Motorola X Phone na kolejnych zdjęciach. Zapowiada się obiecująco

Motorola X Phone to jeden z najbardziej obiecujących smartfonów tego roku. Jego parametry techniczne mają zadowolić nawet najbardziej wymagających, jednak nie ma co ukrywać, że wiele zależało będzie również od wyglądu urządzenia - na razie nie jest na szczęście źle.

Motorola X Phone to jeden z najbardziej obiecujących smartfonów tego roku. Jego parametry techniczne mają zadowolić nawet najbardziej wymagających, jednak nie ma co ukrywać, że wiele zależało będzie również od wyglądu urządzenia - na razie nie jest na szczęście źle.

Motorla znana jest z budowania prostych do bólu urządzeń. Jeśli przeraziliście się, spoglądając na zdjęcia z początku tekstu, muszę jednak uspokoić: ten paskudny plastik wokół ekranu to tylko ramka, która nakładana jest na smartfona - łatwo się domyślić, że producent wykorzystuje tego typu elementy, by utrzymać faktyczny wygląd swojego smartfona w tajemnicy do czasu premiery.

Mimo tego, sporo już jednak widać. Serwis PhoneArena ocenił, że telefon ma około 4,7-calowy ekran, co pokrywa się z wcześniejszymi zapewnieniami Motoroli o tym, że raczej nie planuje tworzenia gigantycznych smartfonów na wzór Samsunga. Siłą X Phone'a miały być natomiast wytrzymałe materiały, z których zbudowane jest urządzenie. O ile z przodu być może użyto szafiru, tak tylna ścianka to już znany poliwęglan - lekki, ale nie tak efektowny jak aluminium czy Kevlar.

Co jednak najciekawsze dzisiejszy wyciek, który przedstawia model w specjalnej osłonie, dość dobrze pokrywa się z wcześniej ujawnionym przez ludzi z vietnamskiego serwisu Tinhte smartfonem. Wtedy wydawało się, że nie będzie to X Phone, ale może okazać się, że byliśmy w błędzie.

Nieoficjalne źródła donoszą również, że uwieczniony na zdjęciach prototyp wykorzystuje wciąż ekran o rozdzielczości 720p, natomiast finalny sprzęt posiadał będzie już matrycę 1080p, czyli Full HD. Pod maską znaleźć mamy również 32 GB wbudowanej pamięci Flash na pliki, a także 2 GB pamięci RAM - całkiem mocny zestaw.

Siłą serii X Phone miała być możliwość dostosowywania różnych parametrów urządzenia jeszcze przed jego zakupem. Choć na ten temat nie przybyło niestety żadnych nowych informacji, wiadomo już, że X Phone ma być dostępny w aż 20 opcjach kolorystycznych. Zgodnie z wcześniejszymi przewidywaniami, nie zawiodą się także fani standardowego wyglądu Androida, który ma pozostać w standardowej skórce.

Motorola bez wątpienia nie będzie również szczędziła nowości jeśli chodzi o unikalne funkcje w oprogramowaniu. Pomimo tego, że nowa seria telefonów Motoroli ma zostać wyposażona w bardzo pojemne akumulatorki, do dyspozycji użytkowników mają zostać oddane na przykład dodatkowe narzędzia umożliwiające zarządzanie energią.

Obecnie mówi się, że Motorola X Phone zadebiutuje na początku lipca, a więc nieco wcześniej, niż przewidywano. Poza mocnym sprzętem i oprogramowaniem, niezwykle istotna będzie również cena smartfona, która niestety może nie należeć do najmniejszych. Na razie trzeba być jednak dobrej myśli, albo... już zaczynać odkładanie pieniędzy.

Źródło: The Verge