Samsung Galaxy A9 (2016) oficjalnie. Czy flagowce mają jeszcze sens?

Samsung Galaxy A9 (2016) oficjalnie. Czy flagowce mają jeszcze sens?

Samsung Galaxy A9 (2016)
Samsung Galaxy A9 (2016)
Źródło zdjęć: © Samsung
Konrad Błaszak
24.12.2015 08:49, aktualizacja: 24.12.2015 09:58

Jeśli szukacie dużego i mocnego smartfona, który wygląda jak flagowiec, ale jednocześnie nie chcecie kupować przesadnie drogiego produktu, to Samsung właśnie zaprezentował coś dla Was - model Galaxy A9 (2016).

Trzy tygodnie temu zostały pokazane nowe modele Samsunga z serii Galaxy A: A3, A5 oraz A7. Mają one wiele zalet, ale jedną z najistotniejszych jest to, że wyglądają jak flagowce i mają mocne parametry techniczne. Wciąż są to jednak przedstawiciele średniej półki, więc ich ceny są dużo atrakcyjniejsze. Największy z modeli ma 5,5-calowy ekran, ale w dzisiejszych czasach to dla wielu zbyt mało i Koreańczycy zdają sobie z tego sprawę. Właśnie dlatego zaprezentowali 6-calowy wariant o nazwie Galaxy A9 (2016):

  • 6-calowy ekran Super AMOLED o rozdzielczości FullHD (1920 x 1080 pikseli) z wypukłym szkłem 2,5D, 367 ppi;
  • 8-rdzienowy procesor Snapdragon 652;
  • układ graficzny Adreno 510;
  • 3 GB pamięci RAM;
  • 32 GB pamięci wbudowanej + slot na kartę MicroSD;
  • 13-megapikselowy aparat główny z diodą LED, przesłoną f/1.9 oraz optyczną stabilizacją obrazu;
  • 8 Mpix aparat na przednim panelu z przesłoną f/1.9;
  • czytnik linii papilarnych
  • Dual SIM
  • bateria o pojemności 4000 mAh wyposażona w szybkie ładowanie Quick Charge 2.0/3.0;
  • Android 5.1.1 Lollipop.
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/6]

Patrząc na specyfikację od razu można zobaczyć elementy, w których model A9 jest słabszy niż flagowce z serii Galaxy S, ale dla wielu osób to wcale nie będą wady. Sam nie jestem zwolennikiem zwiększania rozdzielczości na siłę, więc nawet na tak dużym wyświetlaczu, FullHD byłoby dla mnie w zupełności wystarczające. Mając ekran o zagęszczeniu pikseli 367 ppi można nie tylko wygodnie pracować, ale także grać czy też oglądać filmy.

Model ten nie będzie bił rekordów w benchmarkach, ale Snapdragon 652 i 3 GB pamięci RAM to połączenie, z którego nawet wymagające osoby powinny być zadowolone. Na uwagę zasługuje też aż 32 GB pamięci wbudowanej - co powinno stać się standardem w telefonach za więcej niż 1500 złotych - oraz bateria o pojemności aż 4000 mAh. Zastanawia mnie tylko jedna rzecz w nowej serii Galaxy A.

Kto będzie chciał kupować flagowce?

Model Galaxy A9, a także inni przedstawiciele tej linii - A5 trafił już w ręce Mirona - oprócz mocnej specyfikacji, również prezentują się świetnie. Zostały one wykonane ze szkła oraz metalu, czyli tak samo jak flagowa seria Galaxy S. Skoro nie ma wielkiej przepaści, to po co mają przepłacać?

Samsung Galaxy A9 (2016)
Samsung Galaxy A9 (2016)© Samsung

Ja na razie zauważyłem jeden element, który dla użytkowników może być kluczowy w wyborze między serią A oraz S - aparat. W dobrych warunkach Galaxy A9 zapewne będzie robić bardzo dobre zdjęcia, ale nocą różnice mogą być ogromne. Jeśli dla kogoś to jest to bardzo ważne, będzie musiał wydać nieco więcej na flagowca, ale cała reszta śmiało będzie mogła inwestować w średniaka. Oczywiście pod warunkiem, że Koreańczycy nie "zapomną" o ich aktualizowaniu.

Galaxy A9 - WOW

Taka była moja reakcja, gdy zobaczyłem nową serię Galaxy A, razem z topowym modelem tej linii, czyli A9. Mają one niemal same zalety i w rozsądnej cenie będą zapewne sprzedawać się fenomenalnie. Niestety nie wiadomo jak zostanie wyceniony ten smartfon, ale będzie dostępny w trzech kolorach: czarnym, białym i różowym. Na razie został zaprezentowany tylko w Chinach i nie ma informacji czy trafi także do Europie. Szkoda jeśli tak się nie stanie, ponieważ nie tylko Azjaci mogliby się nim zainteresować.

*Źródło: Samsung via gsmarena.com

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)