iPhone to najrozsądniejszy wybór wśród smartfonów do 4 cali

iPhone to najrozsądniejszy wybór wśród smartfonów do 4 cali

iPhone to najrozsądniejszy wybór wśród smartfonów do 4 cali
Michał Mynarski
10.06.2013 20:38, aktualizacja: 10.06.2013 22:38

Gdy iPhone debiutował na rynku w 2007 roku, rynku zdominowanym przez klasyczne telefony komórkowe, wszyscy z niepokojem patrzyli na gabaryty urzędzenia. Wtedy branża dążyła do rozsądnej miniaturyzacji, iPhone wyłamywał się ze standardów pod tym względem. Sześć lat później smartfon Apple uchodzi za niezdarne maleństwo - siła marki firmy z Cupertino była tak duża, że całkowicie odwróciła trendy i padła niejako ich ofiarą.

Nie zmienia to faktu, że dziś iPhone 5 16GB broni się świetnie i dla osób, które nie chcą dużego smartfonu, jest to nie tylko rozsądny wybór, ale również najlepsze urządzenie po jakie mogą sięgnąć.

iPhone 5 bez kompleksów staje do starcia z gigantami, HTC One, Galaxy S4 czy Xperią X. Portal TheVerge w swojej recenzji przyznał mu ocenę 8.8, co jest naprawdę wysokim wynikiem. Nie zmienia to faktu - ludzie coraz częściej skłaniają się ku większym ekranom, gdyż wśród smartfonów do 4 cali żaden producent w 2013 roku nic ciekawego nie oferuje. Żaden prócz Apple'a.

A jeszcze w zeszłym roku nie było to takie oczywiste. Windows Phone miał Lumię 800, która była bardzo dobrym sprzętem z ekranem 3,7", na Androidzie też mogliśmy znaleźć parę mniejszych, ale równie fajnych urządzeń. Była świetnie wykonana Xperia P, z rozsądnymi podzespołami, świetnym aparatem i ekranem 4". Dzisiaj takie wielkości ekranów posiadają przede wszystkim skrajnie low-endowe urządzenia… i iPhone 5 16GB.

Samsung Galaxy S III Mini, spełniający tutaj kryteria gabarytowe, miał ambicje by pokazać w tym segmencie. Jednak koreański producent uzbroił swoje dziecko w naprawdę słabe podzespoły przez co SGS3 Mini ledwo załapuje się do półki mid-range. HTC ma teraz swojego Desire X, jednak sprzęt ten pozostawia wiele do życzenia pod względem płynności działania, pomimo relatywnie dobrej reszty podzespołów. Rozsądny One S to już ekran 4,3", nie mówiąc o tym, że nawet następca Lumii 710 posiada tak duży ekran.

Ale to nie słabość reszty smartfonów o tych rozmiarach świadczy na korzyść iPhone 5 16GB. Apple już dawno temu zapowiedziało, że walka na gabaryty z tendencją wzrostową to nie ich styl. Firma z Cupertino postanowiła skupić się na szlifach i próbować upchnąć to co najlepsze w małej obudowie, w przeciwieństwie do konkurencji. I robili to sukcesywnie, bo już iPhone 4S był jedynym rozsądnym wyborem, jeżeli komuś zależało na high-endowym urządzeniu o niewielkich rozmiarach. "Piątka" pomimo powiększenia o pół cala dalej utrzymuje tę tendencję. Jeżeli chcemy urządzenie z najwyższej półki na Androidzie czy Windows Phone musimy przygotować się na noszenie smartfonu z ekranem 4,3" i wzwyż. A rosnąca popularność "niewiadomocofonów" pokroju Galaxy Note (lub jak kto woli phabletów) maluje przyszłość osób ceniących mniejsze urządzenia w naprawdę ponurych barwach.

Nie muszę chyba nikogo dziś przekonywać, że iPhone 5 16GB (jak i poprzednicy) łączy dużą moc obliczeniową, płynne działanie, piękny design, świetny aparat i solidne wykonanie. Oczywiście konkurencja również posiada urządzenia, wobec których użyjemy podobnych epitetów, jednak to są, nie oszukujmy się, duże urządzenia. Na rynku nie ma obecnie sprzętu poniżej 4.7", który spokojnie można byłoby nazwać high-endowym - poza iPhone'em. Dlatego też, jeżeli ktoś szuka porządnego, szybkiego sprzętu, który będzie mu pasował do garnituru, jest na iPhone'a praktycznie skazany. A nie jest to jakiś straszny wyrok przecież.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)