Xiaomi Mi Band 1S z pulsometrem oficjalnie. Opaska idealna?
Na rynku opasek fitness pojawiło się już kilka ciekawych propozycji. Konkurencja rośnie, a na ulicy można ujrzeć pierwsze osoby z takich urządzeń korzystające. Co nowego przygotowała firma Xiaomi?
Trzeba przyznać, że kończący się już 2015 rok przyniósł sporo nowości na rynku wearables. Stopniowo upowszechniają się smart opaski, których głównym zadaniem jest pomiar aktywności fizycznej. Najprostsze modele ograniczają się do zliczania kroków, a te o wyższym stopniu skomplikowania, dokładają do tego pulsometr, a czasami także inne bardziej nietypowe sensory i czujniki. Kosztują niestety znacznie więcej niż najprostsze konstrukcje. Fitbit Charge HR kosztuje na przykład około 600 zł, a konkurencyjny Jawbone UP3 - aż 700 zł. Czy naprawdę dołożenie pulsometru kosztuje aż tyle? Z tego, co się orientuje to takowy moduł jest w masowej produkcji warty kilkadziesiąt centów, więc przebitka jest duża. Za duża.
Do takiego samego wniosku doszło Xiaomi zapowiadając nową generację swojej smart opaski Mi Band. Dla przypomnienia, pierwsza osiągnęła spektakularny sukces, sprzedając się w liczbie ponad 6 milionów egzemplarzy (dane sprzed 4 miesięcy!), głównie dzięki swojej prostocie, 30 dniowemu czasowi pracy na baterii, a przede wszystkim bardzo przystępnej cenie - 79 juanów, czyli ok. około 50 zł.
Kolejna generacja - Xiaomi Mi Band 1S - oferuje wszystko to, co oferował poprzednik z tą jedną różnicą, że tym razem na pokładzie znajdziemy pulsometr na bieżąco monitorujący pracę serca. Na szczęście nie odbiło się to zbytnio na cenie. Xiaomi swoją nową opaskę z pulsometrem wyceniło na... 99 juanów, czyli jakieś 60 zł. To nawet 10 razy taniej od konkurencyjnych rozwiązań!
Warto także wspomnieć, że oryginalna opaska Mi Band jest od teraz dostępna w niższej cenie - niecałe 45 zł. Nowość, na rynku azjatyckim, wejdzie do sprzedaży już 11 listopada. Ma wymiary 37 x 13,6 x 9,9 mm i waży tylko 5,5 grama. Z telefonami działającymi na systemie Android lub iOS łączy się poprzez Bluetooth 4.0. Ma certyfikat IP67, a jej bateria ma pojemność 45 mAh i jest wykonana w technologii litowo polimerowej. No właśnie bateria... Jedna z największych zalet pierwszej odsłony Mi Band'a. Czy cały czas aktywny pulsometr nie skróci drastycznie czasu jej działania? Miejmy nadzieję, że z 30 dni zrobi się chociażby tydzień, a nie 1-2 dni.
Ostatnimi czasy szukam dla siebie jakiejś smart opaski. W urządzeniach tego typu chciałbym mieć pulsometr, ale urządzenia go zawierające, były do tej pory bardzo drogie. Xiaomi Mi Band 1S wydaje się więc dla mnie propozycją idealną.
*Źródło: Phone Arena