HTC Wildfire X oficjalnie. Tajwańczycy wskrzeszają kultową serię

HTC Wildfire X oficjalnie. Tajwańczycy wskrzeszają kultową serię14.08.2019 10:35

Plotki na temat przywrócenia do życia serii HTC Wildfire okazały się prawdziwe.

HTC Wildfire to budżetowy smartfon, który trafił na rynek w 2010 roku i okazał się sprzedażowym sukcesem. Po roku doczekał się następcy z literką S w nazwie, po czym linia została uśmiercona. Jak widać - do czasu.

HTC Wildfire X to smartfon ze średniej półki, które wpisuje się w aktualne rynkowe standardy

Z przodu znalazł się 6,2-calowy wyświetlacz o proporcjach 19:9, który wypełnia 88,8 proc. przedniego panelu. Cechy szczególne? Niewielkie wcięcie u góry i "bródka" na dole. Słowem - klasyka.

Rozdzielczość ekranu to 1520 x 720, co przekłada się na zagęszczenie 271 pikseli na cal. Szału więc nie ma.

Z tłumu specjalnie nie wyróżnia się również tył. Ot połyskujące plecki z umieszczoną w rogu pionową wysepką z aparatami oraz wycentrowanym czytnikiem linii papilarnych. Jedyny przejaw oryginalności to paskowany wzór.

HTC w materiałach promocyjnych nie wspomina słowem o użytych materiałach, więc najpewniej mamy do czynienia z tworzywem sztucznym imitującym szkło i metal. Na obramowaniu i tak nie widać zresztą pasków antenowych, które świadczyłyby o użyciu metalu.

HTC Wildfire X ma potrójny aparat z teleobiektywem

Nowy smartfon ma następującą konfigurację aparatów:

  • 12-megapikselowy aparat główny;
  • 8-megapikseowy aparat z teleobiektywem 2x
  • 5-megapikselowy aparat do wykrywania głębi i nakładania efektu rozmytego tła.

Jest to połączenie dość nietypowe, bo do tańszych telefonów z podwójnymi i potrójnymi aparatami pakowane są z reguły obiektywy ultraszerokokątne, a nie tele.

Niestety HTC nie zdradza dokładnych parametrów związanych z wielkością użytych matryc czy jasnością obiektywów. Najpewniej niespecjalnie jest więc się czym chwalić.

Smartfon sprzedawany jest z nietypowym akcesorium o nazwie MyBuddy

O ile telefon sam w sobie specjalnie oryginalny nie jest, o tyle ciekawy jest zestaw sprzedażowy. Obejmuje on kieszonkowy gadżet MyBuddy.

MyBuddy ma służyć do:

  • zdalnego lokalizowania telefonu na wypadek zgubienia czy kradzieży;
  • udostępniania lokalizacji smartfonu bliskim, razem z dźwiękiem otoczenia i podglądem z kamery;
  • uruchamiania alarmu dźwiękowego w niebezpiecznych sytuacjach.

Kto wie, może będzie to jakaś zachęta dla klientów.

Specyfikacja HTC Wildfire X jest adekwatna do ceny

Pełne wyposażenie prezentuje się tak:

HTC Wildfire X
ProducentHTC
Model procesoraMediaTek Helio P22
SegmentSmartfon ze średniej półki
System operacyjnyAndroid 9
Przekątna ekranu6.2″
Rozdzielczość ekranu1520 x 720
Maksymalna pamięć operacyjna4 GB RAM
Maksymalna pamięć wewnętrzna128 GB
Rozdzielczość matrycy12 Mpix
Pojemność akumulatora3300 mAh
Przejdź do pełnej specyfikacji

Rodzielczość 720p nie zachwyca, a układ Helio P22 jest typowy dla tańszych smartfonów. Można go znaleźć m.in. w budżetowym Xiaomi Redmi 6. Nakładka HTC Sense cechuje się jednak dobrą optymalizacją, więc można oczekiwać, że smartfon będzie działał przyzwoicie. Na uwagę zasługuje spora ilość pamięci wewnętrznej (do 128 GB).

HTC Wildfire X: ceny i dostępność

W pierwszej kolejności HTC Wildfire X zadebiutował w Indiach, co nie dziwi, bo jest wręcz idealnie skrojony pod tamtejszy rynek.

Oto ceny:

  • HTC Wildfire X (3/32 GB) - 10 999 rupii (ok. 600 zł);
  • HTC Wildfire X (4/128 GB) - 13 999 rupii (ok. 760 zł).

Oczywiście rynek indyjski rządzi się swoimi prawami. U nas ceny zapewne przekroczyłyby barierę 1000 zł. Na razie nie wiadomo jednak, czy HTC Wildfire X pojawi się nad Wisłą.

Nie oszukujmy się. Po linii Wildfire została już tylko nazwa

Pierwszy HTC wyróżniał się charakterystyczną, metalowo-plastikową obudową, oraz mocno społecznościowymi funkcjami. O ile MyBuddy może być od biedy podciągnięte pod drugi aspekt, o tyle o charakterystycznym wzornictwie mowy nie ma. Wildfire X wygląda jak 90 proc. tegorocznych smartfonów.

Dlaczego więc HTC wskrzesza tę markę? Cóż, Wildfire - z uwagi na czasy, w których zadebiutował - był dla milionów osób pierwszym smartfonem w życiu. Być może firma liczy na to, że część klientów sięgnie po nowego reprezentanta serii z sentymentu.

Wy sięgnęlibyście?

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.