Na dzisiejszej konferencji prasowej (w miejscu wdzięcznie nazwanym Koniec Świata) Play poinformował o zamiarze objęcia aż 80% ludności Polski zasięgiem "sieci reklamowanej jako 4G". Gdzie tkwi haczyk?
Na konferencji Bartosz Dobrzyński, członek zarządu Play odpowiedzialny za marketing, poinformował o planach sieci na 2011 roku. Głównym jest wprowadzenie sieci 4G, która już pod koniec kwietnia ma objąć zasięgiem 60% terenu naszego kraju i 80% ludności Polski. Od jutra startuje kampania reklamująca 4G w Play, która będzie przedstawiać skok jakościowy infrastruktury oferowanej przez operatora. Dla porównania: w 2010 roku w zasięgu sieci 3G 2100 MHz było tylko 16% terenu Polski (60% populacji Polski zlokalizowanej w największych miastach).
Rozbudowa infrastruktury sieci UTMS 900MHz ma zakończyć się w połowie roku, a docelowo będzie ona wspierała łączność HSPA+ o prędkości transferu 21 Mbps. Klienci z UMTS w paśmie 900 MHz będą mogli korzystać już od lutego, kiedy to pojawi się nowa oferta Play Online. Niedługo Play zaoferuje pojawią się pierwsze urządzenia (telefony i modemy) obsługujące HSPA+. Niestety, klienci korzystający z Play Online będą musieli zadowolić się transferem danych na poziomie 1 Mbps. W ofertach komórkowych transfer będzie możliwy na poziomie 2 Mbps.
Jak już wspomniałem, jest kilka "ale". Po pierwsze, jak sami zapewne zauważyliście ciężko nazwać HSPA+ siecią 4G. Operator, idąc za przykładem amerykańskich sieci komórkowych, jak AT&T, T-Mobile czy Sprinta, wykorzystał jednak fakt, że ITU, czyli International Telecomunication Union pozwoliło na nazywanie sieciami 4G standardów będących rozszerzeniem UMTS-u.
Co więcej, UMTS 900 w Play będzie ograniczony do 1-2 Mbps, mimo że nadajniki będą miały dużo wyższą przepustowość. W rzeczywistości spowoduje to, że nawet mając sprzęt wspierający standard HSPA+, nie będzie możliwości wykorzystania jego potencjału. A przynajmniej nie w pełni. Zaletą UMTS 900MHz jest także większy zasięg, co pozwoli na pokrycie znacznej części terytorium Polski - do 4600 miast na terenie całego kraju.
Póki co zasięg jest największą zaletą sieci UMTS 900MHz w Play, która pozwoli na zapewnienie klientom możliwości wygodnego korzystania z internetu mobilnego na terenach pozamiejskich. Inne zalety będzie można najprawdopodobniej odczuć wraz z rozwojem i upowszechnianiem się sieci HSPA+ w naszym kraju. Do tego czasu, zapowiedzi Play brzmią nieco jako przechwałki...
Na koniec dodam, że według analiz Play'a w tym roku sprzedaż telefonów z Androidem sięgnie aż 60% wszystkich modeli dostępnych w ofercie sieci. W ciągu 20 pierwszych dni współczynnik ten wynosił aż 45%. To dopiero początek i ciężko nie zgodzić się z operatorem.