Żyroskop w Twoim smartfonie może stać się narzędziem podsłuchu. O ile masz Androida

Żyroskop w Twoim smartfonie może stać się narzędziem podsłuchu. O ile masz Androida15.08.2014 13:07
Zmodyfikowane zdjęcie: Smartphone
Źródło zdjęć: © Shutterstock

Jakie niebezpieczeństwa tym razem czyhają na użytkowników smartfonów?

Większość nowych smartfonów ma w swoim wyposażeniu żyroskop, który służy do precyzyjnego wykrywania orientacji urządzenia, co chętnie wykorzystują m.in. twórcy gier. Sam żyroskop zbudowany jest z mikroskopijnych płytek, które wprawiane są w wibracje pod wpływem zmiany ciśnienia. Naukowcom z Uniwersytetu Stanforda udało się jednak stworzyć aplikację, która przeprogramowuje żyroskop w taki sposób, że w drgania wprawia go dźwięk. Nietrudno się domyślić, jakie niesie to za sobą zagrożenia.

Częstotliwość ludzkiego głosu oscyluje w granicach 80-250 Hz, podczas gdy Android rejestruje drgania o maksymalnej częstotliwości 200 Hz. Zakres przechwytywanego dźwięku nie jest zatem pełny i zarejestrowany w taki sposób materiał nie byłby słyszalny dla ludzkiego ucha, lecz badaczom udało się stworzyć własny system rozpoznawania mowy, który jest w stanie zinterpretować przechwycony sygnał. Na razie jego działanie pozostawia wiele do życzenia, bo wyłapuje jedynie pojedyncze sylaby i to przy założeniu, że "podsłuchiwana" osoba trzyma telefon blisko ust. Niemniej naukowcy są przekonani, że możliwe jest udoskonalenie tej techniki do tego stopnia, że smartfonowe żyroskopy stałyby się cennym narzędziem do podsłuchu.

Gyrophone: Recognizing Speech from Gyroscope Signals

No dobrze, a co z iOS-em? System Apple'a odczytuje drgania o maksymalnej częstotliwości 100 Hz, co oznacza, że rejestrowanie w taki sposób ludzkiego głosu jest znacznie trudniejsze. Ciekaw jestem, czy taka kalibracja pracy żyroskopu w przypadku urządzeń z iOS-em wynika z profilaktyki inżynierów giganta z Cupertino, czy też mamy po prostu do czynienia z przypadkiem.

Czy powinniśmy się bać?

Raczej nie. Jak już wspomniałem, wykorzystanie żyroskopów w roli narzędzia do podsłuchiwania użytkowników możliwe jest raczej tylko teoretycznie i jest to trudne do osiągnięcia. Google został już ponadto poinformowany o problemie i zapewnił, że odkrycie naukowców przełoży się na szybsze przygotowanie stosownych zabezpieczeń. Badacze z Uniwersytetu Stanforda przekonują, że będzie to wyjątkowo łatwe do osiągnięcia, bo wystarczy za pomocą małej aktualizacji zredukować częstotliwość pracy żyroskopu lub - co biorąc pod uwagę fragmentację Androida będzie zapewne bardziej skuteczne - ograniczyć uprawnienia przyznawane aplikacjom, które lądują w Google Play. Jak mówi ekspert od komputerowych zabezpieczeń, Dan Boneh: "nie ma żadnego powodu, by gra wideo wprawiała żyroskop w drgania o częstotliwości 200 Hz". Z drugiej zaś strony nie ma oczywiście pewności, że w dalekiej przyszłości hakerzy nie znajdą sposobu na złamanie zabezpieczeń.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.