Czy tak wygląda bezramkowy smartfon "ojca Androida"? Nie sądzę...

Czy tak wygląda bezramkowy smartfon "ojca Androida"? Nie sądzę...21.04.2017 11:44
Tajemniczy telefon w reklamie firmy Michelin

Jak już zapewne wiecie, Andy Rubin - człowiek nazywany "ojcem Androida" - pracuje nad własnym bezramkowym smartfonem. Po sieci krąży jego domniemane zdjęcie, ale nie widzę powodu, by wierzyć, że jest prawdziwe.

Serwis GSMArena otrzymał od jednego z czytelników cynk, że w reklamie firmy Michelin, która na YouTubie pojawiła się w lutym, przez ułamek sekundy widoczny jest bardzo ładny, bezramkowy telefon. Interesujący nas smartfon pojawia się ósmej sekundzie.

Nie wiedzieć czemu redaktorzy serwisu wysnuli wniosek, że to może być Essential - oczekiwany od kilku miesięcy smartfon, nad którego rozwojem czuwa wspomniany wcześniej Andy Rubin. Informacja ta szybko została jednak podchwycona przez inne serwisy i domniemane zdjęcie telefonu "ojca Androida" obiegło świat.

Nie, to nie jest Essential

Pierwsze zdjęcie swojego smartfona przed kilkoma tygodniami upublicznił na Twitterze sam Rubin.

Bezramkowy telefon "ojca Androida", Źródło zdjęć: © twitter.com/Arubin
Bezramkowy telefon "ojca Androida"
Źródło zdjęć: © twitter.com/Arubin

Owszem, ma on bardzo wąskie ramki otaczające ekran i wprawdzie na zdjęciu widać tylko fragment górnej części obudowy, ale tyle wystarczy, by stwierdzić, że to nie jest to samo urządzenie, które można było zobaczyć w reklamie. Spójrzcie chociażby na układ ikon na pasku stanu. Jest zupełnie inny, co świetnie widać po wskaźniku naładowania baterii.

Co więcej, grafik nie zadał sobie przy tym nawet trudu, by umieścić na wyświetlaczu przyciski ekranowe. Fizycznych przecież nie ma.

Jaki telefon pojawił się zatem w reklamie Michelina? Najpewniej... żaden

Firma nie ma interesu w tym, by we własnej reklamie opon lokować istniejący produkt. Chyba że ktoś by za to zapłacił, ale Rubin nie miałby interesu w opłaceniu lokowania niezaprezentowanego jeszcze prototypu, którego 99,(9) proc. społeczeństwa w żaden sposób nie powiąże z jego firmą.

Nie było też sensu w sięganiu na potrzeby reklamy po iPhone'a, samsunga czy jakikolwiek inny istniejący telefon. Najpewniej ekipa odpowiedzialna za reklamę wydrukowała makietę na drukarce 3D i przykleiła na front zieloną planszę, która w postprodukcji zamieniła się w wyświetlacz.

Koniec afery, można się rozejść.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.