Rok z iPhone, miesiąc z Desire... The Winner Is...

Rok z iPhone, miesiąc z Desire... The Winner Is...07.06.2010 03:00
iPhone Desire
Krzysztof Laber

Jestem szczęśliwym posiadaczem iPhone`a, który dość przypadkowo wszedł w posiadanie najsilniejszego obecnie dostępnego na polskim rynku androidowego telefonu HTC, modelu Desire. Nie planowałem żadnego porównania, mało tego, nie spodziewałem się żadnych wodotrysków po komórce HTC. Mając doświadczenia z wczesnymi dotykowacmi tej firmy podejrzewałem, że interfejs Sense, choć świetnie wygląda, zacznie z biegiem dni bardziej przeszkadzać niż pomagać w użytkowaniu telefonu, że telefon zamiast odebrać połączenia zawiesi się czy przestanie reagować na dotyk palca. Teraz wiem, że nie ma takiej możliwości! Desire jest równie niezawodny jak iPhone i równie stylowy jak Porsche.

Jednak co konkretnie mi się w nim tak podoba?

Jednak co konkretnie mi się w nim tak podoba?

Wspaniale rozwiązany i zintegrowany interfejs Sense stworzony przez HTC.

Zaraz po przesiadce z iPhone byłem trochę zagubiony, kolorowa tapeta, animowane widżety, siedem pulpitów. O „live wallpapers” nie wspominając, nie używam ich oszczędzając baterię, choć trzeba przyznać, że robią wrażenie. To wszystko pokazuje jak bardzo HTC dba o użytkownika (oraz własną pozycję na rynku), tu nic nie jest niedopracowane, wszystko działa jak należy. iPhone ze swym interfejsem nie może stawać w szranki z Sense, po prostu nie ta liga. Na koniec napomknę tylko o widżetach, nie są to zabijające czas zabawki, to bardzo funkcjonalne programy znacznie ułatwiające pracę z telefonem.

Multitasking

Powiem szczerze, że po dłuższym czasie obcowania z iPhone zapomniałem o takiej funkcji w smartfonach. Nawet do głowy mi nie przychodziło, że można słuchając radia internetowego sprawdzić wiadomość, o której nadejściu poinformował nas sygnał. Z czasem przypomniałem sobie, że świat jest jednak piękniejszy niż ten, który przez ponad rok rysowało mi Apple.

Powiadomienia

Bardzo dobre wrażenie zrobił na mnie system powiadomień, jaki możemy znaleźć w Androidzie. Komunikaty wyświetlają swoją ikonkę na górnej belce, belka zaś pozwala ściągnąć się jednym ruchem palca odsłaniając szczegóły. Nie chodzi tu tylko o nieodebrane połączenia czy wiadomości, te mogą być reprezentowane cyferką koło ikony np czytnika SMS jak w iPhone. Ale zadania do wykonania, powiadomienia o aktualizacjach systemu czy aplikacji? Czasem wiszą cały dzień na pasku by można było zająć się nimi wieczorem. Apple, dlaczego nie dałaś swoim użytkownikom podobnego rozwiązania.

Aktualizacja oprogramowania Over The Air.

Już podczas miesięcznego użytkowania zdarzyło mi się otrzymać komunikat o paczce aktualizacji od firmy HTC. Co z tym dalej zrobiłem? Kliknąłem na powiadomienie, połączyłem się z siecią WiFi i za pięć minut telefon poinformował mnie o zakończeniu procesu aktualizacji. Próżno szukać podobnego rozwiązania w systemie operacyjnym Apple, a przecież to tak ułatwia życie.

Obudowa.

Apple bardzo mądrze zbudował iPhone 3G i 3GS, elementy połączone na sztywno, żadnych luzów. Mankamentem telefonów Apple jest jednak to, że obudowa rysuje się od samego patrzenia. HTC dał Desire składaną, gumowaną obudowę z tyłu i aluminiową z przodu. Nie jest ona tak sztywna jak w iPhone, jednak minimalne luzy usłyszymy jedynie celowo ją maltretując. Co w zamian? Dostęp do baterii i możliwość używania telefonu bez futerałów. On się nie rysuje!

aktywacja
aktywacja

Otwartość

iPhone kupiłem jakiś czas temu chcąc używać go w sieci Play. Wymagało to zdjęcia simlocka, gdy każda kolejna aktualizacja zmuszała mnie do przeszukiwania internetu by sprawdzić czy mogę bezpiecznie ją zainstalować, narastała we mnie frustracja. Telefon kosztował, powiedzmy 1500 zł, a ja jestem traktowany jak pospolity złodziej! Obecnie na moim iPhone mam stare oprogramowanie, a na komputerze starą wersję iTunes. Słodko, nieprawdaż?

Aplikacje w Android Market

Sklep Androida ma swoją politykę dodawania aplikacji, jednak jest ona znacznie bardziej wyrozumiała dla deweloperów, niż polityka AppStore. Co za tym idzie? Mianowice to, że w Android Market znajdziemy alternatywne klawiatury, przeglądarki internetowe, aplikacje do słuchania muzyki, zarządzania telefonem. Innymi słowy wszystko to, czego nie znajdziemy w AppStore, a znajdziemy w Cydii. Można się tutaj rozwodzić nad jakością aplikacji w AppStore, ja różnicy jakości nie zauważyłem, po prostu instaluję to co potrzebuję i wybieram program polecany i sprawdzony.

Przyciski

Apple nieco zjadł swój ogon uzbrajając iPhone w jeden przycisk. To niezwykle proste rozwiązanie, ale ogranicza wprowadzanie nowych funkcjonalności. Gdy iPhone OS nie oferował wielozadaniowości czy nie rozbudowywał opcji telefonu, ten guzik wystarczał. Ale jeśli Apple chce się rozwijać przy zachowaniu tej formy obudowy, może się po pewnym czasie okazać, że by włączyć/wyłączyć jakąś funkcję, będzie trzeba nacisnąć „home” trzy razy wolno raz szybko. Desire nie sili się na oryginalność, ma tyle przycisków by łatwo dało się zarządzać telefonem.

Czy iPhone przegrywa na wszystkich frontach?

Oczywiście, że nie. Reakcja na dotyk, szczególnie podczas pisania, jest zdecydowanie dokładniejsza w telefonie Apple. Co prawda te niedogodności można zniwelować instalując na Desire alternatywną klawiaturę, jednak iPhone bije w tej dziedzinie konkurenta z Tajwanu na głowę. Przełącznik wyciszający dźwięki, jak bardzo mi go brakuje zrozumie tylko ktoś, kto po roku używania iPhone wziął do ręki inny telefon.

iPhone Keyboard
iPhone Keyboard

W pewnych dziedzinach ogłaszam remis

Jakość dźwięku Desire jest naprawdę dobra, ba lepsza od iPhone gdy słuchamy przez słuchawki, nieco gorsza z wbudowanych głośników. Na remis wypada też porównanie czasu pracy na baterii, w przypadku obu telefonów wynosi on około doby. Chciało by się więcej, cóż oba telefony to kieszonkowe komputery, muszą zużywać baterię.

Najbardziej martwi mnie fakt, że szybkimi krokami zbliża się czas pożegnania z Desire i powrotu w objęcia iPhone'a. Pocieszam się tylko, że iPhone to doskonały telefon... choć gorszy od Desire.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.