Denerwują Was smugi pozostawiane na ekranach telefonów dotykowych? Mnie też. Bardzo. Ale fajnie, że ktoś pracuje nad tym by ich nie było. Na 238 spotkaniu amerykańskiego stowarzyszenia chemików profesor Steven R. Carlo opowiedział o badaniach mających sprawić, że komórki nie będą nosiły tak wiele śladów dotykania.
Profesor Carlo i jego koledzy przygotowali test mający wykazywać skład chemiczny i efektywność powłok antysmugowych i antyrefleksyjnych. Ma on pozwolić na lepsze zrozumienie całego procesu oraz składu chemicznego tych powierzchni, a co za tym idzie ich udoskonalenie.
Nasze badania mają na celu sprawdzenie jak produkty mogą być modyfikowane by zmniejszyć efekt smużenia i odbić - mówi profesor. *Te modyfikacje mogą poprawić odporność na odciski palców, refleksy promieni słonecznych i zwiększyć wytrzymałość fizyczną. *
*[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=g8b5Jb_dB3M[/youtube]
Powierzchnie antysmugowe są zbudowane z pochodnych teflonu. Powłoko antrefleksyjne z kolei odbijają wiatło dzięki warstwą z krzemionki czy aluminium. Ekipa profesora Carlo bada takie powłoki za pomocą promieni rentgenowskich porównując składy chemiczne różnych rozwiązań, a następnie ich wydajności.
Czy takie badania pozwolą na stworzenie komórek, które będzie można używać w ostrym słońcu bez wytężania wzroku? Mam nadzieję. Ostatnie wyniki porównania komórek z ekranami dotykowymi pokazują bowiem, że póki co producenci nie radzą sobie z tym najlepiej.
Jak pod tym względem sprawdzają się Wasze telefonu? Podajcie w komentarzach swój model i ocenę w skali od 1 do 10.
Moja Nokia 5800 to około:
- smugi - 4/10
- refleksy słońca - 2/10.
Telefon super, ale po przyłożeniu do ucha smugi są koszmarne. W ostrym słońcu nie widać prawie nic.
Czekam na Wasze modele.
Źródło: cellular-news • Fot. greckor/Flickr