLĄD
HTC M8 stylistycznie będzie zbliżony do zeszłorocznego falgowca tajwańczyków. Oprócz bardziej zaokrąglonych rogów urządzenia możemy również dostrzec, iż na przednim panelu zabrakło przycisków systemowych. Tym razem HTC umieścił je na ekranie, co jest dość kontrowersyjną decyzją, ponieważ puste miejsce obok loga firmy aż prosi się o umieszczenie tam dobrze znanej strzałki i równie popularnego domku. Czy HTC pójdzie w ślad Sony i niedorzecznie wielkich ramek. Wydaje mi się, że nie. W sieci wiele mówi się o możliwości "schowania" przycisków ekranowych. Czyżby HTC przygotowywało systemową rewolucję? Czy przyciski będą po prostu wyswietlane nad aplikacją i będą pojawiały sie tylko po wykonaniu jakiegoś gestu, bądź zbliżeniu palców do dolnej krawędzi ekranu naszych palców? Bardzo możliwe. HTC pokazało już kilka podobnych rozwiązań w Sense 5.0 (dokładnie w aplikacji galerii). Bardzo prawdopodobne, iż te przyciski będą znacznie inne niż przyciski w słynnych nexusach bądź Xperiach. Przejdźmy do tylu urządzenia. Znajdziemy tam dwa oka aparatu. O ile pierwsze, większe zostało wkomponowane w całą filozofię designu, o tyle drugie, mniejsze wygląda jak trzecie oko proroka...
Warto, również dodać, iż telefon zostanie najprawdopodobniej wykonany z polerowanego metalu. Producenci termosów już zacyznają pisać pozwy.
NAZWA
Tajwański producent przestrzelił sobie kolana. Niestety ale nazwa One nie jest zbyt fortunna, dodając jeszcze, że poprzednia generacja nazywała sie One X możemy dojść do wniosku, iż kolejny model powinien nazywać sie ON...
Obecnie w sieci krążą trzy prawdopodobne nazwy :
- One 2
- One 2014
- The All New One.
Na którą z powyższych nazw zdecyduje się producent. Na razie nie wiadomo, ale jak donosi @evleaks każda z tych trzech nazw krąży po siedzibie HTC.
Osobiscie uważam, iż najlepszą propozycją jest One 2, bądź po prostu M8.
Jeśli HTC zdecyduje się na nazwę One Two, to kto wie, być może zacznie współpracować marketingowo z Britney Spears, która śpiewała One two three not only One and me...
Nie mogę doczekać się 25 marca, czyli dnia w którym oficjalnie wszystkiego się dowiemy. Mam nadzieję, że HTC nie przesadzi z ceną.
Źródło @evleaks