Oszuści w Google Play są coraz bardziej pomysłowi

Oszuści w Google Play są coraz bardziej pomysłowi07.05.2013 07:30
fot. revolverlab.com

Nie od dziś wiadomo, że w sklepie Google Play można znaleźć multum śmieciowych aplikacji, które żerują na nieświadomości użytkowników i podszywają się pod znane tytuły. Niestety, ich twórcy są coraz sprytniejsi, więc coraz trudniej się przed nimi bronić.

Przeglądałem ostatnio listę najlepszych aplikacji w Google Play i moją uwagę przykuła "gra" studia Dream League Soccer o nazwie PES 2013. Oczywiście za serię PES odpowiada Konami, a Dream League Soccer to tytuł innej popularnej gry sportowej, więc z góry założyłem, że to kolejny malware podszywający się pod znaną i lubianą produkcję. Zwykle tego typu śmieci unikam jak ognia, jednak z czystej ciekawości kliknąłem w ten tytuł. Zobaczyłem taką oto średnią ocen:

PES 2013 - średnia ocen
PES 2013 - średnia ocen

Średnia 4,1/5 przy niemal 2500 głosów? Trochę mnie to zaskoczyło, więc zerknąłem na komentarze użytkowników:

PES 2013 - komentarze użytkowników
PES 2013 - komentarze użytkowników

Oczywiście w dalszym ciągu nie wierzyłem, że to prawdziwy PES, ale uznałem, że skoro aplikacja zbiera same pozytywne oceny i komentarze,  jest to jakaś prosta minigierka, która dziwnym trafem spodobała się ludziom. Nie pozostało mi zatem nic innego jak pobrać ją i samemu się o tym przekonać.

Przyczyna sukcesu tej aplikacji była dla mnie jasna dosłownie sekundę po jej uruchomieniu. Na stracie zostałem poproszony, żeby ocenić ją w Google Play.

PES 2013
PES 2013

Nietrudno wyobrazić sobie reakcję użytkowników: większość z nich (mam nadzieję) nie da się na to nabrać, odinstaluje aplikację i zapomni o sprawie, inni uznają, że bez wystawienia pięciu gwiazdek nie będą mogli zagrać, a reszta w ciemno napisze komentarz, że "gra jest super", bo przecież jest święcie przekonana, że ocenia PES-a. W rzeczywistości program nie robi nic poza wypluwaniem tony reklam na pasek powiadomień.

Oczywiście natychmiast wróciłem do Google Play, przyznałem aplikacji jedną gwiazdkę i zgłosiłem ją jako nieodpowiednią treść. Ilu użytkowników postąpiło tak samo? Jak widać po ocenach i komentarzach - niewielu. W sklepie widnieje informacja, że program pobrano ok. 50-10 tys. razy, a tylko 383 komentarze to negatywne oceny. Ich średnia pozwoliła "grze" trafić na listę najlepszych aplikacji.

[solr id="komorkomania-pl-157742" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/3814,czy-zobaczymy-cos-nowego-w-androidzie-4-3-jelly-bean" _mphoto="google-android-jelly-bea-8536346.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]3818[/block]

Przed odinstalowaniem programu przeskanowałem go Avastem i wygląda na to, że - poza wyświetlaniem nachalnych reklam - jest raczej nieszkodliwy. Można być jednak pewnym, że w przyszłości nieuczciwi deweloperzy wykorzystają ten sposób do promowania aplikacji w bardziej kreatywny sposób. O ile oczywiście już tego nie robią.

W sprawie zawinił nie tylko Google, który dopuszcza tego typu śmieci do swojego sklepu, ale też - niestety - androidowa społeczność; koniec końców to jej oceny i komentarze sprawiają, że tego rodzaju programy trafiają do jeszcze większego grona użytkowników. Gdyby przynajmniej co trzecia osoba, która zorientowała się, że z daną aplikacją jest coś nie tak, postanowiła jednym kliknięciem poinformować o tym pozostałe, świat byłby piękniejszy. Niewiele możemy poradzić na to, że Google niespecjalnie dba o jakość treści trafiających do sklepu Play, ale możemy nauczyć się pomagać sobie nawzajem.

Źródło: Google Play

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.