Samsung Galaxy A9 - "średniak" mocniejszy od wielu obecnych flagowców?
Wszystko wskazuje na to, że Samsung intensywnie pracuje nad nowym przedstawicielem linii Galaxy A charakteryzującej się zarówno niezłymi bebechami, jak i dobrą jakością wykonania. Najnowsze doniesienia dotyczą najdroższego (prawdopodobnie) modelu z cyferką "9" w nazwie.
Steve Hemmerstoffer opublikował na swoim Twitterze zrzut ekranu z popularnego programu do sprawdzania wydajności urządzeń mobilnych - AnTuTu Benchmark. Dzięki temu poznaliśmy kilka szczegółów dotyczących specyfikacji smartfona kryjącego się pod nazwą SM-A9000, który na rynku zadebiutuje najpewniej jako Samsung Galaxy A9.
Tak samo jak w przypadku Galaxy A8, wyświetlacz A9 będzie miał rozdzielczość 1080p. Przekątna zmaleje natomiast z 5,7 do 5,5 cali. Mimo, że nie zostało to w żaden sposób potwierdzone, możemy spodziewać się zastosowania panelu w technologii Super AMOLED, gdyż ta technologia gości we wszystkich modelach z linii Galaxy A. Możemy także oczekiwać znanego z Galaxy A8 czytnika linii papilarnych.
Większych nowości należy szukać w aspekcie wydajności i osiągów graficznych. Procesor Snapdragon 620, który będzie sercem telefonu, składa się z ośmiu rdzeni Cortex A72 - dużo szybszych niż A53 stosowanych w wielu obecnych mid-range'ach. Wyniki benchmarków, które światło dzienne ujrzały kilka tygodni temu wskazują nawet na to, że jednostka ta często wykręca lepsze wyniki niż nieszczęsny Snapdragon 810, który obecny jest w wielu flagowcach. Do tego dochodzi grafika Adreno 510, który także ma przynieść znaczny skok wydajności i pozwoli na płynne granie w rozdzielczości Full HD.
Nowy procesor będzie współpracował także z większą ilością pamięci operacyjnej. 3 GB w "średniaku" robi wrażenie. 32 GB to natomiast pojemność pamięci na dane. I to tyle informacji, które możemy wyczytać ze screena. Reszta specyfikacji będzie prawdopodobnie zbliżona do tej znanej z Galaxy A8.
Prawdopodobnie Samsung nie zmieni także języka designu i A9 zaoferuje obudowę zbudowaną z metalowej ramki i dobrej jakości tworzywa sztucznego pokrytego cienką warstwą aluminium. Wygląda więc na to, że zapowiada się naprawdę mocny smartfon, który mid-rangem jest tylko w teorii. Ciekawe, co z ceną...