NSA nie interesuje się iPhone’ami, bo terroryści rzadko ich używają

NSA nie interesuje się iPhone’ami, bo terroryści rzadko ich używają13.06.2016 08:28
Marek Pruski

Narodowa Agencja Bezpieczeństwa USA daje nam do zrozumienia, dlaczego nie była w stanie odblokować telefonu zamachowca.

Pamiętacie jeszcze sytuację z iPhone'em zamachowca z San Bernardino? Goście z NSA mieli niemały problem, żeby dostać się do telefonu zabezpieczonego odciskiem palca. Apple twardo przekonywał, że nie może pomóc w złamaniu zabezpieczeń. Koniec końców jakaś firma trzecia to zrobiła. Dziś, NSA opowiada, dlaczego nie potrafili odblokować urządzenia.

"Nie śledzimy wszystkich"

Kiedy Agencja bierze pod lupę jakieś telefony, skupia się na określonych modelach. Ściślej rzecz ujmując, skupia się na modelach, które są używane przez "złych gości". Tłumaczy to zastępca dyrektora NSA Richard Ledgett:

Nie obserwujemy każdego telefonu, każdego rodzaju telefonu (...) Jeśli nie mamy jakiegoś złego gościa, który go używa, to tego nie robimy.

NSA stara się więc przekonać, że iPhone 5c, który był używany przez Syeda Farooka, nie jest modelem popularnym wśród przestępców i terrorystów. Ci używają innych telefonów, do których idąc tym tropem, NSA mogłoby się dostać. Biorąc pod uwagę liczbę modeli dostępnych na rynku, takie działanie może się wydawać uzasadnione.

Abstrahując jednak od całej tej sprawy, może to być po prostu próba oczyszczenia się z zarzutów, które mówią, że Agencja Bezpieczeństwa śledzi wszystkich obywateli USA. Nie od dziś wiadomo bowiem, że bezpieczeństwo czasem bierze górę nad prywatnością. Żyjemy w takim a nie innym świecie, więc niezależnie od tego czy jesteś szarym człowiekiem czy bojownikiem ISIS, możesz czuć się inwigilowany.

Sam telefon – iPhone 5c – faktycznie nie jest modelem zbyt popularnym. Nawet sam Tim Cook przyznaje, że ten model nie sprzedaje się tak, jak z początku zakładano.

Tak czy inaczej, NSA ma dość racjonalne wytłumaczenie swoich zachowań. Ciekawi mnie tylko, czy taka informacja podana publicznie, nie obróci się przeciwko agentom? Może nagle terroryści zaczną używać tanich smartfonów z czytnikiem linii papilarnych i też zabezpieczą ważne dla śledztwa dane przed funkcjonariuszami?

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.