Escape - nieco inny edless tapper studia Ketchapp

Escape - nieco inny edless tapper studia Ketchapp10.07.2015 12:35
Marek Pruski

Ketchapp przyzwyczaił nas do zręcznościówek, które niewiele się od siebie różnią, zarówno mechaniką jak i oprawą audio-wizualną. Ostatnio jednak w ich ofercie pojawiła się gra, która nieco różni się od innych tytułów tego typu.

Escape - gra, w której sterujemy rakietą pomiędzy spadającymi kamieniami i walącymi się budynkami przy okazji ratując innych ludzi. Część z Was pomyślała „Kolejna gra o rakietach studia Ketchapp”. Owszem, jednak na nieco wyższym poziomie.

Pierwsze, co mnie zaskoczyło – grafika. Jako że już parę gier tego wydawcy recenzowałem, to mogę stwierdzić, że mają jedną cechę wspólną – cukierkową grafikę. Wszędzie kolorowo niczym na paradzie równości, kontrasty aż czasem rażą oczy. Tutaj tego nie ma. Jest ciemno, przeważa czarny i biały kolor, jedynie tło zmienia się na jakieś kontrastujący barwy.

Tryb przygody, – czyli kolejne zaskoczenie. Gracz najpierw ogląda krótki przerywnik filmowy, by potem rozpocząć grę. Ludzie wskakują do rakiety i uciekają przed zagładą. Jedynym zadaniem jest sterowanie rakietą, tak by ta nie uderzyła w nic po drodze. Dodatkowym zadaniem jest zbieranie innych rozbitków znajdujących się na planszy.

Przytrzymanie palca – rakieta idzie w górę, puszczenie – rakieta opada. Proste a zarazem wymagające. Elementy, obok których przyjdzie nam się poruszać bywają stałe, a czasem się ruszają. Bywa też tak, że pojawi się przed nami swego rodzaju rozdroże i tylko jedna droga jest poprawna. Rozbicie się naszej rakiety to powrót do ostatniego punktu kontrolnego.

Ta gra nie jest dla osób o słabych nerwach. Czasami powtarzania poziomów jest bardzo dużo, więc można się nieco zdenerwować. Oprócz trybu przygody jest tutaj również codzienne wyzwanie. Tam każdego dnia losowane są elementy i gracze zmagają się z różnymi planszami. Poziom trudności pozostawiam do waszej oceny.

Ketchapp grą Escape zrobił pozytywne wrażenie. Gracze w swoich recenzjach zawsze zaznaczali, że gra ta jest nieco inna od wszystkich. Brakowało bowiem świeżości w produkcjach wydawanych przez tego publishera. Ta gra z pewnością zagwarantowała powrót niektórych graczy do produkcji tego typu, ale czy na długo?

Dobre wrażenie psuje jednak nieco mały zakres możliwości. Oprócz trybu przygody oraz codziennego wyzwania nie ma sklepu z rakietami, dodatkowych mocy, dodatków wizualnych i czegokolwiek, co mogłoby urozmaicić rozgrywkę. A przecież taka mała zmiana mogłaby sprawić, że gracze zostawaliby przy grze na nieco dłużej niż tylko krótka podróż autobusem.

Jak widać ilość zazwyczaj negatywnie wpływa na jakość. To, że Ketchapp wypuszcza swoje nowe gry co kilka dni niektórym już się przejadło. Czy gra Escape przyniesie odwet? Sam osobiście w to wątpię. Dajcie znać jak wam podoba się ratowanie ludzi z poziomu rakiety. Czekam również na kolejne propozycje gier do recenzowania.

Escape (Ketchapp)

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.