iTest: Pad Racer

iTest: Pad Racer28.06.2010 19:22
Zbigniew Kowal

Jakiś czas temu, na łamach Applemanii zaprezentowaliśmy Wam grę Pad Racer. Jest to unikatowy projekt, który do swojego działania wykorzystuje iPada oraz iPhone’a jednocześnie. Zgodnie z wcześniejszą obietnicą. Postanowiliśmy ściągnąć grę z App Store i poddać ją gruntownym testom. Zapraszam na pierwszą recenzję gry na iPada w naszym blogu.

Jakiś czas temu, na łamach Applemanii zaprezentowaliśmy Wam grę Pad Racer. Jest to unikatowy projekt, który do swojego działania wykorzystuje iPada oraz iPhone’a jednocześnie. Zgodnie z wcześniejszą obietnicą. Postanowiliśmy ściągnąć grę z App Store i poddać ją gruntownym testom. Zapraszam na pierwszą recenzję gry na iPada w naszym blogu.

Gdy po raz pierwszy zobaczyłem filmik prezentujący Pad Racer, pomyślałem że jest to bardzo ciekawy projekt, który niejako zamienia tablet w mini konsolę do grania. Wszak iPhone służy tutaj jako kontroler do gry. Rzeczywistość okazała się jednak zupełnie inna.

Zaczynamy od ściągnięcia aplikacji Pad Racer na iPada. Koszt zakupu to niecałe pięć dolarów amerykańskich. Aplikacja ta, to serce naszej gry – tor wyścigowy wraz z wszystkimi dostępnymi opcjami. Następnie, do kompletu potrzebujemy Pad Racer Free Kontoler, którego instalujemy na iPhonie. Posiadając obie aplikacje, możemy rozpocząć zabawę.

Komunikacja pomiędzy iPhonem, a tabletem może odbywać się za pomocą Bluetooth lub Wi-Fi. Przetestowałem oba polaczenia i nie zauważyłem żadnej różnicy w działaniu, co raczej trzeba uznać za plus. Chociaż z drugiej strony, lepiej jest grać za pośrednictwem Internetu, gdyż ma się wtedy stały dostęp do globalnej listy najlepszych wyników.

Uruchamiamy Pad Racer na iPadzie. Wybieramy jeden z trzech dostępnych w grze torów do jazdy i czekamy na połączenie się z kontrolerem do grania, czyli iPhonem. Po uruchomieniu aplikacji na telefonie, oba urządzenia automatycznie się ze sobą skomunikują. Kolor naszego autka wyświetlony jest na iPhonie, taką samą barwę posiada wyścigówka na planszy.

Po naciśnięciu przycisku START, rozpoczynamy zabawę. Odchylając iPhone’a w lewo lub w prawo (niemal tak jak prawdziwą kierownicę) skręcamy wyścigówką na planszy, którą jest iPad. Natomiast trzymając palec na ekranie iPhone’a , dodajemy gazu. To w zasadzie cała funkcjonalność. Przypomina to trochę samochodziki jeżdżące po szynach, gdyż poza trasę nie możemy wypaść.

No właśnie. Z jednej strony ułatwia to jazdę, bo nie wypadamy poza trasę i nawet jak kręcenie nie idzie nam zbyt dobrze, to i tak posuwamy się dalej. Natomiast z drugiej strony, spłaszcza to grę totalnie i po kilkunastu grach wieje nudą.

Jak już wspomniałem wcześniej, gra oferuje trzy trasy po których możemy się ścigać. Docelowo do pokonania mamy pięć kółek. Wynik końcowy zapisywany jest na globalnej liście. Potem możemy spróbować ścigać się z własnym cieniem, starając się pobić swój najlepszy czas. Na tym lista dostępnych w grze atrakcji się kończy.

Oczywiście, gra może być również stosowana do zabawy wieloosobowej. Jeśli znajdziemy kolejną osobę z iPhonem, to po ściągnięciu kontrolera, możemy ścigać się we dwóch, trzech lub nawet czterech na jednej planszy. Nie powiem, taka rozgrywka jest dość emocjonująca i doskonale podkreśla unikatowy charakter całego projektu.

Od strony graficznej nie powinniście spodziewać się żadnych fajerwerków. Tor wyścigowy przypomina makietę z lat 90. Śmiem twierdzić, że słabo utalentowany grafik narysowałby tę grę znacznie lepiej. Ja wiem że taki był zamysł twórców, aby gra była prosta i nawiązywała klimatem do oldschoolowych gierek, ale mnie to zupełnie nie urzekło. Wolałbym zobaczyć ładnie narysowaną trasę, z głębią i ciekawymi detalami. Animacje samochodzików również nie są najwyższych lotów.

Padracer iPad app.mov

Oprawa muzyczna woła o pomstę do nieba. Nie ma żadnego podkładu muzycznego. Jedyne co słyszymy podczas gry to jeden wielki warkot. Bynajmniej nie ten pochodzący z silnika naszej wyścigówki. Wyobraźcie sobie dźwięk 100 motorów wpadających w zakręt podczas żużlowego Grand Prix. Tak, to jest właśnie tego typu hałas. Zaraz po pierwszym wyścigu, wyłączyłem „muzykę”  na zawsze.

Reasumując, Pad Racer to całkiem fajna zabawka do pochwalenia się przed znajomymi, „umiejętnościami” swoich zabawek z logiem nagryzionego jabłka. Jako gra dla pojedynczego gracza okazuje się być zbędnym wydatkiem. Tego obrazu nie zmienia nawet możliwość ułożenia trasy z dwóch iPadów. O ile twórcy postarali się z oryginalnym konceptem, o tyle jego wykonanie stoi na bardzo niskim poziomie. Proponuje zatem poważnie zastanowić się przed zakupem. Summa summarum, ja jestem niezadowolony z utraconych 5 dolarów.

Wybrane dla Ciebie
iTest: SteamBalls HD
Zbigniew Kowal
iTest: Crash Course
Zbigniew Kowal
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.