Motorola zaprezentuje telefon bez ramki wokół wyświetlacza?

Na targach IFA zobaczyliśmy mnóstwo interesujących i mniej lub bardziej innowacyjnych urządzeń. Ale czy jakiś telefon wprowadził prawdziwą rewolucję? Raczej nie. Za parę dni może to zrobić Motorola, jeśli prawdą okażą się plotki o smartfonie bez ramki wokół ekranu.

Galaxy Note II wprowadził mnóstwo nowości software'owych, które - moim zdaniem - są naprawdę przydatne i ułatwiają korzystanie z telefonu. ZTE pokazał pierwszy telefon z Androidem Ice Cream Sandwich i procesorem Intela. To wszystko są kroki do przodu, ale już dawno nie było telefonu, który zrobiłby ogromny skok w przyszłość.

Jak donosi Bloomberg, w tym kierunku chce pójść Motorola, prezentując urządzenie, którego cały przedni panel będzie zajmował wyświetlacz. Pomysł do tej pory znany jedynie z futurystycznych filmów i wymyślnych konceptów miałby stać się faktem.

Oczywiście rodzi to od razu kilka pytań. Co z przypadkowym naciskaniem ekranu przy krawędzi? Mówi się, że kilka najbardziej zewnętrznych rzędów pikseli ma nie reagować na dotyk - paradoksalnie będą więc tworzyć pewnego rodzaju ramkę. Problemem może być także zaimplementowanie czujnika zbliżeniowego oraz przedniej kamerki. Na szczęście tego drugiego elementu używa niewiele osób i większość byłaby w stanie go poświęcić w zamian za innowację.

Telefon ma zostać zaprezentowany już w tym miesiącu i trafić do sieci Verizon. Zaskakujące byłoby ograniczanie czegoś tak rewolucyjnego do jednego rynku, ale z drugiej strony Motorola może chcieć najpierw przetestować to rozwiązanie.

Producent ma zaplanowane dwie konferencje - pierwsza już 5 września, a druga 17 września. I pikanterii dodaje zaproszenie na późniejszy termin:

Do tej pory można było to interpretować jako kolejny krok w wyścigu o mocniejsze procesory, ale nowy kontekst zmienia znaczenie zaproszenia. W dodatku napis nietypowo dotyka krawędzi zaproszenia. Jest tylko jeden problem: impreza odbędzie się w Londynie, a zaprezentowanie tam telefonu dla amerykańskiej sieci byłoby co najmniej dziwne.

Jak to w przypadku plotek bywa, jest też możliwe, że ktoś dał się ponieść wyobraźni i, owszem, pojawi się nowy telefon, ale jego ramka będzie po prostu bardzo cienka. Z drugiej strony Bloomberg nie jest technologicznym Pudelkiem i należy do rzetelnych źródeł informacji. Na rozwiązanie nie będziemy musieli długo czekać.

Czy taki smartfon miałby w ogóle sens? Ja gorąco wspieram każdą innowację i producenta, który się na nią decyduje. Pomysł jest na pewno ciekawy, ale - jak zawsze - dużo zależy od wykonania. Mimo to wizja urządzenia, które z przodu ma wyłącznie ekran, jest bardzo kusząca.

A co dalej? Czekamy na obiecane giętkie telefony Samsunga.

Źródło: AndroidPolice • Bloomberg