Offroad Legends [recenzja]

Offroad Legends [recenzja]13.08.2012 05:33
Zbyszek Kowal

Off-road to specyficzny sport motorowy. Zarówno samochody, jak i trasy, po których ścigają się kierowcy, są specjalne. Auta wzmacnia się metalowymi płytami, aby wytrzymały niespodzianki podczas jazdy po nieutwardzonej drodze. Jest ekstremalnie trudno, a poziom adrenaliny rośnie z każdym pokonanym metrem. Takie przeżycia zapewnia Offroad Legends.

Produkcja Dogbyte Games to gra stworzona dla facetów. Do kogo innego mogłaby być bowiem zaadresowana aplikacja, w której zasiada się za kierownicą kilkunastu potężnych (nie tylko gabarytowo) maszyn, aby zrobić totalną rozwałkę na specjalnie przygotowanej trasie?

Poczuj moc za kierownicą monster trucka

Offroad Legends ma tylko jeden tryb - jest nim kariera. Wydaje się, że celowo zrezygnowano z innej formy zabawy, aby faceci poczuli satysfakcję ze zdobycia wszystkich dostępnych w grze odznak dla ekstremalnego kierowcy. Kariera składa się z 56 tras, pogrupowanych w 7 różnych zawodach off-roadowych.

Założenia dla niemal każdego wyścigu są bardzo proste. Należy przejechać wybranym samochodem z punktu A do punktu B. Każda plansza może być zaliczona na jedną, dwie lub trzy gwiazdki. Wszystko zależy od tego, w jakim czasie uda się dojechać do mety. Naturalnie im krócej trwa przejazd, tym zdobywa się więcej gwiazdek.

Gwiazdki są niezbędne do odblokowania kolejnych zawodów, więc nie ma mowy o odpuszczeniu sobie jakiegoś wyścigu. Na każdej trasie trzeba dać z siebie wszystko. Wyjątkami są plansze, w których gracz musi przetransportować ładunek z miejsca na miejsce. Wtedy liczy się szybkość reakcji na nierówności pod kołami. Nie wolno bowiem zgubić ładunku. Każda belka lub paczka, która spadnie z paki, oznacza jedną gwiazdkę mniej.

Rozgrywka urozmaicona jest planszami, na których wyskakuje się z potężnej rampy przy wykorzystaniu porozmieszczanych na trasie dopalaczy. Wylądowanie we wskazanym miejscu jest dość trudnym zadaniem, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę ograniczone możliwości sterowania wielkim samochodem w locie. Widok wzbijającej się w powietrze potężnej maszyny oraz gruchot części, gdy opada na platformę, jest niesamowity.

Hardcorowe trasy do pokonania

Trasy w grze nie są płaskie jak nowa autostrada A4. Samochody muszą wspinać się po zboczach, aby tuż po chwili spaść z urwiska. Po drodze trzeba omijać doły wypełnione rozżarzonym węglem oraz inne zapory wykonane z drewna lub gigantycznych opon.

Zabawa jest przednia, ponieważ zaimplementowano bardzo ciekawą fizykę jazdy. Samochód podczas wyskoków oraz lądowań może stracić jedno lub kilka kół (da się jechać na trzech!) lub pokrywę z maski. Każda maszyna na starcie wyścigu ma 100 procent wytrzymałości, która spada wraz z każdym błędem popełnionym przez gracza.

W Offroad Legends najpiękniej prezentują się samochody. Pogrupowano je w cztery  kategorie. Są samochody małe, jak wojskowy Jeep lub pick-upy, maszyny średniej wielkości (furgonetki, busy) oraz potężne ciężarówki i monster trucki z ogromnymi kołami.

Każdy samochód inaczej zachowuje się na trasie. Niektóre są leciutkie i szybkie, ale podatne na uszkodzenia. Inne natomiast ślamazarnie pną się po zboczach, wytrzymując niemal każdy ekstremalny upadek. Przed każdym wyścigiem trzeba wybrać takie auto, które pozwoli zdobyć upragnione trzy gwiazdki.

Dobry model jazdy - podstawa sukcesu

Co ciekawe, nie zbieramy żadnej wirtualnej waluty, którą moglibyśmy wydawać na nowe bryki lub ulepszanie starych samochodów. Nie musimy martwić się również o naprawę uszkodzonych wozów. Wszystko dzieje się automatycznie wraz z postępem w grze. Nowe auta odblokowujemy przez dobrą jazdę w wybranych wyścigach. Warto jednak dodać, że gra daje możliwość modyfikacji samochodów i przejażdżek nimi na testowym torze. Modyfikowanych aut nie można jednak użyć w trybie kariery.

Wyjątkiem są mikrotranskacje, które pozwalają na zakup specjalnych maszyn za prawdziwe pieniądze. Jest to jednak tylko opcja, z której mogą skorzystać znudzeni gracze. Kampanie można pokonać bez dokupowania czegokolwiek i za to należą się producentowi brawa.

Oprawa graficzna stoi na bardzo wysokim poziomie. W Offroad Legends pokuszono się o ciekawy zabieg. Modele samochodów i przeszkody są trójwymiarowe, a plansza oraz tło to statyczna bitmapa. Produkcje tego typu zwykło nazywać się grami 2,5D. Uwierzcie mi na słowo, że na urządzeniach z Retiną na pokładzie całość robi piorunujące wrażenie.

W szczególności model zniszczeń samochodów prezentuje się prześlicznie. Wgnieciona blacha po dachowaniu lub urwane koło po nierównym lądowaniu wyglądają realistycznie. Nawet kurz wzbijany przez samochód wygląda świetnie. Zadbano o wiele drobnych detali, które podnoszą wartość tej produkcji.

Pozycja obowiązkowa dla każdego faceta!

Średnio przypadły mi do gustu soundtracki zawarte w grze. Moim zdaniem słabo nakręcają atmosferę. Oczekiwałem większego urozmaicenia na tym polu. Na szczęście dźwięki (w szczególności odgłosy silnika) są dopracowane, więc po wyłączeniu muzy gra się naprawdę bardzo przyjemnie.

Całość uzupełniona jest przez dobrą implementację usługi Game Center. Oprócz globalnych tablic z wynikami za poszczególne zawody w grze znajdują się również ciekawe osiągnięcia. Zdobycie niektórych z nich wymaga czasu, ale jeśli ktoś chce być mistrzem, to warto spróbować.

Do poszczególnych wyścigów można wracać, aby poprawiać swoje wyniki lub zdobyć większą liczbę gwiazdek. Najlepsze auta odblokowuje się pod koniec kariery, więc niektóre z plansz należy pokonać samochodem zdobytym w późniejszym etapie gry. Co fajne, podczas przechodzenia planszy po raz kolejny ścigamy się z cieniem samochodu, który obrazuje najlepszy przejazd.

Dawno nie widziałem tak prostej i niesamowitej gry za 0,79 w App Store. Sam pomysł nie jest niczym nowym w branży gier, ale wykonanie Offroad Legends to prawdziwy majstersztyk. Koniecznie musicie zagrać w ten tytuł. Polecam!

[plus] Świetna fizyka

[plus] Fantastyczna oprawa graficzna

[plus] Urozmaicona kampania – przechodzi się jednym tchem

[plus] Cudowne maszyny (w szczególności monster trucki)

[plus] Intuicyjne sterowanie

[plus] Świetny tryb „ducha”

[minus] Średnie soundtracki

[minus] Przydałby się tryb multi

Wybrane dla Ciebie
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.