Sirin Finney: smartfon stworzony z myślą o blockchainie
Firma Sirin Labs już jakiś czas temu zapowiedziała, że chce wprowadzić na rynek urządzenia przygotowane z myślą o blockchainie. Smartfon Finney ma spodobać się przede wszystkim fanom kryptowalut, ale będzie przy tym ciekawym urządzeniem samym w sobie.
Sirin Labs również stawia na kryptowaluty
O firmie Sirin Labs głośno zrobiło się na świecie za sprawą bardzo bezpiecznego smartfonu o nazwie Solarin, który wyceniony został na 14 tys. dol. (ponad 50 tys. zł). Izrealski start-up nie ma jednak zamiaru na tym poprzestać i pracuje obecnie nad nowym rozwiązaniem o nazwie Finney.
Nawiązuje ona do nazwiska zmarłego w 2014 roku Harolda Thomasa Finneya, który był programistą mocno zaangażowanym w rozwój bitcoina. Wraz z osobą lub osobami ukrywającymi się pod pseudonimem Satoshi Nakamoto, którzy stworzyli tę kryptowalutę, brał udział w pierwszej bitcoinowej transakcji. Użytkownicy nie powinni mieć więc trudności z określeniem zastosowania smartfonu Sirin Labs.
Finney będzie oparty na zmodyfikowanym Androidzie o nazwie ShieldOS. Ma on umożliwić obsługę niezależnego łańcuchu bloków na bazie technologii Tangle fundacji IOTA. Najbardziej istotne jest oczywiście to, że smartfon ma służyć jako fizyczny portfel, w którym użytkownicy będą mogli gromadzić kryptowaluty. Ten ma być świetnie zabezpieczony, a nieużywany ma być całkowicie odcinany od oprogramowania telefonu (nie będzie można włamać się do niego).
Izraelczycy nie zdradzają jeszcze szczegółów na temat wspieranych rozwiązań, ale można chyba liczyć, że Finney będzie obsługiwał co najmniej kilka różnych kryptowalut. Urządzenie powinno być bardzo bezpieczne, ale konkrety na temat wykorzystanego systemu zabezpieczeń również nie zostały ujawnione.
Finney ma być lepiej wyposażony niż podobne produkty
Sirin Finney będzie rozwiązaniem podobnym do SikurPhone'a czy kilku innych "smartfonów dla kryptowaluciarzy". Izrealski star-up postanowił jednak wyróżnić swój produkt sporo mocniejszą - jego nowość ma być produktem, które nie będzie ustępował flagowcom bardziej znanych firm.
Serwis Engadget już teraz dotarł do informacji, które wskazują, że Finney będzie wyposażony m.in. w:
- 6-calowy ekran o formacie 18:9, który ma cechować się zagęszczeniem pikseli na poziomie 402 PPI (rozdzielczość FullHD+);
- układ Qualcomm Snapdragon 845;
- 6 GB pamięci RAM;
- 128 GB pamięci wbudowanej;
- aparat główny 12 Mpix z optyką f/1,8;
- aparat przedni 8 Mpix z optyką f/2,2 (kąt widzenia 85 stopni);
- baterię o pojemności 3000 mAh.
Wykorzystanie topowego układu Qualcomma zapewni również obsługę nowych standardów łączności jak Bluetooth 5.0 czy Wi-Fi ac z 2x2 MIMO. Sprzęt ma być do tego wyposażony w "ultrabezpieczny" czytnik linii papilarnych, ale serwis nie podał szczegółów na jego temat.
Finney ma być sporo tańszy niż Solarin
Sporą zaletą nowości Sirin Labs ma być cena. Finney nie będzie oczywiście tak konkurencyjnie wyceniany jak np. produkty OnePlusa czy Xiaomi, ale ma być sporo tańszy niż Solarin. Wcześniejsze informacje mówiły nawet o kwocie ok. 1000 dol. (ok. 3600 zł), ale póki co nie zostały one potwierdzone. Wciąż nie wiadomo też, kiedy dokładnie produkt ma trafić na rynek.