Widziałem "holograficzny ekran" RED Hydrogen One. Do rewolucji daleko

Widziałem "holograficzny ekran" RED Hydrogen One. Do rewolucji daleko07.11.2018 09:32

"Pierwsza na świecie holograficzna maszyna multimedialna" - jak określa to producent - nie jest żadną holograficzną maszyną. RED Hydrogen One to smartfon z lekko podrasowanym ekranem 3D, o czym miałem okazję przekonać się samemu.

Myślałem, że Hydrogena One - z racji, że nie jest on dystrybuowany w Polsce - będę miał okazję zobaczyć dopiero podczas lutowych targów MWC 2019. Okazja nadarzyła się jednak wcześniej, bo długo oczekiwany telefon znalazłem w salonie amerykańskiej sieci Verizon.

Od razu zaznaczę, że właściwości wyświetlacza tego urządzenia nie da się uwiecznić ani na zdjęciu, ani na filmie. Postaram się jednak je opisać najdokładniej jak tylko potrafię.

Holograficzny ekran to ściema

W przekazie marketingowym RED mocno nadużywa słowa "holograficzny". W rzeczywistości ekran Hydrogena One nie ma nic wspólnego z hologramami znanymi z filmów.

To po prostu ekran 3D, który nie wymaga stosowania specjalnych okularów. Nie jest to jednak nic nowego, bo taka technologia pojawiła się już w 2011 roku w smartfonach HTC Evo 3D oraz LG Swift 3D. Ba, Sharp z podobnymi rozwiązaniami w telefonach eksperymentował na początku tysiąclecia.

Sam efekt 3D bardzo przypomina to, co znacie z kina. Obiekty nie tyle zdają się wystawać z ekranu, co tło wydaje się być w nim głęboko osadzone. W każdym razie efekt głębi jest jak najbardziej widoczny.

Trzeba oddać REDowi, że zadbał o kilka udoskonaleń. Ekran Hydrogena One wyświetla treści 3D pod różnymi kątami oraz w pionie i w poziomie. To akurat miłe udogodnienie, zważywszy na brak konieczności stosowania okularów. Starsze telefony tego typu skazywały użytkownika na jeden kąt widzenia i poziomą orientację.

Niestety jakość obrazu w trybie 4-View wyraźnie spada

Po aktywowaniu trybu 3D (który producent nazywa skądinąd 4V) niezłej jakości panel 2K zmienia się w coś, co nasuwa skojarzenia z tanimi panelami LCD sprzed 15 lat. Rozdzielczość jest wyraźnie redukowana, a pojedyncze piksele mienią się dziwacznymi kolorami.

Da się to oglądać, ale przed odpaleniem filmu mocno bym się zastanowił, czy nie zrezygnować z 3D (które bywa efektowne) na rzecz dużo wyższej jakości obrazu.

Nie, treści 4V nie da się płynnie oglądać z różnych perspektyw

Efekt 3D realizowany jest w taki sposób, że piksele rozpraszają światło w różnych kierunkach, przez co inny obraz trafia do lewego, a inny do prawego oka. To, że efekt jest utrzymywany nawet podczas odchylenia ekranu i że w międzyczasie do oczu trafiają nie te klatki, które powinny, daje złudzenie oglądania obrazu z różnej perspektywy. Ale właśnie - to tylko złudzenie.

W rzeczywistości jednak po odchyleniu ekranu widzi się dokładnie ten sam obraz 3D, co podczas patrzenia na wyświetlacz na wprost. Choć - jak wspomniałem wcześniej - już samo to, że trójwymiarowe obrazy widać pod różnymi kątami, jest sporym atutem.

Rozwiązanie to ma jednak jedną wadę - zmiana kąta widzenia nie odbywa się płynnie, lecz skokowo, a przejścia są bardzo agresywne. Nie można więc pozwolić sobie na swobodne machanie telefonem podczas oglądania filmu. Jeśli już ustawi się ekran w jednej pozycji, lepiej patrzeć na niego z tej perspektywy przez dłuższy czas.

Treści 3D można z łatwością robić samemu

RED Hydrogen One ma podwójny aparat zarówno z tyłu, jak i z przodu. Oba potrafią robić zdjęcia i kręcić filmy 4V. Ich jakość nie odbiega od materiałów promocyjnych, które można znaleźć na telefonie.

Niestety materiały z efektem 3D można udostępniać tylko innym użytkownikom Hydrogena One, których po tej planecie chodzi pewnie z siedmiu. Na szczęście smartfon razem ze zdjęciami 3D zapisuje także klasyczne wersje fotek.

Treści na razie zbyt wielu nie ma. Ot trochę filmów czy gier oraz serwis społecznościowy dla użytkowników smartfonu.

Ten "holograficzny ekran" to bajer na kilka minut zabawy

Nie powiem, że ekran Hydrogena One w ogóle mi się nie podoba. Ten efekt głębi - mimo że realizowany kosztem jakości obrazu - ma swój urok. Zdjęcia 3D mają w sobie coś, co sprawia, że chce się na nie patrzeć.

Niemniej prawdopodobnie efekt szybko się znudzi, a niska rozdzielczość - która początkowo może być akceptowalnym kompromisem - z czasem będzie doskwierać coraz bardziej.

W dodatku z treściami 3D - nie licząc oglądania - nie ma co robić. Szansa na to, że osoba, której będziesz chciał wysłać trójwymiarową fotkę, ma Hydrogena One, jest bliska zeru. Aby ten pomysł mógł zeżreć, musiałby wyjść od kogoś, kto byłby w stanie w krótkim czasie zalać rynek milionami tego typu urządzeń. Biorąc jednak pod uwagę, że mówimy o telefonie dla garstki zapaleńców, nie widzę w tym "holograficznym ekranie" przyszłości.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.