LG G Flex - samoregenerująca się obudowa zdaje egzamin, ale...

LG G Flex - samoregenerująca się obudowa zdaje egzamin, ale...04.03.2014 18:46
LG G Flex

...trzeba używać jej z głową.

Od początku: jak już zapewne wiecie, LG zadbało o wytrzymałość swojego zakrzywionego smartfona. Przede wszystkim nazwa "Flex" jest jak najbardziej na miejscu, bo całe urządzenie jest na tyle elastyczne, że można je bez większych problemów wyprostować. W przypadku słuchawki o tych gabarytach (6-calowy ekran) jest to spora zaleta, bo ryzyko pęknięcia pod naciskiem ograniczono do minimum.

LG G Flex
LG G Flex

Producent chwali się też zastosowaniem samoregenerującej się powłoki, którą pokryto tylną część obudowy. Oznacza to, że mikroryski powstałe podczas codziennego użytkowania znikają po kilku minutach, a cały proces można dodatkowo przyspieszyć, podgrzewając obudowę np. suszarką do włosów.

Czy to działa? Jak najbardziej. W ramach testów niedbale odkładałem telefon na biurko czy kołysałem nim na blacie stołu. Połyskująca obudowa z łatwością zbierała ryski, które jednak po dłuższej chwili znikały. Na tylnej pokrywie nie są widoczne także żadne ślady powstałe wskutek wyciągania telefonu w kieszeni. Jestem więc skłonny uwierzyć, że po roku zwykłego użytkowania LG G Flex wyglądałby jak nowy.

Ale.

Człowiek jest z natury ciekawy otaczającego go świata. Co więc zrobi większość użytkowników, gdy w ich ręce wpadnie telefon z samoregenerującą się obudową? Zacznie ją testować, a to może się skończyć niewesoło. Ja sam zdążyłem już zrobić kilka mniej lub bardziej głębokich rysek.

Testowy egzemplarz, który do mnie trafił, już na dzień dobry miał zresztą bardzo głęboką rysę. Prawdopodobnie ktoś źle zinterpretował materiały promocyjne i próbował przekroić urządzenie na pół, by sprawdzić, czy się zregeneruje.

LG G Flex
LG G Flex

Do czego zmierzam? Samonaprawiająca się tylna ścianka obudowy zdaje egzamin, ale tylko wtedy, gdy telefonu używa się normalnie i unika ostrych przedmiotów. Najszczęśliwsi będą zatem ci, którzy nie będą zdawać sobie sprawy, że ich telefon ma taki bajer, bo po prostu będzie się niszczył znacznie wolniej niż inne smartfony. LG G Flex nie jest jednak urządzeniem, które można wyciągnąć przy znajomym i powiedzieć: "Podaj mi nóż, potrzymaj piwo i patrz na to".

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.