Apple Watch to chyba jedyne urządzenie, którego używam codziennie i którego nie mam ochoty wymieniać na nowszy model

Apple Watch to chyba jedyne urządzenie, którego używam codziennie i którego nie mam ochoty wymieniać na nowszy model09.10.2017 11:15
Apple Watch
Źródło zdjęć: © Apple

Jako rasowy gadżeciarz z chęcią wymieniałbym wszystkie urządzenia co kilkanaście miesięcy. Oczywiście w większości przypadków rozsądek wygrywa z gadżeciarstwem i tego nie robię, ale widząc możliwości nowszego sprzętu czuję lekki niedosyt. Chyba jedyny wyjątek stanowią smartwatche.

Smartfony to moja najukochańsza i jednocześnie najdynamiczniej rozwijająca się kategoria produktów, dlatego je wymieniam relatywnie często. Notebooki, tablety czy czytniki ebooków odchodzą u mnie na emeryturę raz na kilka lat.

Nie mogę jednak powiedzieć, że nie chciałbym przesiadać się na nowszy sprzęt częściej. Taki iPad Pro kusi wydajnością i funkcjami, więc gdyby nie absurdalnie wysoka cena, już dawno wymieniłbym na niego mojego leciwego już iPada mini 2.

Tymczasem nowe Apple Watche w ogóle mnie nie interesują

Serio - w ogóle. Zero. Nic. Chyba nawet przez sekundę w mojej głowie nie pojawiła się myśl, żeby wymienić Apple Watcha pierwszej generacji na "dwójkę" lub "trójkę".

Co najistotniejsze, bynajmniej nie wynika to z faktu, że Apple Watch sam w sobie jest moim zdaniem zbędny. Wręcz przeciwnie.

Ciężko byłoby dziś funkcjonować bez smartwatcha

Mój telefon "wypluwa" setki powiadomień dziennie. Przyzwyczaiłem się do tego, że nie muszę wyciągać go z kieszeni, by sprawdzić, czy dostałem pilną wiadomość, czy też daje o sobie znać zwykły spam na redakcyjnym mailu.

Raz wyjeżdżając za miasto zdażyło mi się zapomnieć o ładowarce do Watcha i dopiero wtedy zdałem sobie sprawę, jak bardzo ułatwia mi życie. Gdyby - odpukać - uległ zniszczeniu, pewnie jeszcze tego samego dnia pobiegłbym do sklepu po nowy egzemplarz.

Apple Watch póki co jest dla mnie urządzeniem kompletnym

Póki co, bo nie odrzucam od siebie myśli, że za rok czy dwa pojawi się jakaś przełomowa funkcja i będę się zastanawiał, jak mogłem bez niej funkcjonować. Na razie Watch - wiele innych smartwatchów - mają wszystko, czego potrzebuję. A czego potrzebuję?

Moja lista smartwatchowych wymagań jest dość krótka:

  • wyświetlanie powiadomień;
  • wbudowany głośnik umożliwiający prowadzenie rozmów telefonicznych;
  • możliwość głosowego dyktowania wiadomości;
  • możliwość sterowania odtwarzaczem muzyki;
  • liczenie pokonanych kroków.

I tyle. OK, fajnie byłoby też móc używać zegarka do dokonywania płatności zbliżeniowych, ale technicznie pierwszy Apple Watch i to potrafi. Problemem jest niedostępność usługi Apple Pay w Polsce.

Nowsze generacje wnoszą rzeczy, które mnie kompletnie nie przekonują. Do "dwójki" doszedł szybszy procesor, wyższy stopień wodoszczelności i funkcje pływackie. W "trójce" najważniejszą nowością jest obsługa sieci komórkowych. Nic, co mogłoby mnie zachęcić do zakupu.

Z jednej strony się cieszę, z drugiej obawiam o przyszłość tej kategorii produktów

Cieszę, bo kompletne urządzenie, które wystarcza na lata, to miła odskocznia od pogoni za nowościami i świata planowanego postarzania produktów. Jednocześnie obawiam się tego, że w niedalekiej przyszłości produkcja smartwatchów zwyczajnie przestanie być opłacalna.

Jak wynika z raportu IDC, w drugim kwartale 2017 na rynek trafiło raptem 26,3 mln urządzeń wearables. Co istotne, kategoria ta obejmuje nie tylko smartwatche, ale i opaski fitness czy zegarki sportowe.

Aby mieć pojęcie, o jak niewielkich liczbach mówimy, wspomnę tylko, że smartfonów w tym samym czasie rozeszło się 341,6 mln egzemplarzy.

Nie dość, że inteligentne zegarki kupuje o wiele mniej osób, to są one jeszcze bardziej długowieczne. Dlatego coraz więcej firm wycofuje się z tego rynku. Boję się, że za kilka lat nie zostanie żaden liczący się gracz.

Prawdę mówiąc nie wiem, skąd tak znikoma popularność smartwatchów

Często krytykuje się smartwatche za to, że nie potrafią niczego specjalnego i tylko dublują funkcjonalność smartfonów. To prawda, ale - w moim odczuciu - to nie wada, lecz zaleta. Wszystko, czego oczekuję, to przeniesienie podstawowych funkcji telefonu na nadgarstek, żebym mógł rzadziej wyciągać go z kieszeni.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.