Google stworzy idealny smartfon dla miłośników YouTube'a? Może być ciekawy, ale...

Google stworzy idealny smartfon dla miłośników YouTube'a? Może być ciekawy, ale...28.11.2017 10:59
Mateusz Żołyniak

Najnowsze doniesienia wskazują, że gigant z Mountain View może pracować nad smartfonem, który ma gwarantować bardzo wygodną obsługę serwisu YouTube i dostęp do unikatowych funkcji związanych z tym serwisem wideo. Co wiadomo na temat tego projektu "YouTube Edition"?

Google i smartfon "YouTube Edition"

Serwis AndroidAuthority - dzięki pomocy brytyjskiego Survey Bods - dotarł do ciekawych informacji, które wskazują, że firma z Mountain View może pracować nad nowym telefonem. Sprzęt, który określany jest jako "YouTube Edition", nie tylko ma sprawić, że oglądanie ulubionych materiałów na popularnym serwisie wideo będzie jeszcze łatwiejsze, ale znacznie usprawnić jego obsługę.

Autorzy raportu nie są pewni tego, że sprzęt rzeczywiście pojawi się na rynku i sami zaznaczają, że Google mógł już porzucić ten projekt. Tym bardziej, że gigant miał nie zdecydować jeszcze, kto zajmie się stworzeniem modelu YouTube Edition. Dane miał wskazywać, że mógł on powstać w ramach programu Android One, a za jego produkcję może odpowiadać Samsung lub LG.

YouTube z nowymi funkcjami

Dobranie odpowiedniego partnera nie będzie z pewnością dla firmy problemem, gdy zdecyduje się na wprowadzenie w życie nowego projektu. Szczególnie, że Google ma już podobno opracowane funkcje, które mają wyróżniać ten produkt.

YouTube Edition, Źródło zdjęć: © androidauthority
YouTube Edition
Źródło zdjęć: © androidauthority

Rozwiązania, dzięki którymi YouTube Edition ma stać się najlepszym wyborem dla miłośników serwisu wideo giganta, to m.in:

  • YouTwist - podstawowym dodatkiem w interfejsie smartfonu ma być opcja, która po obróceniu telefonu do trybu horyzontalnego (w poziomie) będzie od razu wyświetlać siatkę z polecanymi materiałami z YouTube'a;
  • YouCapture - funkcja szybkiego uruchamiania zapisu wideo w aplikacji YouTube'a, która ma być powiązana z dedykowanym przyciskiem na obudowie telefonu;
  • Creator Connect - dodatek, który umieszczony ma być na ekranie głównym, ma ułatwić śledzenie popularnych profili i szybkie przechodzenie do reakcji społeczności na dany materiał;
  • Live Lockscreen - opcja wyświetlania polecanych materiałów wideo na ekranie blokady, która umożliwi błyskawiczne uruchamianie aplikacji YouTube i wyświetlanie wybranego materiału.

Nie będzie to sprzęt podobny do Pixeli

Sprzęt YouTube Edition nie będzie urządzeniem topowym. AndroidAuthority wskazuje, że ma być od tworzony jako konkurent dla modeli Apple iPhone SE i iPhone 6, Sony Xperia XA1 czy Samsung Galaxy A5, więc można spodziewać się urządzenia ze średniej półki cenowej.

Dane na temat specyfikacji mówią m.in. o:

  • 6,01-calowym ekranie LCD o formacie 18:9 i rozdzielczości 2160 x 1080 pikseli;
  • ośmiordzeniowym układzie o taktowaniu do 2,2 GHz (jeden z nowszych Snapdragonów);
  • 4 GB pamięci operacyjnej RAM;
  • 32 GB lub 64 GB pamięci wbudowanej na dane;
  • podwójnym aparacie głównym z matrycami 12 Mpix i 5 Mpix;
  • przednim aparacie 8 Mpix;
  • baterii o pojemności 3700 mAh;
  • głośnikach stereo o obsługą Dolby Atmos;
  • czytniku linii papilarnych (prawdopodobnie z tyłu).

