GamesCom 2012: Puzzle Craft - graliśmy pod okiem jej twórców

GamesCom 2012: Puzzle Craft - graliśmy pod okiem jej twórców

Puzzle Craft i jego twórcy, GamesCom 2012 (fot. Marta Kałuzińska)
Puzzle Craft i jego twórcy, GamesCom 2012 (fot. Marta Kałuzińska)
Michał Mynarski
17.08.2012 18:00, aktualizacja: 17.08.2012 20:00

Polski rynek gier ma się coraz lepiej. Nasze produkcje spisują się naprawdę nieźle, nie tylko na dużych konsolach, ale też w świecie mobilnym. Przykładem jest Puzzle Craft, który w czwartek zadebiutował na App Store.

Puzzle Craft to gra, która wnosi świeże spojrzenie na wszystkie klony z "ville" w nazwie. Twórcy gry słusznie zauważyli, że w tamtych produkcjach wszystko polega przede wszystkim na czekaniu, dlatego wyszli na przeciw tym, którzy tego nie lubią.

Na GamesComie udało nam się spotkać z Arturem Ganszyńcem (Lead Game Designer) i Bartłomiejem Rozbickim (CEO), którzy opowiedzieli nam sporo o swoim dziele.

W ich grze, by zdobyć surowce, musimy się sami natrudzić. Na przykład, gdy chcemy zdobyć trochę zboża - musimy udać się na pole i zebrać odpowiednie puzzle. Te przypominają odrobinę słynne "diamenty" po liftingu. Zaznaczając te same surowce leżące obok siebie zbieramy je. Im dłuższa kombinacja tym lepsze materiały mogą wyskoczyć w kolejnej turze (a mamy ich określoną ilość). Na przykład zebranie dużej ilości zboża na raz może dodać nam marchewkę lub świnkę. Na podobnej zasadzie działają kopalnie i inne miejsca do pozyskiwania różnych zasobów. Te z kolei służą do wznoszenia budynków, które nadają nowe możliwości i mogą być rozbudowywane. Można również kupować narzędzia, dzięki którym zyskujemy bonifikaty przy zbiorach. Kosy, łopaty i kilofy pozwalają zaoszczędzić tury i uczynić żniwa bardziej efektywnymi. Celem gry jest postawienie zamku, co powinno zająć nawet do 15 godzin. To rewelacyjny wynik jak na grę na iPada, szczególnie gdy weźmiemy pod uwagę cenę - 0,99 centów.

W grze obok surowców występuje również złoto, które zdobywamy normalnie w grze, ale niecierpliwi mogą nabyć je poprzez mikrotransakcje. Twórcy zaznaczają jednak, że aby przejść grę nie musimy w ciągu niej wydawać ani złotówki.

Graliśmy na iPadzie 2 i gra wyglądała świetnie. Kolorowa, rysunkowa grafika spisuje się idealnie. Widać, że Ars Thanea w tej kwestii wie co robi. Cieszą detale jak zmiana ikonek zboża podczas całorocznych zbiorów (na przykład zimowe - przysypane śniegiem). Bardzo spodobał mi się również licznik odległości, jaka pokonuje nasz palec po ekranie. By ukończyć grę podobno potrzeba kilometra!

Twórcy już mają pomysły na dodatki. Do tego w planach na październik jest wersja na platformę Windows Phone. Posiadacze sprzętu z Androidem muszą się na razie obejść smakiem.

Bardzo się cieszę, że podczas targów udało nam się spotkać z Bartkiem i Arturem, którzy entuzjastycznie oprowadzili nas po swojej grze. Statystyki w dniu premiery są bardzo obiecujące i wcale mnie to nie dziwi. Puzzle Craft to kawałek naprawdę dobrego softu, ale co najważniejsze - jest to świeże podejście do znanego tematu i to się ceni.

Tytuł: Puzzle Craft

Deweloper: Ars Thanea Games

Wydawca: Chillingo / EA

Platforma: iOS

Cena: 0.99$ / 0.79€

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)