Lenovo Moto G4 Play oficjalnie. Czym się różni od Moto G 3?

Dlaczego Lenovo nie wspomniało o tym modelu podczas dzisiejszej prezentacji? Najpewniej nie jest on jeszcze gotowy, ponieważ jego rynkowy debiut ma mieć miejsce dopiero za kilka tygodni.

Jeśli chodzi o parametry techniczne, Moto G mocno odstaje od pozostałych członków tegorocznej rodziny G.

Całość zapakowano w odporną na zachlapania obudowę, która wizualnie nawiązuje do pozostałych G-czwórek.

Na swojej stronie producent niepewnie posługuje się nazwą Moto G4 Play, bo używaj jej naprzemiennie z Moto G Play. Najwidoczniej Lenovo nie kwapi się do podkreślania, że mówimy o kolejnej generacji produktu i wcale mnie to nie dziwi.

Moto G trzeciej generacji ma ekran o takich samych parametrach, ten sam procesor, tyle samo pamięci wewnętrznej i operacyjnej (mocniejszy wariant Moto G 3) oraz... aparat o wyższej rozdzielczości (13 Mpix).

Na korzyść Moto G4 Play przemawia:

• Android 6.0.1 już po wyjęciu z pudełka i - zapewne - dłuższe wsparcie aktualizacyjne;
• większa bateria (2800 vs 2470 mAh);
• smuklejsza konstrukcja (8,95-9,9 mm vs 11,6 mm)
• świeży design (choć to kwestia gustu).

Najbardziej jestem ciekaw, czy aparat o niższej rozdzielczości (8 Mpix) nie jest równoznaczny z użyciem tańszej, gorszej matrycy. Przypomnę tylko, że Moto G 3 ma ten sam 13-megapikselowy aparat co znacznie droższy Nexus 6, dlatego jej możliwości fotograficzne są ponadprzeciętne w tej klasie cenowej.

Będąc bardziej precyzyjnym - w połowie lata, dlatego jeszcze trochę na tegoż smartfona poczekamy. Cena póki co nie została jeszcze ujawniona, a - biorąc pod uwagę niewielkie zmiany względem poprzedniej generacji - to od niej uzależniony będzie sens istnienia Moto G4 Play.