Część europejskich sklepów wstrzymuje sprzedaż Lumii 950 XL, a Microsoft odpowiada [Aktualizacja]

Nowe Lumie 950 to dla jednych to świetne urządzenia, ale inni twierdzą, że są niedopracowane i nie powinny trafić do sprzedaży. Wygląda na to, że w przypadku większego modelu ci drudzy mają więcej racji.

Wpis został zaktualizowany o stanowisko Microsotu.

Lubię system Microsoftu i prywatnie korzystam z Lumii 640 już od kilku miesięcy. Nowe flagowce wywołują spore emocje wśród fanów, a ja nieco się zawiodłem (i chyba nie tylko ja). To ciekawe urządzenia, ale mają zbyt wiele minusów, żeby mogły rywalizować z topowymi smartfonami innych producentów. Sam dopiero sprawdziłem mniejszą 950-tkę, ale zakładałem, że większy model będzie miał podobne wady. Wygląda na to, że słusznie.

Użytkownik Twittera @gavinfabiani poinformował, że sprzedaż Lumii 950 XL została wstrzymana w brytyjskim sklepie Carphone Warehouse ze względu na nieokreślone "problemy". Choć wcześniej telefon był dostępny od ręki, obecnie można go kupić jedynie w przedsprzedaży, a przewidywana dostawa jest zaplanowana dopiero po 19 stycznia. Z kolei kilka dni wcześniej - jak informuje Dr. Windows - ze swojej oferty wycofał ten model niemiecki oddział Amazonu. Powód?

Amazon.de:

Klienci donoszą, że dostępne egzemplarze mogą być uszkodzone lub niezgodne z opisem na stronie. Pracujemy nad rozwiązaniem tego problemu.

Smartfon wrócił do oferty dopiero po kilku dniach. Nie wiadomo niestety, co dokładnie było przyczyną problemów, ale mogę powiedzieć jedno...

Co prawda mniejsza Lumia 950 nie została na razie nigdzie wycofana ze sprzedaży, ale zapewne niejeden klient może mieć co do niej zastrzeżenia. Egzemplarz, który dostałem do testów nie sprawa wrażenia, że jest urządzeniem za 2500 złotych. Obudowa trzeszczy (dolna część) pod nawet lekkim naciskiem, a jeśli chodzi o system, to zdarzyło mi się, że centrum powiadomień przestało działać (tylko na głównym ekranie). Kilkukrotnie gdy podłączałem Lumię 950 do komputera wyświetlało mi tylko część plików. Obydwa problemy zniknęły po restarcie lub którejś z rzędu próbie, ale nie powinny one w ogóle mieć miejsca.

Nowe smartfony Microsoftu sprawiają wrażenie niedopracowanych, a sam system również daleki jest od ideału. Moja Lumia 640 z Windows Phone'em 8.1 przy uruchamianiu podstawowych funkcji jest często minimalnie szybsza niż flagowiec. Poza tym nie przypominam sobie, żebym musiał ją kiedyś restartować. Amerykańska firma kazała długo czekać na Lumie 950, ale najwyraźniej potrzebowałaby jeszcze czasu, żeby je dopracować. Jeśli większy wariant jest bardziej problematyczny, to aż boję się go testować.

Jak informuje WMPoweruser, Microsoft przestał oficjalne oświadczenie w tej sprawie, z którego wynika, że Lumii 950 XL nie ma w sprzedaży, ponieważ cieszy się dużym powodzeniem:

Microsoft:

Popyt na Lumię 950 XL jest bardzo duży. Sklep Carphone Warehouse zmienił status tego modelu na przedsprzedaż ponad tydzień temu, ponieważ sprzedał już wszystkie sztuki i czeka na więcej. Lumia 950 XL jest dostępna dla klientów w Wielkiej Brytanii w innych sklepach.

Pracujemy, żeby sklep Carphone Warehouse ponownie miał Lumię 950 XL na stanie oraz dbamy o inne miejsca, gdzie można kupić ten model.

Dostępność Lumii 950 XL w Wielkiej Brytanii można sprawdzić tutaj.

Co jednak ciekawe, Microsoft odniósł się wyłącznie do dostępności w sklepie Carphone Warehouse. Wciąż niewyjaśniona jest kwestia "uszkodzeń i niezgodności z opisem", przez które smartfon zniknął z oferty Amazonu.

Autor na Facebooku: Konrad Błaszak

Źródło: carphonewarehouse.com, @gavinfabiani, drwindows.de via wpworld.pl