Gigantyczny wyciek prywatnych zdjęć celebrytek z iCloud [Aktualizacja - stanowisko Apple'a]

Gigantyczny wyciek prywatnych zdjęć celebrytek z iCloud [Aktualizacja - stanowisko Apple'a]01.09.2014 11:42
Zmodyfikowane zdjęcie: Beautiful young two women holding empty white board
Źródło zdjęć: © Shutterstock

Nadchodzi wielki dzień dla Apple'a, bo już za kilka dni światło dzienne ujrzy długo oczekiwany iPhone 6. W międzyczasie gigant będzie musiał stawić czoła poważnemu problemowi natury wizerunkowej.

W weekend w serwisie 4chan pewien anonimowy haker ogłosił, że jest w posiadaniu prywatnych zdjęć 100 celebrytek i upubliczni je za drobną opłatą w bitcoinach. Internautów najwidoczniej nie trzeba było długo namawiać, bo haker wkrótce zaczął zasypywać ich m.in. fotkami Jennifer Lawrence, Kim Kardashian, Candice Swanepoel, Cary Delevingne i Kelly Brook. Wśród nich nie brakowało zdjęć zdecydowanie pikantniejszych.

Jak doszło do wycieku?

Przy takiej ilości prywatnych plików znanych osobistości nasuwa się odpowiedź "żadnego wycieku nie było, a do sieci trafiły zdjęcia przerobione przez zdolnego grafika". Cytowany przez serwis Telegraph rzecznik prasowy Jennifer Lawrence potwierdził jednak, że zdjęcia są autentyczne i rozpoczęło się już dochodzenie policji w sprawie wycieku. Sam haker utrzymuje, że do fotek udało mu się dotrzeć dzięki... chmurze iCloud.

Osoba stojąca za wyciekiem nie zdradza, w jaki dokładnie sposób dotarła do zdjęć, ale najpewniej udało jej się znaleźć poważną lukę bezpieczeństwa we wspomnianej chmurze i zrobiła to zdalnie. Najłatwiej byłoby oczywiście uzyskać dostęp do danych biorąc telefon fizycznie do ręki, jednak o ile coś takiego mogłoby się udać w przypadku zwykłego śmiertelnika, o tyle w przypadku celebrytki - od której najpewniej przez większość czasu prywatni ochroniarze nie odchodzą na krok - byłoby raczej niewykonalne. Zwłaszcza gdy mówimy nie o jednej, lecz o 100 osobach. Warto również zaznaczyć, że aktorka Mary Elizabeth Winstead zdradziła na Twitterze, że do sieci wyciekły zdjęcia, które dawno usunęła ze swojego urządzenia.

Sprawa jest poważna, bo haker udowodnił, że mógł uzyskać dostęp do plików właściwie dowolnej osoby korzystającej z iClouda. Nie mówimy bowiem o wycieku danych przypadkowych użytkowników, lecz o prywatnych zdjęciach ściśle określonego grona osób. Zachodnie media poprosiły Apple'a o komentarz w tej sprawie, lecz przedstawiciele firmy na razie milczą. Gdy tylko pojawi się ich odpowiedź, wpis zostanie zaktualizowany.

Aktualizacja:

Jak donosi Niebezpiecznik, firma Apple załatała dziś dziurę w usłudze FindMyiPhone, która pozwalała na odgadywanie hasła do konta iCloud w nieskończoność. Istnieją podejrzenia, że to właśnie ten błąd pozwolił hakerowi wykraść dane. Warto również zaznaczyć, że nie wszystkie wykradzione zdjęcia zostały zrobione iPhone'ami, więc źródeł wycieku prawdopodobnie było więcej.

Aktualizacja 2:

Firma Apple wydała na swojej stronie oficjalne oświadczenie w tej sprawie.

Informacja o kradzieży nas oburzyła i natychmiast zmobilizowaliśmy naszych inżynierów do znalezienia źródła wycieku. Prywatność i bezpieczeństwo naszych użytkowników jest dla nas najważniejsze. Ponad 40-godzinne śledztwo ujawniło, że niektóre konta gwiazd zostały przechwycone w wyniku ukierunkowanego ataku na loginy, hasła i pytania bezpieczeństwa, co jest powszechnym zjawiskiem w internecie. Żaden ze znanych nam przypadków nie jest wynikiem złamania zabezpieczeń którejkolwiek z usług Apple'a, w tym iCloud oraz FindMyiPhone. Zamierzamy dalej współpracować z organami ścigania, aby pomóc w schwytaniu przestępców.

Aby w przyszłości zabezpieczyć się przed tego typu atakami, polecamy używać silnego hasła oraz włączyć weryfikację dwuetapową. Szczegółowe instrukcje znajdziecie na support.apple.com.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.