Sprzęt ten miałby być dostępny w kolorze czarnym, białym i czerwonym. Jego cena w Wielkiej Brytanii miałaby oscylować między 269 funtów a 299 funtów (ok. 1270-1410 zł). Informacje wskazują do tego, że wraz z urządzeniem oferowany powinien być za darmo pakiet danych o wielkości 10 GB miesięcznie przez roku.

Wejście Samsung i LG do programu Android One?

Stworzenie modelu YouTube Edition może być ciekawym wyborem dla Samsunga czy LG, jeżeli któraś z firm zdecyduje się na dołączenie do programu Android One. Sprzęt będzie bowiem znacznie wyróżniał się na tle innych urządzeń wydanych w ramach inicjatywy Google'a.

Dość wspomnieć, że o dołączeniu LG do projektu Android One mówi się już od jakiegoś czasu, a firma ta ma opracowany ekran LCD o formacie 18:9 (Full Vision). Za wyborem tego koreańskiego gracza może przemawiać fakt, że zajął się on produkcją Pixela 2 XL.

Pomysł z "YouTube Edition" nie jest zły, ale Google może w o wiele prostszy sposób zadowolić miłośników YouTube'a

Biorąc pod uwagę ogromną popularność jaką cieszy się YouTube, stworzenie dedykowanego urządzenia dla fanów może być niezłym pomysłem. Z pewnością znajdzie ono swoją grupę odbiorców, szczególnie, że nie będzie to sprzęt bardzo drogi. Idea dedykowanego "YouTube Edition" nie przemawia jednak do mnie.

YouTube na smartfony
YouTube na smartfony

Co więcej, wydaje się, że cały projekt może być próbą wypłynięcia na funkcjach, które z łatwością można dodać w każdym smartfonie. Google mógłby bez trudu dodać opcjonalne oprogramowanie dla fanów YouTube'a, które dałoby dostęp do funkcji jak YouTwist, Live Lockscreen czy YouCapture (dedykowany klawisz na ekranie blokady zamiast fizycznego przycisku).

Wystarczyłoby, aby osoby, którym zależy na szybszym i łatwiejszym przeglądaniu treści z popularnego serwisu, pobrałyby odpowiedni program z Google Play. Bez znaczenia byłoby to, jaką specyfikację ma dany telefon (o ile oczywiście spełnia minimalne wymagania oprogramowania) i kto jest jego producentem. Problemem nie byłoby też wkomponowanie takiego rozwiązania w autorskie nakładki.

Cieszy mnie, że Google myśli o ulepszeniu obsługi YouTube'a na smartfonach, ale sposób w jaki podchodzi do tego firma z Mountain View niekoniecznie mnie przekonuje. Rozwiązanie jak YouTube Edition nie powinno być wyróżnikiem jednego telefonu, a dodatkiem, z którego może korzystać każdy.

Facebook Home powinien być przestrogą dla Google'a

YouTube Edition nie jest pierwszym projektem, który zakłada popularyzację danego urządzenia dzięki bardziej komfortowej obsłudze jednej z popularnych usług. Część z naszych czytelników pamięta z pewnością model HTC First, który wyposażono w nakładkę Facebook Home.

HTC First z Facebook Home
HTC First z Facebook Home

Główną zaletą tego urządzenia miał być fakt, że daje ono jeszcze łatwiejszy dostęp do treści publikowanych przez znajomych czy łatwiejsze publikowanie własnych przemyśleć i zdjęć na Facebooku. Pomył był ciekawy, ale finalnie użytkownicy dostali sprzęt z ograniczonym interfejsem, który dawał jedynie nieco większy komfort korzystania z serwisu niż jego standardowa aplikacja.

YouTube Edition to inne rozwiązanie, gdyż bazuje na rozszerzeniu rozwijanej przez Google'a platformy Android One, a nie tworzeniu własnej nakładki, ale sam pomysł promocji telefonu przez "bardziej wygodną obsługę popularnej usługi" wydaje się nietrafiony. Pozostaje liczyć, że w Mountain View przypomną sobie o spektakularnej klęsce projektu Facebook Home.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.