Koniec oszczędzania na podzespołach? 4 małe zmiany w Galaxy S23, które mogą robić różnicę

Koniec oszczędzania na podzespołach? 4 małe zmiany w Galaxy S23, które mogą robić różnicę02.02.2023 17:45
Samsung Galaxy S23
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Miron Nurski

Według raportu IDC, Samsung dostarczył w 2022 roku ponad 260 milionów smartfonów. Taka skala sprzedaży wzmaga pokusę szukania oszczędności. Każdy dolar zaoszczędzony na produkcji jednego telefonu to przecież dla Samsunga ćwierć miliarda dolarów do przodu.

Ciężko nie zauważyć, że szczególnie silną pokusę odczuwa Tae Moon Roh, który w 2020 roku stanął na czele działu odpowiedzialnego za produkcję smartfonów. Pod jego rządami Samsung zredukował ilość pamięci we flagowych smartfonach, przestał dokładać ładowarki do wielu linii produktowych, wyrzucił bezprzewodowe słuchawki i etui z wyposażenia foldów czy przywrócił plastikowe obudowy do flagowych serii Galaxy S oraz Note. A to tylko te najbardziej widoczne przykłady.

Choć na papierze samsungi mają zazwyczaj solidne wyposażenie, dotychczas w oczy rzucała się za mała troska o elementy niewidoczne w tabelkach. Używane przez Koreańczyków silniki wibracyjne, głośniki czy systemy chłodzenia nie są ściągnięte z najwyższej możliwej półki.

Prawdę mówiąc spodziewałem się, że teraz - gdy świat zmaga się z inflacją, a producenci smartfonów z potężnym kryzysem - presja szukania oszczędności będzie jeszcze większa. A jednak, według ostatnich doniesień, kierownictwo Samsunga miało wyrazić swoje niezadowolenie polityką cięcia kosztów i domagać się zmian.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na największe owoce zmiany polityki prawdopodobnie przyjdzie nam jeszcze poczekać, ale poprawę widać już teraz.

Samsung Galaxy S23 ma lepszy ekran niż może się wydawać

Wprowadzając w ubiegłym roku modele Galaxy S22 Ultra i S22+, Samsung chwalił się, że ich wyświetlacze osiągają imponującą jasność 1750 nitów. Panel podstawowego modelu S22 był jednak prawie o 25 proc. ciemniejszy.

Samsung Galaxy S23, S23+ i S23 Ultra, Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Miron Nurski
Samsung Galaxy S23, S23+ i S23 Ultra
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Miron Nurski

W przypadku serii Galaxy S23 szczytowa jasność 1750 nitów dotyczy wszystkich modeli. Choć parametr ten rzuca się w oczy mniej niż rozdzielczość czy częstotliwość odświeżania, użytkownicy najtańszego wariantu docenią znacznie lepszą widoczność w ostrym słońcu.

Samsung udoskonalił aparat Galaxy S23 w sposób, którego większość klientów nie będzie świadoma

Podczas premiery dużo uwagi poświęcono nowej matrycy 200 Mpix użytej w modeli Galaxy S23 Ultra, ale nie jest to jedyna sprzętowa zmiana.

Samsung użył znacznie bardziej zaawansowanego modułu optycznej stabilizacji obrazu. Zakres ruchu soczewki jest dwukrotnie wyższy niż w poprzedniej generacji (wzrost odchylenia z 1,5 do 3 stopni).

Zmiana ta w ogóle nie została ujęta w tabelach z parametrami technicznymi, a Samsung Galaxy S23 powinien odczuwalnie lepiej niwelować drgania i zapewnić lepszy komfort fotografowania.

Samsung Galaxy S23 ma dużo wydajniejsze chłodzenie

System chłodzenia zazwyczaj nie jest przesadnie istotny z marketingowego punktu widzenia, dlatego wielu producentów traktuje ten aspekt po macoszemu. A przecież bez dobrego chłodzenia żaden flagowy smartfon nie jest w stanie osiągnąć pełni swojego wydajnościowego potencjału.

W modelach S23, S23+ i S23 Ultra komory parowe zostały powiększone kolejno o 30, 170 i 110 proc., co dobrze oddaje poniższa wizualizacja.

Można oczekiwać, że S23 będzie w stanie dłużej utrzymać wysoką wydajność, a przy tym będzie miał mniejszą skłonność do osiągania nieprzyjemnie wysokich temperatur.

Co skrywa Snapdragon 8 Gen 2 for Galaxy?

Dotychczas europejscy użytkownicy flagowców Samsunga byli skazani na niespecjalnie udane czipy z linii Exynos, które pod względem wydajności ustępował stosowanym w USA i Chinach jednostkom Qualcomma. Można się tylko domyślać, że w ten sposób producent redukował koszty produkcji.

Tymczasem wszystkie wersje Galaxy S23 wykorzystują flagowy układ Qualcomma i to w udoskonalonej wersji o nazwie Snapdragon 8 Gen 2 for Galaxy. Oficjalnie Samsung komunikuje jedynie delikatne podkręcenie taktowania głównego rdzenia, ale od przedstawicieli firmy usłyszałem, że zmian "pod maską" jest więcej.

Snapdragon 8 Gen 2 for Galaxy, Źródło zdjęć: © Licencjodawca
Snapdragon 8 Gen 2 for Galaxy
Źródło zdjęć: © Licencjodawca

Snapdragon 8 Gen 2 for Galaxy miał dostać także dodatkową jednostkę NPU (odpowiedzialną za wykonywanie obliczeń związanych ze sztuczną inteligencją) oraz przeprojektowany procesor graficzny.

Zmiany te - choć w zasadzie wręcz ukrywane przed klientami - mają się przełożyć na poprawioną jakość zdjęć i filmów oraz szybsze działanie aparatu.

Samsung Galaxy S23 wykonuje mały krok, ale w dobrą stronę

Oczywiście życzyłbym sobie, by w czasach, w których na rynek trafiają telefony ładujące się w mniej niż 10 minut, Samsung postawił na ładowanie szybsze niż 25 (S23) czy 45 W (S23+ i S23 Ultra). By jakość silnika wibracyjnego dorównała smartfonom Xiaomi czy OnePlusa. By głośniki stereo zachwycały równie mocno co te, które do gamingowych telefonów pakuje ASUS.

Samsung Galaxy S23 Ultra, S23+ i S23, Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Miron Nurski
Samsung Galaxy S23 Ultra, S23+ i S23
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Miron Nurski

Choć jednak Samsung wciąż ma się czego uczyć od rywali, seria Galaxy S23 jest zauważalnie mniej kompromisowa od poprzednich generacji. I - co cieszy mnie najbardziej - producent zaczął przywiązywać większą wagę do detali, których nie widać w materiałach promocyjnych, a które mają wpływ na wrażenia płynące z użytkowania sprzętu.

Oby tak dalej.

Miron Nurski, redaktor prowadzący Komórkomanii

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.