Myślałeś, że Samsung wszędzie jest liderem? Zobacz, jak (nie)radzi sobie w Japonii

Myślałeś, że Samsung wszędzie jest liderem? Zobacz, jak (nie)radzi sobie w Japonii10.02.2015 10:50
Zmodyfikowane zdjęcie Japonia
Źródło zdjęć: © Shutterstock

Samsung - choć odnotował ostatnio zauważalny spadek formy - wciąż jest największym producentem smartfonów na świecie. Nie oznacza to jednak, że wszędzie wygląda to tak samo, bo Kraj Kwitnącej Wiśni pod względem rozkładu sił jest prawdziwą alternatywną rzeczywistością.

Jak donosi Business Korea, przez ostatnie 2 lata Samsung znajdował się poza pierwszą piątką najważniejszych graczy na japońskim rynku, a jego udział spadł w tym czasie z 17 do marnych 4%. Tym samym producent smartfonów z linii Galaxy znajduje się obecnie na szóstej pozycji.

Jednocześnie widać, że Japonia jest dla Samsunga ważna. Dość tutaj wspomnieć, że mieszkańcy tego kraju jako drudzy z kolei (zaraz po Koreańczykach) mogli zakupić Galaxy Note'a Edge. Plan był dobry, bo Japończycy, jak wiadomo, lubią dziwne telefony, ale w ciągu 4 miesięcy rozeszło się ponoć raptem kilkadziesiąt tysięcy egzemplarzy. To w kraju mającym blisko 130 milionów mieszkańców jest wynikiem niezbyt imponującym.

Galaxy Note Edge, Źródło zdjęć: © Samsung
Galaxy Note Edge
Źródło zdjęć: © Samsung

Ok - powiecie - Japonia to specyficzny kraj, a ludzie są tam przywiązani do lokalnych marek, więc nic dziwnego, że południowokoreański koncern sobie nie radzi. Jest w tym sporo prawdy, bo faktycznie drugie i trzecie miejsce na podium zajmują kolejno firmy Sharp i Sony, przy czym smartfony tego pierwszego to dla nas totalna egzotyka. Niemniej liderem tamtejszego rynku jest niemający zbyt wiele wspólnego z Japonią... Apple. iPhone'y zgarnęły bowiem 30% wiśniowego tortu.

Warto również wspomnieć, że niepowodzenia Samsunga w Kraju Wschodzącego Słońca nie dotyczą wyłącznie branży mobilnej. Już w 2007 roku Japonię opuściły koreańskie telewizory, bo - choć globalnym liderem Samsung został już w 2006 roku - rok później miał w Japonii raptem 0,1% udziałów. Niewykluczone, że ostatecznie taki sam los spotka smartfony. Pracownicy firmy twierdzą ponoć, że kontynuowania tamtejszej działalności przynosi wyłącznie straty, a jak mówi stare japońskie przysłowie: "trzymaj się z daleka od wszystkiego, co może ci zaszkodzić".

Źródło: Business Korea

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.