Facebook Lite nie taki lite. To najlepsza wersja aplikacji

Facebook Lite nie taki lite. To najlepsza wersja aplikacji04.06.2020 10:43

Kiedyś prosta aplikacja dla słabych telefonów i słabej sieci. Teraz jest tak dobra, że jeszcze chwila i apka Facebook Lite będzie wymagała zmiany nazwy na Facebook Pro.

Facebook Lite zadebiutował w 2015 roku jako aplikacja stworzona głównie z myślą o krajach rozwijających się. Idea była taka, by serwis działał sprawnie w zasięgu sieci 2G na smartfonach z Androidem z niskiej półki cenowej.

Pamiętam, że gdy uruchomiłem tę apkę pierwszy raz, odrzuciła mnie swoją prymitywnością. Nic zresztą dziwnego, bo Facebook Lite bazował wówczas na wersji na zwykłe komórki, która powstała 4 lata wcześniej. Interfejs wyglądał archaicznie i był okrojony z większości funkcji. Jeśli mnie pamięć nie myli, pierwotnie nie dało się nawet dodawać zdjęć do komentarzy. Co gorsza, przez fatalną optymalizację program działał z potwornym opóźnieniem nawet na flagowcach.

Tak wyglądała pierwsza wersja Facebooka Lite
Tak wyglądała pierwsza wersja Facebooka Lite

Od tego czasu Facebook Lite przeszedł jednak długą drogę. Choć apka wciąż jest nieporównywalnie lżejsza od pełnej wersji, różnice funkcjonalne zostały zatarte. Ba, najlepsze jest to, że Facebook Lite jest pod kilkoma względami... lepszy.

Tylko Facebook Lite daje dostęp do ciemnego motywu

Ciemny motyw - zgodnie z aktualnie panującymi trendami - został zaimplementowany w Messengerze w marcu 2019 roku. Minął grubo ponad rok, a użytkownicy głównej aplikacji Facebooka wciąż są skazani na biel.

Tymczasem Facebook Lite dostał ciemny interfejs już w lutym. Przyznaję, był to główny powód, dla którego ponownie zainteresowałem się tą wersją aplikacji.

Ciemny motyw pozwala oszczędzać baterię na smartfonach z ekranami OLED. Gdy więc zapanowała moda na czerń, zmieniłem interfejs niemal wszystkich aplikacji. Facebook pozostał jednym z nielicznych wyjątków, przez co korzystanie z niego stało się bolesne. W godzinach wieczornych przeskok z apek skąpanych w mroku w biel potrafi wypalić oczy.

Dlatego w mojej ocenie choćby z tego względu warto dać Facebookowi Lite szansę. A na tym jego atuty się nie kończą.

Facebook coraz częściej traktuje rozwój wersji Lite priorytetowo

Na początku czerwca Facebook ogłosił udostępnienie funkcji Zarządzaj aktywnością, która ułatwia wyszukiwanie i archiwizowanie starych wpisów. Serwis informuje, że jest ona już dostępna z poziomu Facebooka Lite, a w apce podstawowej oraz na desktopach pojawi się w bliżej nieokreślonej przyszłości.

Dodam w tym miejscu, że u mnie ta funkcja dostępna jest od dawna we wszystkich aplikacjach. Albo znalazłem się więc w grupie testowej, albo w Polsce została uruchomiona przed startem globalnym. Niemniej sam Facebook przyznaje, że wersja Lite ma pierwszeństwo.

Takich przykładów jest więcej. Kilka tygodni wcześniej Facebook wprowadził nową reakcję Trzymaj się. W moim przypadku ta najpierw pojawiła się w wersji Lite, a dopiero później w aplikacji głównej.

Facebook Lite ma ponadto wbudowanego Messengera

Gdy w głównej aplikacji kliknie się ikonę wiadomości, użytkownik przejdzie albo do osobnej aplikacji Messenger, albo do sklepu z aplikacjami, jeśli ten nie został wcześniej zainstalowany.

Facebook Lite na tym polu wygrywa, bo obsługa wiadomości jest w jego przypadku wbudowana, więc korzystanie z dodatkowej aplikacji - choć wygodniejsze - nie jest konieczne. To spore udogodnienie dla osób, które Messengera używają sporadycznie i nie chcą instalować kolejnej apki.

Braki oczywiście są, ale jest ich coraz mniej

Jedna z najbardziej rzucających się w oczy różnic jest taka, że Facebook Lite nie obsługuje zdjęć 3D z ruchomym tłem. Nie pozwala ani na ich udostępnianie, ani nawet wyświetlanie.

To jednak w zasadzie jedyna różnica, którą odczuwam w codziennym użytkowaniu. Apka zdaje się być w pełni funkcjonalna.

Facebook Lite jest przy tym wszystkim ponad 25-krotnie lżejszy

Zainstalowałem obie apki na jednym z testowych telefonów. Jeszcze przed pierwszym uruchomieniem Facebook Lite zajmuje 8,25 MB, a zwykły Facebook aż 218 MB. To przeszło 26 razy więcej!

Tak to wygląda świeżo po instalacji, ale oczywiście apki rozrastają się wraz z użyciem, zapełniając pamięć podręczną. Na moim prywatnym smartfonie Facebook w ciągu kilku miesięcy dobił do 802 MB.

Tę lekkość czuć, bo apka - w przeciwieństwie do pełnej wersji - działa jak złoto nawet na tańszych telefonach. Wersja Lite jest też bardziej łaskawa dla pakietu danych oraz działa sprawniej, gdy sieć jest słaba. Zresztą od początku taka była idea tej apki.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.