Studio PolarBit znane jest takich tytułów jak Toki Tori oraz Reckless Racing. W szczególności ten drugi tytuł sporo namieszał zarówno w App Store jak również w sklepie Google’a. Dzisiaj postanowiliśmy przyjrzeć się nowej produkcji tego studia, która o dziwo nie jest drugą częścią wspomnianej gry wyścigowej. Czym zatem jest Reckless Getaway?
Gra pojawiła się w Android Market nieco ponad tydzień temu. W opisie aplikacji znaleźliśmy informację o optymalizacji dla Xperii Play. Nie mogliśmy zatem przegapić kolejnej nowości działającej na smartfonie Sony Ericssona.
Odpowiadając na pytanie z wstępu, najkrócej można powiedzieć że jest to gra wyścigowa w którym większy nacisk położono na aspekt zręcznościowy, aniżeli symulację jazdy. Od strony technicznej jest to zręcznościowka, w której poruszamy obiektem na lewo lub prawo, podczas gdy plansza jest „przewijana” z góry na dół. Czyli coś zupełnie innego, aniżeli Reckless Racing.
Napad na bank wymaga dobrej bryki
Zacznijmy jednak od początku, czyli od fabuły gry. Wcielamy się w kierowcę (lub całą ekipę, nie doprecyzowano tego w intro) który po napadzie na bank musi uciekać przed policją. Niestety, nasz zły występek zaowocował tym, że drogi po których będziemy się poruszać są zatłoczone, a nękająca nas co rusz policja nie da za wygraną aż do ostatniej planszy.
W grze dostępne są dwa tryby gry, które rozgrywają się na tych samych 16 planszach. W pierwszym z nich zadaniem gracza jest omijanie przeszkód, zbieranie złotych monet oraz wykonywanie niebezpiecznych tricków w pobliżu innych samochodów.
Przypomina to nieco konsolowego Burnouta w którym również premiowane było bliskie wymijanie lub wjeżdżanie w tył innego samochodu. W Reckless Getaway każdą planszę możemy zaliczyć na 1,2,3 lub 4 gwiazdki. Potrzebne są one do odblokowania kolejnych plansz.
Ilość gwiazdek zależy od tego, ile punktów udało się nam na planszy uzbierać. Przeskakiwanie nad innymi samochodami, zbieranie monet czy też wymijanie ich przy włączonym dopalaczu pozwala zazwyczaj zaliczyć planszę na sto procent.
Drugi tryb jest identyczny. Również rozgrywa się na tych samych 16 planszach, również zbieramy gwiazdki. Tutaj jednak zamiast amerykańskiego Dodge’a, mamy zieloną ciężarówkę, której głównym zadaniem jest taranowanie wszystkiego dookoła. Im więcej bryk skasujemy, tym więcej punktów zgarniamy. Oczywiście najwięcej warte jest zepchniecie wozu policyjnego w przepaść. Jeżeli dokonamy tego w połączeniu z innym wydarzeniem drogowym, to wtedy możemy liczyć na serię wysoko punktowanych kombosów.
Proste sterowanie, gamepad nie wykorzystany
Reckless Getaway to jedna z niewielu gier, która pomimo implementacji gamepada od Xperii Play nie wykorzystuje wszystkich jej przycisków. W zasadzie do zabawy wystarczy nam krzyżak oraz przycisk X. Sterowanie jest banalne i ogranicza się do wciskania lewego lub prawego przycisku na krzyżaku. W momencie gdy zbierzemy jakiś power-up (jest ich kilka) możemy aktywować go przyciskiem. Tyle, nic mniej nic więcej. Nawet małe dziecko da radę zagrać.
Proste sterowanie oraz klasyczny widok z lotu ptaka nie oznacza, że gra jest uboga graficznie. Poziom animacji, wszelkie wybuchy oraz same trasy wyglądają naprawdę dobrze. W szczególności zabawa na oblodzonej drodze prezentuje się wyśmienicie.
Pomiędzy planszami powijają się komiksowe wstawki opowiadające historie naszej ucieczki. Pomyślano je bardzo ciekawie i w sumie nie zamieniłbym je na przykład na trójwymiarowe filmiki. Całość prezentuje się bardzo schludnie i co najważniejsze na Xperii Play działa płynnie.
Jeżeli chodzi o oprawę muzyczną to główny soundtrack irytuje, na szczęście w opcjach możemy ustawić poziom głośności zarówno dźwięków jak i muzyki, więc łatwo można się tego problemu pozbyć.
Super zabawa która trwa zbyt krótko
Reckless Getaway ma jedną podstawową wadę, jest strasznie krótki. Sprawnym graczom produkcja Polarbit wystarczy na godzinkę grania. Mniej doświadczeni użytkownicy Xperii Play mogą mieć problemy ze zdobyciem potrzebnej ilości gwiazdek aby odblokować kolejne plansze. Tak czy siak jednak te problemu pojawiają się dopiero w połowie gry.
Jeżeli popatrzymy na cenę aplikacji w Android Market (około 9 złotych) , to jest to zdecydowanie zbyt dużo za tak krótka zabawę. Faktu nie zmieniają tabele z wynikami online. Z drugiej jednak strony, twórcy (być może kurtuazyjnie) obiecali zaktualizować swój produkt o kolejne plansze i tryby.
Reasumując, Reckless Getaway powinien przepaść do gustu wszystkim. Prosty w obsłudze, fajna grafika i dość szybka rozgrywka. Niestety po godzince lub dwie gra odchodzi do lamusa, zatem wydanie 9 złotych powinno być przez Was porządnie przemyślane. Nie jest to niestety sequel Reckless Racing.
[plus] Trójwymiarowa i dynamiczna grafika
[plus] Proste sterowanie
[minus] Dość krótka
[minus] System gwiazdek może być uciążliwy dla amatorów