Panasonic rusza na podbój Europy? Na początek Eluga

O planie wejścia Panasonica na rynek europejski usłyszeliśmy już w listopadzie zeszłego roku. Dopiero teraz jednak wiemy, jakim orężem ma zamiar walczyć japoński producent na Starym Kontynencie. Pierwszy na pole walki z mocną konkurencją zostanie wystawiony smartfon Panasonic Eluga.

Panasonic Eluga (fot. panasonic)
Panasonic Eluga (fot. panasonic)
Mateusz Żołyniak

24.02.2012 | aktual.: 24.02.2012 09:00

O planie wejścia Panasonica na rynek europejski usłyszeliśmy już w listopadzie zeszłego roku. Dopiero teraz jednak wiemy, jakim orężem ma zamiar walczyć japoński producent na Starym Kontynencie. Pierwszy na pole walki z mocną konkurencją zostanie wystawiony smartfon Panasonic Eluga.

Informacje o nowym modelu pojawiły się w grudniu 2011 roku, ale wtedy nie była znana ani oficjalna nazwa smartfona Panasonica, ani jego pełna specyfikacja. Eluga, której nazwa pochodzi od angielskiego "elegant user-oriented gateway", została wczoraj oficjalnie zaprezentowana. Potwierdzono również, że będzie to pierwszy smartfon japońskiej firmy, który trafi na europejski rynek.

Eluga ma niezły wygląd i dobrej jakości obudowę. Telefon został wykonany z odpornego materiału, a jego przedni panel chroni hartowane szkło. Spełnia on wymogi międzynarodowego standardu IP-57, co gwarantuje odporność na kurz, drobiny pyłu (o wielkości 75 mikrometrów) oraz wodę - wytrzymuje on nawet 30-minutowe zanurzenie w wodzie na głębokość 1 metra.

W oczy rzuca się również niewielka grubość smartfona (tylko 7,8 mm) oraz ekran, który według producenta zajmuje aż 66% powierzchni Elugi. Inną ciekawostką jest niska waga (jedynie 103 gramy). Telefon Panasonica został wyposażony w 4,3-calowy ekran OLED o rozdzielczości qHD (540 x 960 pikseli).

Panasonic Eluga
Panasonic Eluga

Na pokładzie Elugi są również moduł NFC, 8 GB wbudowanej pamięci, moduł 3G z HSPA+ (do 21 Mb/s) oraz aparat 8 Mpix z autofokusem, który niestety nie będzie wspierany przez lampę błyskową. Panasonic Eluga oparty jest na dwurdzeniowym układzie TI OMAP o taktowaniu 1 GHz, a jego pracą będzie sterował Android w wersji 4.0 Ice Cream Sandwich.

Telefon będzie wykorzystywał dwie autorskie technologie Panasonica. Pierwsza, Swipe and Share, pozwala na szybkie wysyłanie zdjęć z telefonu do chmury lub strumieniowanie treści multimedialnych (filmy i zdjęcia) do odbiornika TV. Druga, Viera Remote App 2.0, umożliwia wykorzystanie Elugi jako pilota do telewizora Smart Viera, zestawu kina domowego czy odtwarzacza Blu-ray.

Eluga to bardzo ciekawy model, wyróżniający się dużą wytrzymałością i designem. Widać, że Panasonic stawia na innowacyjność premierowego europejskiego modelu, a nie specyfikację. Smartfon bowiem nie należy do urządzeń high-endowych, jak choćby Fujitsu Arrows z Tegrą 3, który również ma pojawić się w Europie. Jest to raczej silna średnia półka, która będzie kusić wyglądem, dużą odpornością oraz autorskimi rozwiązaniami. Jeżeli jego cena będzie niska, razem z Samsung Galaxy Ace 2 czy ZTE Minosa X może on całkowicie przedefiniować segment średniej klasy smartfonów i zmniejszyć dysproporcję sprzętowe między cenowymi półkami.

Smartfon na Starym Kontynencie ma się pojawić w pierwszej połowie tego roku, początkowo trafi do Wielkiej Brytanii. Więcej szczegółów poznamy na targach MWC, gdzie Panasonic ma zdradzić szczegóły inwazji na Europę. Co ciekawe, już teraz dużo mówi się o pojawieniu się w przyszłości na naszym rynku modeli z serii Lumix Phone. Wśród nich może być np. ulepszona wersja Panasonica P101, który został zaprezentowany we wrześniu 2011 roku.

Lumix Phone 101P
Lumix Phone 101P

Przypomnę, że telefon ten opierał się na dwurdzeniowym układzie TI OMAP4430 o taktowaniu 1 GHz, a jego specyfikacja obejmowała 4-calowy ekran o rozdzielczości 540 x 960, moduł HSPA+ (do 21 Mb/s), WiFi b/g/n, GPS czy Bluetooth 2.1 z EDR i A2DP. Komórka, podobnie jak Eluga, jest wodoodporna. Największa zaleta Lumix Phone'a P101 to aparat z matrycą 13,2 Mpix, silnikiem przetwarzania obrazu Mobile Venus Engine oraz ksenonową lampą błyskową. Bardzo ciekawie wyglądałaby jego ulepszona wersja, która być może trafi na Stary Kontynent.

Ogólnie bardzo cieszy mnie zainteresowanie rynkiem europejskim czołowych azjatyckich producentów. Z pewnością zwiększy to konkurencję, zapewni użytkownikom sporo nowych możliwości wyboru oraz wpłynie na zmniejszenie cen telefonów. Mam na myśli nie tylko Panasonica i Fujitsu, ale również japońskiego NEC-a czy Huaweia i ZTE, które z miesiąca na miesiąc przygotowują coraz lepsze urządzenia (w tym nawet high-endowe Androidy z Tegrą 3). Pozostaje czekać na podobny ruch ze strony Sharpa i Lenovo, bo chyba każdy chciałby lepiej poznać Aquosy czy pierwszego Androida z układem Intel Atom Medfield.

Źródło: http://www.slashgear.com/panasonic-eluga-smartphone-for-europe-official-20214349/ \ SlashGear • panasonic • informacja prasowa

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)