Czy warto kupić fotograficznego smartfona?

Czy warto kupić fotograficznego smartfona?19.09.2013 13:49
Sony Xperia Z1 (fot. Krzysztof Kurek)
Krzysztof Kurek

Na polski rynek trafiła wreszcie Nokia Lumia 1020 - smartfon fotograficzny z matrycą aparatu o rozdzielczości 41 Mpix. W tym segmencie będzie on walczył głównie z Sony Xperią Z1 z aparatem 20 Mpix, ale od jakiegoś czasu sympatię klientów starają się zdobyć również produkty Samsunga, w tym Galaxy S4 Zoom. Czy warto kupić fotograficznego smartfona?

Na polski rynek trafiła wreszcie Nokia Lumia 1020 - smartfon fotograficzny z matrycą aparatu o rozdzielczości 41 Mpix. W tym segmencie będzie on walczył głównie z Sony Xperią Z1 z aparatem 20 Mpix, ale od jakiegoś czasu sympatię klientów starają się zdobyć również produkty Samsunga, w tym Galaxy S4 Zoom. Czy warto kupić fotograficznego smartfona?

Smartfony z niezłymi aparatami nie tylko chcemy kupować - kupujemy je już od dawna. Niektórzy producenci sprzętu podkreślają nawet w swoich reklamach, że to właśnie telefonami robimy obecnie najwięcej zdjęć. Potwierdzają to też statystyki: od kilku lat systematycznie spada sprzedaż aparatów kompaktowych na świecie. Producenci sprzętu fotograficznego próbują dla siebie szukać nowego miejsca. Co rusz pojawiają się więc spekulacje o kolejnych graczach na rynku mobilnym (o czym pisaliśmy już w Komórkomanii).

Do tej pory zdjęcia robione smartfonami mocno ustępowały jakością tym wykonywanym aparatami kompaktowymi. Teraz powoli zaczyna się to zmieniać. Kolejna generacja sprzętu próbuje zaspokoić nasze oczekiwania, które przez ostatnie lata znacznie wzrosły. Dzisiaj chcielibyśmy, żeby aparat nie tylko sprawdził się w środku dnia, na wakacyjnym spacerze, ale też wieczorem, na imprezie, w klubie ze znajomymi. Bo zamiast pisać i opowiadać jak było, wolimy pokazać lub przesłać zdjęcie, które warte jest często więcej niż tysiące słów.

Różne pomysły na doskonałe zdjęcie

Na rynku ścierają się właściwie trzy różne koncepcje na doskonały aparat w smartfonie. Nokia Lumia 1020, która pozostała w dużej mierze telefonem. Matryca czy obiektyw delikatnie wystający z obudowy nie odbijają się na funkcjonalności samego smartfona.

Samsung Galaxy S4 Zoom (fot. Krzysztof Kurek)
Samsung Galaxy S4 Zoom (fot. Krzysztof Kurek)

Inną koncepcję ma Samsung, który nie poprzestał na zbudowaniu pierwszego aparatu z Androidem, jak miało to miejsce w przypadku Galaxy Camera. Poszedł jeszcze dalej i połączył kompaktowy aparat z telefonem. Tak powstał Galaxy S4 Zoom.

Trzecia propozycja wyszła od Japończyków. Sony zamontowało aż 20 Mpix matrycę foto do nowej Xperii Z1 i zaoferowało dodatkowo dwa zewnętrzne obiektywy, czyli modele DSC-QX100 oraz DSC-QX10. To uniwersalne "baryłki" fotograficzne współpracujące z większością telefonów na rynku, na których da się zainstalować aplikację Play Memories Mobile.

Patrycy nie potrafiłby wskazać dzisiaj jednego modelu, który odniesie rynkowy sukces. Każdy, w jego opinii, ma swoje mocne i słabe strony, lecz nie zawsze sprawdzi się w tych samych sytuacjach. Ekspert podkreśla równocześnie, że "o ile takie smartfony doskonale nadają się do fotografii popularnej, o tyle, gdy zechcemy podejść w sposób bardziej kreatywny do robienia zdjęć, szybko okaże się, że są to rozwiązania zbyt skromne".

Na razie jest drogo

Wybiorą klienci

Nie sposób pominąć kwestii ceny nowych urządzeń. Większość należy do rozwiązań z górnej półki, co może odstraszać przy dokonywaniu wyboru. Nokia Lumia 1020 kosztuje obecnie prawie 3000 zł. Nieco tańsza jest Sony Xperia Z1, choć w zestawie z obiektywem DSC-QX10 jej cena również sięga 3000 zł. Propozycja Samsunga kosztuje mniej.

Trzeba jednak pamiętać, że przynajmniej teoretycznie taki fotograficzny smartfon ma zastąpić kolejne urządzenie w domu - aparat kompaktowy, na który też musielibyśmy wydać pieniądze. Wiele osób docenia również komfort. Noszenie w kieszeni jednego urządzenia, które zrobi zdjęcie niemal tak dobre, jak zaawansowany aparat kompaktowy, ma wiele zalet. Ci, których teraz zniechęcają ceny, mogą się spodziewać, że z upływem czasu takie rozwiązania będą bardziej powszechne, a jednocześnie tańsze, co przełoży się na lepszą dostępność.

Krzysztof Kurek / Radio Zet / Technologika

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.