Opera Touch to mobilna przeglądarka, na którą zasługujemy. Jest rewelacyjna!

Opera Touch to mobilna przeglądarka, na którą zasługujemy. Jest rewelacyjna!25.04.2018 12:52

Twórcy mojej ulubionej przeglądarki znowu to zrobili. Opera prezentuje zupełnie nową aplikację mobilną i zaktualizowaną przeglądarkę na komputery. Opera Touch zaskakuje świeżymi pomysłami.

Opera Touch to przeglądarka od podstaw zbudowana z myślą o smartfonach

Niestety z jakiegoś powodu niewiele istnieje przeglądarek, o których można coś takiego powiedzieć. Chrome czy Safari na smartfonach to po prostu pomniejszone wersje przeglądarek desktopowych. A przecież urządzenia mobilne rządzą się innymi prawami. Kciuk to nie mysz. 5-calowy ekran to nie duży monitor.

Na szczęście Opera poszła po rozum do głowy. Nowa przeglądarka została zaprojektowana w taki sposób, by korzystanie z niej na niewielkim urządzeniu było maksymalnie wygodne nawet przy użyciu jednej ręki. Norwegowie powołują się zresztą na badania, według których 86 proc. użytkowników smartfonów przegląda sieć podczas jedzenia i wykonywania innych czynności.

FAB, czyli wszystkie najważniejsze funkcje w zasięgu kciuka

Nowością jest pływający przycisk funkcyjny FAB (Fast Action Button), który znajduje się w dolnej części przeglądarki. Jego pojedyncze kliknięcie rozwija ekran startowy z paskiem adresu i wyszukiwarką oraz ulubionymi i ostatnio przeglądanymi stronami.

To mega udogodnienie. Na smartfonie z dużym wyświetlaczem ciężko jest kliknąć pasek adresu ulokowany w górnej części. Dolny przycisk funkcyjny całkowicie znosi ten problem, a na tym jego możliwości się nie kończą.

Wystarczy przytrzymać palec na klawiszu FAB, aby rozwinęło się menu, które pozwala:

  • przejść do jednej z ostatnio przeglądanych stron lub widoku wszystkich otwartych kart;
  • odświeżyć stronę;
  • wstrzymać wczytywanie strony;
  • wysłać link do aktualnie przeglądanej strony na komputer przez funkcję Flow.

Wszystkie te czynności można wykonać jednym gestem, bez odrywania palca od ekranu. Jest to mega wygodne i intuicyjne. Wystarczyła minuta, bym pokochał to rozwiązanie.

Podczas przeglądania strony przycisk FAB i pasek adresu znikają, więc ekran jest w całości wypełniony treściami.

Flow, czyli twój prywatny komunikator łączący telefon z komputerem

Jak wynika z przeprowadzonej przez Operę ankiety, aż 65 proc. użytkowników wysyła e-maile lub SMS-y do samego siebie by zachować jakiś link lub stworzyć notatkę. Z myślą o takich osobach powstała funkcja Flow.

Flow to - mówiąc najprościej - jednoosobowy komunikator, który pozwala wysyłać wiadomości do samego siebie. Panel ten zawiera chronologiczny strumień wiadomości, notatek czy linków, które synchronizowane są ze wszystkimi połączonymi z danym kontem urządzeniami.

Pomysł genialny w swojej prostocie i zrealizowany w bardzo pomysłowy sposób. Ma to być ponadto rozwiązanie wyjątkowo bezpieczne, bo wszystkie wiadomości są szyfrowane. Brawo!

Opera Touch jest zawsze gotowa do wyszukiwania

Po uruchomieniu przeglądarki, ta od razu wyświetla aktywny pasek adresu z wyszukiwarką, klawiaturę oraz przyciski odpowiedzialne za skanowanie kodów QR oraz wyszukiwanie głosowe.

Proste, ale bardzo praktyczne rozwiązanie. Myślę, że wszyscy w większości przypadków od razu po uruchomieniu przeglądarki zaczynamy wpisywać adres lub hasło do wyszukania, więc zawsze to jedno kliknięcie mniej.

Ponadto - jak wspomniałem wcześniej - wyszukiwarkę można uruchomić w dowolnym momencie korzystając ze znajdującego się pod ręką przycisku FAB.

Opera Touch świetnie dogaduje się z Operą na komputerach

Funkcja Flow zawitała także do przeglądarki desktopowej i można ją rozwinąć z panelu bocznego.

Co ważne - sam proces synchronizacji telefonu z komputerem został maksymalnie uproszczony. Wystarczy jednorazowo zeskanować wyświetlony kod QR.

Desktopowa Opera także dostała funkcję szybkiego wyszukiwania. Podręczna wyszukiwarka pojawia się i znika po użyciu skrótu alt + spacja, więc aby szybko wyszukać jakąś informację, nie trzeba opuszczać aktualnie otwartej strony.

Jestem szczerze zachwycony, choć jeszcze jest kilka braków

Przed kilkoma tygodniami trochę narzekałem na Operę, która po cichu uśmierciła wybrane apki, a dodatkowo wyraźnie zaniedbała rozwój przeglądarki na iOS. Teraz znam przyczynę - Norwegowie w pocie czoła pracowali nad zupełnie nową apką, a ta jest naprawdę genialna.

Niemniej czuć, że to dopiero pierwsza wersja, bo brakuje jeszcze kilku ważnych funkcji. Przede wszystkim Opery Sync, czyli synchronizacji haseł i zakładek między urządzeniami. Mam jednak nadzieję, że wszystkie braki zostaną szybko uzupełnione.

Operę Touch można już pobrać ze sklepu Google Play. Wersja na iOS ma się pojawić "wkrótce". Dostępne są już także zaktualizowana wersja na Windowsa, macOS oraz Linuksa.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.