Huawei Y8p oficjalnie. Ma aparat SuperSpectrum, ekran OLED i niską cenę

Huawei zdecydował się na porządny sensor fotograficzny z trybem nocnym wspomaganym przez sztuczną inteligencję. Warto wspomnieć też o czytniku linii papilarnych w ekranie i NFC.

Huawei Y8p wydaje się być ciekawym smartfonem ze średniej półki cenowej, przynajmniej na papierze. Widać, że producent położył nacisk na możliwości fotograficzne.

Huawei Y8p wyświetla obraz na ekranie OLED 6,3 cala w rozdzielczości FHD+. Pośrodku znajdziemy wcięcie z kamerką selfie o rozdzielczości 16 MP. Czytnika biometrycznego nie znajdziemy ani z tyłu, ani z boku - wtopiono go w wyświetlacz.

Huawei Y8p napędzany jest procesorem Kirin 710F o maksymalnym taktowaniu 2,2 GHz. Wspomaga go 4 lub 6 GB RAM. Z kolei na dane użytkownika przeznaczono 128 GB pamięci wewnętrznej rozszerzalnej o kolejne 256 GB.

Ciekawie prezentuje się moduł fotograficzny:

• główny 48 MP SuperSpectrum z przysłoną f/1,8,
• ultraszerokokątny 8 MP z przysłoną f/2,4 i polem widzenia 120°,
• czujnik głębi 2 MP z przysłoną f/2,4.

Wymieniony sensor SuperSpectrum według Huaweia pozwala uwiecznić szczegółowy obraz nawet w nocy. Firma zastosowała nietypowy układ subpikseli RYYB, który dotychczas wykorzystywany był w jego telefonach premium z linii P oraz Mate.

W nocy pomagać ma też AIS, czyli stabilizacja elektroniczna wspomaganej sztuczną inteligencją. Maksymalny czas ekspozycji w tym trybie to 6 sekund, co na pewno pozwala złapać sporo światła.

Huawei Y8p działa pod kontrolą Androida 10 z nakładką EMUI 10.1 i zasilany jest akumulatorem 4000 mAh ze standardowym ładowaniem 10 W. Jeśli chodzi o łączność, to na pokładzie znajdziemy Bluetooth 5.0 i NFC. Warto wspomnieć o gnieździe jack 3,5 mm.

Zabrakło natomiast Usług Google Play. Ewentualni nabywcy myszą zadowolić się autorskim AppGallery.

Huaweia Y8p można kupić na Białorusi. W przedsprzedaży trwającej do 28 maja telefon wyceniony jest na 549 rubli białoruskich (ok. 947 złotych) w zestawie z opaską Huawei Band 4 Pro.