Tego się po OnePlusie nie spodziewaliście. Firma oskarżona o spowalnianie swojego flagowca [Aktualizacja]

Tego się po OnePlusie nie spodziewaliście. Firma oskarżona o spowalnianie swojego flagowca [Aktualizacja]06.07.2021 17:33

OnePlus najpewniej miał jednak ku temu dobry powód.

[h4]Aktualizacja[/h4]

OnePlus wydał [url=https://www.xda-developers.com/oneplus-9-pro-performance-throttling-popular-apps/]oświadczenie[/url], w którym potwierdził, że przez kilka miesięcy pracował nad "optymalizacją wydajności urządzeń", aby zapewnić "poprawę czasu pracy na baterii i zarządzenie ciepłem".

Swego czasu OnePlus słynął z produktów o bezkonkurencyjnym stosunku ceny do jakości, ale z czasem ceny wzrosły, a marketing skręcił w inną stroną. W ostatnich latach firma miała wyraźnego hopla na punkcie wydajności.

Producent nie tylko sięgał po najmocniejsze dostępne podzespoły, ale i w sloganach promocyjnych kolejnych flagowców konsekwentnie umieszczał słowo "speed". Przykładowo ubiegłoroczny OnePlus 8 promowany był hasłem "Lead with Speed", OnePlus 7 z 2009 roku sloganem "Go Beyond Speed", a w przypadku OnePlusa 6 było to "The Speed You Need".

Marketing najnowszego OnePlusa 9 stoi natomiast na sloganie "Your Best Shot". Czyżby przesiadka do innej lokomotywy marketingowej miała głębsze znaczenie niż chęć zaakcentowania fotograficznej współpracy z Hasselbladem?

Testy pokazują, że OnePlus 9 Pro przycina wydajność w popularnych aplikacjach

Do takich wniosków doszedł AnandTech, którego redaktorzy sprawdzili, jak zachowuje się Snapdragon 888 po odpaleniu na OnePlusie 9 Pro popularnych apek.

Testerzy doszli do wniosku, że w przypadku większości sprawdzonych programów, oprogramowanie blokuje dostęp do najwydajniejszych rdzeni, zmniejszając tym samym szybkość działania. Przekłada się to m.in. na mniej żwawe działanie przeglądarki.

Przykładowo Chrome na OnePlusie 9 Pro wykręca wyniki odbiegające od flagowych standardów. Ale już Vivaldi (jedyna sprawdzona przeglądarka wykorzystująca pełną moc smartfonu) radzi sobie ponadprzeciętnie dobrze.

Źródło zdjęć: © anandtech.com
Źródło zdjęć: © anandtech.com

Testerom nie udało się wykopać z oprogramowania pełnej listy programów aktywujących tryb obniżonej wydajności. Sprawdzając jednak popularne apki ręcznie, znaleźli 54 takie aplikacje. Wśród nich m.in. Chrome, Facebook, YouTube, Whatsapp, Instagram, Zdjęcia Google, a nawet apki systemowe jak Aparat, Galeria czy Ustawienia.

Wolne od problemu zdają się być natomiast gry. Przynajmniej te wymagające, bo proste Candy Crush ma obniżoną wydajność, ale już Genshin Impact nie.

Czy problem jest poważny? Niekoniecznie

AnandTech zwraca uwagę przede wszystkim na to, że w przypadku OnePlusa 9 Pro większego sensu nie mają testy benchmarkowe, bo te nie odzwierciedlają faktycznego działania telefonu. Bo tak - jak się pewnie domyślacie, w testach wydajności moc Snapdragona 888 nie jest ograniczana.

OnePlus 9 Pro - co mogę potwierdzić po wielu tygodniach testów - w dalszym ciągu jest jednak smartfonem piekielnie szybkim i płynnym w działaniu.

Znamienny jest zresztą fakt, że problem został nagłośniony dopiero kilka miesięcy po premierze, gdy OnePlus 9 Pro trafił na warsztat wyjątkowo geekowskiego serwisu.

Prawdopodobnie OnePlus miał dobry powód, by podjąć takie kroki

AnandTech spekuluje, że OnePlus świadomie obniża wydajność w aplikacjach niewymagających dużej mocy, aby zmniejszyć ich apetyt na energię. I jest to jedyna wiarygodna hipoteza.

Uwiarygadnia ją zresztą to, że - jak zwracałem uwagę w moim teście OnePlusa 9 Pro - smartfon ten ma wyjątkowo przeciętną baterię. W recenzji pisałem:

Z baterią OnePlusa 9 Pro jest ciężka sprawa. Przy standardowej konfiguracji i niezbyt wymagającym użytkowaniu (internet, muzyka, YouTube, rozmowy telefoniczne) itp. można wyciągnąć przyzwoite 6 godzin na ekranie w ciągu doby.

Problem w tym, że OnePlus 9 Pro to telefon stworzony do katowania, a wówczas zaczynają się schody. Np. sama funkcja upłynniania wideo drastycznie przyspiesza zużycie energii, w efekcie czego bateria topnieje w oczach.

Gdyby OnePlus 9 Pro wchodził na pełne obroty nawet podczas przeglądania Facebooka, mogłoby być tylko gorzej.

OnePlus niejednokrotnie udowodnił, że bierze sobie do serca krytykę. Nie zdziwię się więc, jeśli w jednej z nadchodzących aktualizacji pojawi się tryb, który pozwoli odblokować pełną wydajność telefonu kosztem szybszego zużycia energii.

Zobacz również:

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.