Apple zabije się o własne nogi?

Apple zabije się o własne nogi?12.09.2012 21:00
Krzysztof Laber

Większy iPhone 5 już jest,  a wraz z nim sporych rozmiarów rozczarowanie. Pytanie tylko czy Apple w ogóle jest jeszcze zdolne do rewolucji.

Apple ze swym iPhone’em wydaje się być obecnie w tym samym miejscu w którym kiedyś znalazła się Nokia z Symbianem czy Microsoft z Windows Mobile. Obie te firmy, pewne że ich rozwiązania nie mają sobie równych, zlekceważyły konkurencję nie chcąc zauważać faktu, że kto nie idzie do przodu ten się cofa. Jak skończyła się ta lekkomyślność dla obu gigantów nie trzeba nikomu przypominać. Czy Apple pójdzie tą samą drogą?

Pamiętajmy, świat nie jest już taki jak podczas premiery iPhone’a 4, zaś sam iPhone w tym czasie niewiele się zmienił. Jego edycja z numerkiem 5 nie wniosła niczego nowego, nawet tak mało ekscytującego jak choćby Siri, usługa będąca gwoździem programu podczas prezentacji iPhone’a 4S. Wypada zapytać, co przez ten czas robili szefowie Apple, czyżby przez pół roku zastanawiali się o ile milimetrów powiększyć ekran?

Zaś konkurencja wykorzystała ten czas wzorowo, prymusem ponownie okazał się Samsung, który po bardzo dobrym Galaxy S II, stworzył doskonały technologicznie i bardzo dopracowany software’owo Galaxy S III. Samsung zrobił to co powinna zrobić firma Apple (gdyby ta nie spała). A Samsung to nie jedyny uczeń który pilnie przysiadł do odrabiania lekcji zadanych wiele lat temu przez Jobsa, w czasach gdy Apple miała siły i chęci by zmieniać świat. HTC stara się zawojować rynek telefonami z serii One, Sony, po porzuceniu Ericssona, złapało wiatr w żagle i staje się poważnym graczem na rynku, a takie chińskie ZTE bądź Huawei na poważnie myślą o tworzeniu mocnych marek.

No i oczywiście Google. Android Ice Cream Sandwich przyniósł pójną, elegancką szatę graficzną dla tabletów i komórek, a jego kolejna odsłona wiele rozwiązań wpływających na płynność dziania i komfort pracy z systemem. Nie zapominajmy również o Microsofcie, którego związek z Nokią, owocuje coraz bardziej urodziwym potomstwem. I choć nie zanosi się obecnie by telefony pracujące pod kontrola Windows Phone'a zatrzęsły komórkowym światem, to tablet Microsoftu Surface, zdaniem wielu, może wyrwać sporą część rynku z rąk Apple’a.

Gdzie w tym wszystkim jest iPhone 5? Powiększony 4-calowy wyświetlacz oferuje przyzwoitą rozdzielczość 1136 x 640. Wyłącznie przyzwoitą, bo jak inaczej można ją nazwać w porównaniu z IPS LCD Lumii 920 czy ekranem HD Super AMOLED Samsunga Galaxy S III (oba o rozdzielczości 1280 x 768 pikseli). Aparat iPhone’a, mimo że został nieco ulepszony, zarówno pod kątem wykonania, jak też oprogramowania, najprawdopodobniej nie będzie w stanie konkurować  z kamerami montowanymi w najnowszych komórkach Nokii z serii Lumia. Inne “nowości” to LTE, WiFi w standardach a/b/g/n, szybszy procesor czy nieco ulepszone Siri, można skwitować co najwyżej krótkim, nareszcie.

Apple drepcze według mnie w miejscu. cCyni to już od premiery iPhone’a 4, lecz w czasach w których Steve Jobs prezentował iPhone’a z wyświetlaczem Retina nawet małe kroczki dawały firmie z Cupertino wielką przewagę. Konkurencja bowiem była bardzo daleko w tyle. Ale czasy się zmieniły, co najwyraźniej umknęło uwadze szefostwa Apple.

Kto czytał biografię Steva Jobsa ten wie, że Steve dzielił świat, ludzi i produkty na dwie kategorie, świetne i (za przeproszeniem) gniane. iPhone 5 to gniany telefon.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.