3 nowe fotograficzne aplikacje Google'a. Aparat twojego telefonu zyska nowe możliwości

3 nowe fotograficzne aplikacje Google'a. Aparat twojego telefonu zyska nowe możliwości

3 nowe fotograficzne aplikacje Google'a. Aparat twojego telefonu zyska nowe możliwości
Miron Nurski
12.12.2017 14:11, aktualizacja: 12.12.2017 15:11

Oprogramowanie i sztuczna inteligencja to przyszłość fotografii mobilnej - nikt nie rozumie tego tak dobrze jak Google. Firma stworzyła 3 nowe fotograficzne aplikacje na smartfony, które wykorzystują uczenie maszynowe.

Nowe aplikacje powstały w ramach inicjatywy "appsperiments". Są to eksperymentalne apki stworzone przez dział Google Research, które należy traktować bardziej jako pokaz możliwości technologicznych niż produkty mające zawojować rynek.

Niewykluczone jednak, że jeśli aplikacje zdobędą sporą popularność, w przyszłości ich funkcje zostaną zintegrowane z Androidem lub usługą Google Photos. Póki co, przyjrzyjmy się wszystkim pozycjom.

Storyboard - komiks zamiast filmu

Storyboard to apka, która po zaimportowaniu pliku wideo wyciąga najciekawsze klatki, nanosi jeden z sześciu stylów wizualnych i zamienia całość w jednostronicowy komiks. Tym oto sposobem historię filmu można opowiedzieć jedną grafiką, gotową do udostępnienia na Facebooku czy innej społecznościówce.

Jeśli uzyskany efekt nie jest satysfakcjonujący, wystarczy przeciągnąć palec po ekranie, a apka wybierze inne klatki i zmieni styl wizualny. Jeśli jednak chcecie przejrzeć wszystkie możliwe efekty, będziecie musieli sobie zaparzyć spory dzbanek herbaty; Google twierdzi, że dla jednego filmu istnieje średnio 1,6 tryliona możliwych kombinacji.

Pobawiłem się chwilę tą apką i muszę przyznać, że efekty są naprawdę ciekawe. Takie wideo z pokazu barmańskiego:

... zmieniło się w coś takiego:

Obraz

Nieźle.

Selfissimo! - smartfon twoim studyjnym fotografem

Po uruchomieniu aplikacji Selfissimo! wystarczy zacząć pozować przed kamerką do selfie, a telefon automatycznie zrobi zdjęcie za każdym razem, gdy model zatrzyma się w bezruchu. Robienie autoportretów z tą apką przypomina więc fotograficzną sesję, po której można przejrzeć wszystkie fotki i zachować najlepsze.

Na zdjęcia nakładany jest czarno-biały filtr, co nadaje im uroku.

Zainstalowałem również tę apkę i mogę tylko powiedzieć, że robi to, co obiecują twórcy, choć pozy trzeba zmieniać dość gwałtownie (najlepiej jednocześnie poruszając telefonem).

Obraz

Mnie to nie przekonuje, ale podejrzewam, że nastolatki będą zachwycone.

Scrubbies - scratchuj filmy niczym DJ

To aplikacja służy do - najprościej mówiąc - scratchowania. Z tą różnicą, że winyl zastąpiony jest tutaj przez materiał wideo, który można przyspieszać, cofać i zapętlać ruchami palca.

Ręcznie zmodyfikowany film można następnie wyeksportować i udostępnić. Niestety zabrakło opcji importu wideo, więc scratchować można wyłącznie filmy nagrane z poziomu aplikacji. Drugi minus to fakt, że akurat ta aplikacja dostępna jest wyłącznie na system iOS.

Apka robi co ma robić, ale musicie mi wierzyć na słowo, bo w domowych warunkach nie udało mi się nagrać niczego wartego pokazania.

Ze wszystkich nowych aplikacji moim faworytem jest Storyboard. Takie krótkie komiksy mogą być na społecznościówkach niezłą alternatywą dla wideo, a niezłe efekty można uzyskać przy praktycznie zerowym wysiłku.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)