Firma kończy produkcję świetnego, ale niedocenianego smartfonu. Co wiadomo o jego następcy?

Firma kończy produkcję świetnego, ale niedocenianego smartfonu. Co wiadomo o jego następcy?30.11.2017 15:44
ZTE Axon 7
Mateusz Żołyniak

Firma ZTE potwierdziła, że nie będzie już produkować modelu Axon 7. Ujawnił to amerykański oddział giganta, ale potwierdzają to również przedstawiciele ZTE Poland. Co z następcą jednego z najciekawszych, ale mocno niedocenianych w Europie, multimedialnych androidów?

ZTE Axon 7 niebawem zniknie z rynku

Axon 7 to flagowiec ZTE z 2016 roku, który z małym opóźnieniem, bo w styczniu 2017 roku, pojawił się oficjalnie na polskim rynku. Sprzęt ten szczególnie dużą popularnością cieszył się w Stanach Zjednoczonych, gdzie jego cena była bardzo konkurencyjna. W Europie było nieco gorzej nie tylko za sprawą wyższej wyceny, ale i braku większych działań marketingowych, które wsparły by jego sprzedaż.

Teraz sprzęt przechodzi jednak do przeszłości. Phandroid doniósł, że amerykański oddział ZTE potwierdził zakończenie produkcji tego modelu. Dotyczy to tak złotej, jak i srebrnej wersji kolorystycznej Axona 7 - po wyprzedaniu nakładów magazynowych nie będzie już nowych dostaw do amerykańskich sklepów.

Jak sprawy wyglądają w Polsce? Udało mi się skontaktować z firmą ZTE Poland i dowiedzieć, że w Europie nowe dostawy Axona 7 nie są przewidywane. Gdy sprzęt zniknie ze sklepów, w których ofertach jest jeszcze dostępny, czy wyprzeda się zapas w sieci Play, gdzie jest on produktem dostępnym na życzenie, smartfon zniknie z polskiego rynku.

Axon to kawał świetnego sprzętu

Z perspektywy miesięcy spędzonych z Axon 7, który wciąż jest moim głównym smartfonem, muszę przyznać, że był on wart swojej ceny. Oczywiście jego ekran AMOLED mimo że świetnej jakości, nie jest tak dobry, jak panele Samsunga, a nakładka nie oferowała tylu dodatków co EMUI Huaweia i MIUI Xiaomi, ale miał kilka innych zalet.

ZTE Axon 7
ZTE Axon 7

Pierwszą jest jakość wykonania, która do tej pory mnie zaskakuje, gdyż sprzęt w zwykłym silikonowym etui z zestawu przeżył bez zadrapania na ekranie kilka upadków z wysokości ponad 1,5 metra, a drugą obsługa multimediów. I nie chodzi wcale o świetne głośniki stereo, a wykorzystane układy audio.

ZTE Axon 7 to jeden z niewielu smartfonów, który jest w stanie w miarę poprawnie wysterować bardziej wymagające słuchawki dokanałowe, w tym RHA T20i, Mee Audio Pinnacle P1 czy 1More Quad Driver. Problemy z tym mają LG G6 czy Huawei P10 Plus, a nie jest przy tym wcale tak, że Axon ma bardzo mocnego Smart AMP-a (wzmacniacz). Całość jest po prostu nieźle dopracowana.

Co z następcą? Nie będzie nim Axon 8

Mimo całej sympatii do Axona 7, jego wycofanie z produkcji nie dziwi - to po prostu starszy produkt. Dziwić może natomiast to, że do tej pory nie pojawił się jego następca. Szczególnie pod kątem rynku amerykańskiego, na którym ZTE jest w czołówce producentów, a smartfon zbierał świetne opinie.

ZTE Axon M
ZTE Axon M

Chińskiej firma wprowadziła co prawda w Chinach ulepszoną wersję Axona 7, ale jej jedyną nowością z wyższej półki cenowej był na dobrą sprawę Axon M. Nie dość jednak, że sprzęt ten nie będzie dostępy w Polsce (nasz oddział skupia się teraz na promocji tańszych Balde'ów), to jest to raczej produkt eksperymentalny, ale nie dopracowany następca popularnego modelu.

Udało mi się jednak dowiedzieć, że ZTE pracuje już nad nowym urządzeniem z tej serii, ale nie będzie nim raczej Axon 8. Chińczycy mogą od przeskoczyć w nazewnictwie do cyfry "9", co specjalnie nie dziwi. Model, który zostanie pewnie zaprezentowany w pierwszej połowie 2018 roku, będzie najprawdopodobniej promowany jako tańsza alternatywa dla Galaxy S9.

ZTE Axon 9 będzie z pewnością wyposażony w panel 18:9 z małymi ramkami i podwójny aparat. Mam nadzieję przy tym, że inżynierowie nie zapomną o dźwięku, który jest wyróżnikiem tej serii. W nowym modelu z chęcią zobaczyłbym nie tylko o nowszy DAC (przetwornik cyfrowo-analogowy), ale jeszcze mocniejsze wzmacniacze, które poradzą sobie z wymagającymi słuchawkami nausznymi.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.