Sony zaprezentuje Xperię Z na targach CES? [aktualizacja]

Wygląda na to, że 5-calowy smartfon Sony Yuga zyskał "oficjalną" nazwę. Plotka głosi, że Xperia Z zostanie zaprezentowana na tegorocznych targach CES.

Wygląda na to, że 5-calowy smartfon Sony Yuga zyskał "oficjalną" nazwę. Plotka głosi, że Xperia Z zostanie zaprezentowana na tegorocznych targach CES.

Już za kilka dni startują targi CES 2013. Jest to w moim prywatnym rankingu druga (po targach MWC w Barcelonie) taka impreza na świecie. Zawsze można być pewnym, że jakiś producent zaprezentuje tam nowe, ciekawe urządzenie. Plotka głosi, że jednym z nich będzie Sony z modelem Xperia Z (wcześniej znanym pod nazwą Yuga).

O smartfonie dowiedzieliśmy się już sporo z recenzji prototypu. Zostały tam wytknięte błędy, które - mam nadzieję - udało się wyeliminować w finalnej wersji. Prezentacja urządzenia nie oznacza jednak, że pojawi się ono na rynku. Czasami na kupno produktu pokazanego na targach trzeba sporo czekać. Nieoficjalnie mówi się, że Sony postanowiło to zmienić i Xperia Z będzie dostępna już tydzień po premierze.

Czy tak się stanie, trudno spekulować na podstawie plotki, jednak moim zdaniem coś jest na rzeczy. Jeśli Xperię Z faktycznie będzie można nabyć już po tygodniu, to będzie duży plus dla japońskiego producenta. Jej pojawienie się na targach CES może sugerować, że to właśnie ona stanie się flagowym smartfonem na początku 2013 roku. Targi rozpoczynają się 8 stycznia, więc za kilka dni wszystko się wyjaśni.

Aktualizacja

Wygląda na to, że plotka się potwierdzi i na targach CES zobaczymy nie tylko Xperię Z, ale też Xperię ZL (wcześniej znaną pod nazwą Sony Odin). Obydwa telefony mają mieć taką samą specyfikację, m.in.: 5-calowy ekran Full HD, czterordzeniowy układ Snapdragon S4 Pro o taktowaniu 1,5 GHz, układ graficzny Adreno 320 i 2 GB pamięci RAM. Xperia ZL ma jedynie mniejszą ramkę wokół wyświetlacza, dzięki czemu moim zdaniem wygląda lepiej.

Można się spodziewać, że podobnie jak w przypadku Xperii T pojawi się kilka modeli topowego smartfona, różniących się wyglądem. Będą one dostępne na różnych rynkach.

Źródło: The Verge