Apple i Nokia zakopują topór wojenny. Jobs zapłaci

Inwestorzy Nokii mogą mieć powody do radości. Poza dość smutnymi informacjami o ewentualnej stracie pozycji lidera wśród producentów smartfonów z rynku napływają całkiem dobre wiadomości. Zakończył się długotrwały spór patentowy między fińskim producentem i koncernem Apple. W wyniku osiągniętego porozumienia zysk Nokii znacząco się zwiększy.

Inwestorzy Nokii mogą mieć powody do radości. Poza dość smutnymi informacjami o ewentualnej stracie pozycji lidera wśród producentów smartfonów z rynku napływają całkiem dobre wiadomości. Zakończył się długotrwały spór patentowy między fińskim producentem i koncernem Apple. W wyniku osiągniętego porozumienia zysk Nokii znacząco się zwiększy.

Apple i Nokia osiągnęli porozumienie patentowe. Firmy zdecydowały się na wycofanie wszystkich wzajemnych oskarżeń przed amerykańską komisją handlową Internationa Trade Commission. To dopiero początek dobrych informacji. Szczegóły porozumienia nie są znane, jednak wiadomo już, że gigant z Cupertino będzie musiał płacić za wykorzystanie niektórych patentów Nokii.

Podpisana właśnie umowa świadczy o tym, że nasza firma ma bogate portfolio patentowe - mówił szef Nokii Stephen Elop.

Nie tak dawno Nokia informowała, że nie uda się jej osiągnąć zysków tak dużych, jak przewidywano. Akcje firmy mocno spadły, jednak pieniądze od Apple'a pozwolą na znaczne zwiększenie wpływów. Notowania fińskiego producenta już idą w górę. Oby tak dalej.

Źródło: macrumors