Suspect The Run - widzieliśmy grę przed premierą!

Suspect The Run - widzieliśmy grę przed premierą!

Suspect The Run - widzieliśmy grę przed premierą!
Zbyszek Kowal
25.01.2013 07:00, aktualizacja: 25.01.2013 08:00

Od zaprzyjaźnionego studia Jujubee otrzymaliśmy do wglądu przedpremierowe wydanie nowej gry dla użytkowników Androida oraz urządzeń z logo nadgryzionego jabłka. Suspect: The Run to kolejna propozycja chłopaków z Katowic, która powinna przypaść Wam do gustu.

Od zaprzyjaźnionego studia Jujubee otrzymaliśmy do wglądu przedpremierowe wydanie nowej gry dla użytkowników Androida oraz urządzeń z logo nadgryzionego jabłka. Suspect: The Run to kolejna propozycja chłopaków z Katowic, która powinna przypaść Wam do gustu.

Może niektórzy z Was pamiętają produkcję Suspect in Sight, w której gracz wcielał się w pilota policyjnego helikoptera i gonił przestępców. Tym razem twórcy inaczej podeszli do tematu pościgów: zadaniem gracza będzie ucieczka przed organami ścigania - skazana z góry na niepowodzenie, bo gra Suspect: The Run, o której mowa, to w rzeczywistości endless-runner (chodzi o osiągnięcie jak najlepszego wyniku). W tym przypadku o przebycie jak największej odległości.

Obraz

Zabawa jest prosta i wciągająca. Gracz porusza się po wielopasmowej autostradzie i za pomocą wirtualnych przycisków prawo/lewo zmienia pasy ruchu. Trochę jak w starusieńkim Kamikaze Race. Różnic jest jednak dość sporo. Trzeba uważać nie tylko na inne samochody, ale także na przykład na radiowozy, które mogą gonić i próbować staranować (w dalszej części gry może nas zmieść z drogi furgon SWAT Teamu, który jedzie pod prąd).

Jeśli jednak będziemy odpowiednio szybko i precyzyjnie kluczyć między innymi samochodami, to istnieje spora szansa, że policjanci zaliczą dzwona i dadzą na dłuższą chwilę spokój. Nie znaczy to jednak, że jesteśmy w pełni bezpieczni, bo samochód sukcesywnie przyśpiesza, a na wylotach z tuneli czekają policyjne barykady.

Rzecz jasna i na te ostatnie jest sposób - można albo spróbować je ominąć, albo się przez nie przebić, wykorzystując dopalacz aktywowany wirtualnym przyciskiem bądź swipem w górę, dzięki któremu stajemy się przez chwilę niezniszczalni. Do tego dochodzą różnego rodzaju bonusy i przeszkadzajki (np. plamy oleju), uszkodzenia auta (tracimy energię, ocierając się o inne samochody) i inne elementy, dzięki którym emocji jest całkiem sporo i można się nieźle wciągnąć.

Obraz

Jak to w endless-runnerach bywa, zbiera się monety, dzięki którym odblokowuje się lepsze samochody, ulepszenia czy pomoce (np. magnes zasysający wszystkie monety, mnożniki, dodatkową energię itp.). Rzecz jasna za twardą walutę możemy natychmiast doładować sobie sakiewkę.

Oprócz wciągającej rozgrywki atutem jest znane i lubiane wysyłanie wyzwań znajomym, dzięki czemu możemy z nimi rywalizować o osiągnięcie jak najlepszego rezultatu. Grafika i dźwięk są bardzo dobre, przypominają wydany wcześniej przez Jujubee Suspect in Sight (oprawa zmienia się wręcz jak w kalejdoskopie). Do tego dochodzą zabawne dźwięki i komentarze kierowcy, które nadają grze klimat i pierwiastek szaleństwa.

SUSPECT: THE RUN! - MOBILE GAME BY JUJUBEE (IOS/ANDROID), COMING JANUARY 2013!

[solr id="komorkomania-pl-141143" _url="http://komorkomania.pl/4760,polacy-robia-najlepsze-gry-na-smartfony" _mphoto="zrzut-ekranu-2012-12-31--f8654c3.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]3426[/block]

Przedpremierowa wersja, którą miałem przyjemność testować, prezentuje się bardzo sympatycznie i przy odrobinie szczęścia może namieszać na rynku. Produkcja ma się ukazać jeszcze w tym miesiącu na platformy iOS i Android. Gra będzie zawierać reklamy, które będzie można wyłączyć za wirtualną walutę.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)