Motorola Moto Edge+ zapowiada się świetnie. Wygląda na to, że producent się naprawdę postara

Motorola może szykować prawdziwego flagowca. Wygląda na to, że ma w planach zainstalowanie aparatu 108 MP i zakrzywionego ekranu.

Motorola pokazała niedawno model Moto G8. Producent przyzwyczaił nas do nieco już oklepanego wzornictwa. Jeśli jednak przecieki się potwierdzą, to producent przełamie ten schemat i zaprezentuje nam flagowca z krwi i kości.

Motorola może szykować coś naprawdę wartego uwagi. Według plotek zamieszczonych przez OnLeaks i serwis Pricebaba, amerykański producent zaprezentuje w końcu porządnego smartfona z wysokiej półki.

Motorola Moto Edge+ ma być wyposażona w wodospadowy ekran o przekątnej 6,5-6,8 cala, który optycznie zniweluje boczne ramki prawie do zera. W lewym górnym rogu ekranu ma znajdować się malutka kamerka selfie. Według wizualizacji jest jeszcze mniejsza od tej z Samsungów Galaxy S20, choć finalny wygląd smartfonu może się różnić.

Z tyłu mamy znaleźć aparat z (najprawdopodobniej) laserowym autofokusem - widać go na grafikach z prawej strony aparatu nad podwójną diodą LED. Sam moduł fotograficzny będzie prawdopodobnie składał się z trzech aparatów, z czego główny ma być wyposażony w matrycę 108 MP.

Pod aparatem widzimy wycentrowane logo producenta. Może to być czytnik biometryczny choć niewykluczone, że Motorola wtopi go w ekran. Z wizualizacji wynika, że Motorola nie zapomni o gnieździe jack 3,5 mm. Ciekawe, czy pokryje smartfona powłoką hydrofobową.

Motorola Moto Edge+ prawdopodobnie powiadomi użytkownika za pomocą podświetlanego LED-ami okręgu. Znane są też prawdopodobne wymiary smartfona - 161,1 x 71,3 x 9,5 mm. Według doniesień nie będzie więc specjalnie duży, przynajmniej na tle innych współczesnych konstrukcji.

Czy Motorola Moto Edge+ również zrobiła na Was takie wrażenie? Przyznam się, że nie byłem fanem smartfonów producenta, choć muszę powiedzieć, że Edge+ wygląda całkiem interesująco. Dajcie znać, co o nim myślicie w komentarzach.