Najpopularniejsze wersje Androida globalnie oraz wśród czytelników Komórkomanii - listopad 2016
Google pochwalił się właśnie statystykami dotyczącymi jego mobilnego systemu. No dobra, "chwalić się" to może niefortunne określenie...
08.11.2016 | aktual.: 08.11.2016 07:16
Najnowszy raport obejmuje okres od 1 do 7 listopada 2016. Pierwszy raz możemy zobaczyć, jaki odsetek użytkowników Androida korzysta z Nougata. Jak nietrudno się domyślić - niewielki. Dokładnie 0,3 proc.
Co istotne, mówimy wyłącznie o wersji 7.0, która obecna jest już na pokładzie Nexusów czy LG V20. Co z Androidem 7.1 zarezerwowanym tylko dla Pixeli? Tej wersji w statystykach nie uwzględniono, co oznacza, że jej rynkowy udział jest niższy niż 0,1 proc. Wygląda na to, że póki co po nowe flagowce Google'a tłumy się bynajmniej nie rzuciły.
Warto jeszcze odnotować, że ponad czterokrotnie popularniejszy od Nougata jest nieśmiertelny Android 2.3 Gingerbread - system z 2010 roku.
Czytelnicy Komórkomanii znów zostawiają resztę świata w tyle
Ponownie zajrzałem do Google Analyticsa, aby sprawdzić, jak popularne są poszczególne wersje Androida wśród naszych czytelników. Uwzględniłem dane z dokładnie tego samego okresu, co Google.
Okazuje się, że 0,3 proc. androidowych Komórkomaniaków używa... Androida 7.1. Najnowszej odsłony systemu kontrolującej smartfony, których oficjalnie w Polsce nie ma. Jeśli doliczymy do tego Androida 7.0, wynik Nougata wzrasta do dokładnie 1 proc.
Tak prezentuje się popularność poszczególnych wydać wśród czytelników Komórkomanii korzystających z systemu Google'a:
- Android 7.1 Nougat - 0,3 proc.
- Android 7.0 Nougat - 0,7 proc.
- Android 6.0 Marshmallow - 53,5 proc.
- Android 5.1 Lollipop - 12,88 proc.
- Android 5.0 Lollipop - 12,75 proc.
- Android 4.4 KitKat - 11,83 proc.
- Android 4.3 Jelly Bean - 1,3 proc.
- Android 4.2 Jelly Bean - 2,72 proc.
- Android 4.1 Jelly Bean - 1,95 proc.
- Inne - 2,04 proc.
Jak widać, ponad połowa osób korzysta z rocznego Androida 6.0 Marshmallow. Biorąc pod uwagę 24-procentowy udział tej wersji systemu w skali globalnej, to naprawdę dobry wynik, którego Google mógłby nam pozazdrościć.