"Bezpieczne" baterie Galaxy Note'ów 7 też wybuchają? Na razie nie siejmy paniki

"Bezpieczne" baterie Galaxy Note'ów 7 też wybuchają? Na razie nie siejmy paniki28.09.2016 09:26

W sieci pojawiły się doniesienia, jakoby baterie Galaxy Note'ów 7 niepochodzące z wadliwej partii też były podatne na samozapłon. Czy tak jest rzeczywiście?

Jak donosi CNN, 25-letni Hui Renjie kupił przed kilkoma dniami Galaxy Note'a 7 w sklepie JD.com. Nazajutrz - gdy ładował swój telefon - zauważył unoszący się z niego dym. Wkrótce potem smartfon ponoć wybuchł uszkadzając przy okazji jego MacBooka.

Źródło zdjęć: © cnn.com
Źródło zdjęć: © cnn.com

Problem w tym, że wszystkie egzemplarze sprzedawane w Chinach są "bezpieczne"

Samsung produkując Galaxy Note'a 7 użył baterii pochodzących od dwóch dostawców: chińskiej firmy Amperex Technology Ltd oraz Samsung SDI. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń, tylko akumulatory pochodzące od drugiego z dostawców mają wadę fabryczną, która może doprowadzić do samozapłonu.

Wszystkie egzemplarze sprzedawane w Chinach mają baterie pochodzące z dobrej partii, dlatego tam Koreańczycy nie uruchomili nawet programu wymiany Note'ów 7.

Źródło zdjęć: © cnn.com
Źródło zdjęć: © cnn.com

Co więcej, na przygotowanej przez Samsunga witrynie możliwe jest użycie numeru IMEI do sprawdzenia, czy dany egzemplarz pochodzi z wadliwej partii. Przepisałem IMEI ze zdjęcia, które udostępnił poszkodowany, i wyświetlił się komunikat, że urządzenie jest bezpieczne.

Co więc się stało?

Jak zauważa Bloomberg, Samsung odnotował w Chinach już dwie eksplozje Galaxy Note'ów 7, które - jak się potem okazało - nie były spowodowane przez wadliwe baterie, lecz samych użytkowników.

Jak było w tym przypadku? Tego na razie nie wiadomo, ale przedstawiciele Samsunga zapewniają, że badają sprawę. Póki co daleki byłbym od siania paniki ze względu na pojedynczy przypadek. Nie żebym oskarżał kogokolwiek, ale nie możemy przecież wykluczyć, że ktoś "pomógł" smartfonowi wybuchnąć. Na świecie nie brakuje przecież ludzi, którzy dla chwili rozgłosu zrobią wszystko.

Na wszelkie komunikaty o wybuchających samsungach trzeba być wyczulonym

Nie trudno dziś natknąć się w mediach na komunikaty "NOWE BATERIE NOTE'ÓW TEŻ WYBUCHAJĄ", podczas gdy na razie w całej sprawie nie wiadomo tak naprawdę nic.

O podobnym przypadku pisaliśmy wczoraj. Jeden z użytkowników tabletu Samsunga upuścił urządzenie podczas lotu samolotem. Próby jego wyciągnięcia zakończyły się fizycznym uszkodzeniem baterii, która zaczęła dymić. To mogło być dowolne urządzenie i nie było w tym winy samego produktu, ale przekaz mediów jest jasny: samolot awaryjnie lądował, bo tablet Samsunga zaczął się dymić.

Tak, wybuchające smartfony to bardzo poważna sprawa i nie można jej bagatelizować. Nie dajmy się jednak zwariować.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.